Liczba wyświetleń: 692
Kanadyjscy politycy odrzucają pomysł usunięcia Palestyńczyków ze Strefy Gazy, a tymczasem izraelski minister zasugerował, że część z nich mogłaby zostać wysłana do Kanady.
„Popieramy prawo Palestyńczyków do samostanowienia, także w obliczu przymusowego wysiedlenia z Gazy” – napisała w środę minister spraw zagranicznych Melanie Joly na platformie internetowej „X”. Dzień wcześniej prezydent USA Donald Trump zaskoczył przywódców krajów Bliskiego Wschodu i nie tylko, gdy zasugerował, że terytorium należy oczyścić i przekształcić w ośrodek wypoczynkowy należący do USA.
Human Rights Watch i podobne organizacje uważają, że plan Trumpa byłby równoznaczny z czystkami etnicznymi.
Podczas gdy współpracownicy Białego Domu i różni analitycy sugerowali inne pomysły na zaangażowanie Ameryki, Trump podwoił stawkę w czwartek, mówiąc, że „Pas Gazy zostanie przekazany Stanom Zjednoczonym przez Izrael po zakończeniu walk”, w którym to momencie Palestyńczycy „zostaną już przesiedleni”.
Minister obrony Izraela Israel Katz napisał w czwartek na „X”, że polecił izraelskiej armii opracowanie planu ewakuacji „każdego mieszkańca Gazy, który chce wyjechać” i przesiedlenia go do chętnych krajów za granicą. Kac zasugerował, że kraje takie jak Hiszpania, Irlandia, Norwegia i inne, które wysuwały fałszywe oskarżenia i oszczerstwa rytualne przeciwko Izraelowi za jego działania w Strefie Gazy, są prawnie zobowiązane do umożliwienia każdemu mieszkańcowi Strefy Gazy wjazdu na swoje terytorium. – słowa izraelskiego ministra zacytował “Jerusalem Post” – “Jeśli odmówią tego, ich hipokryzja wyjdzie na jaw. „Kraje takie jak Kanada, które mają zorganizowany program imigracyjny, wyraziły już wcześniej chęć przyjęcia mieszkańców Gazy” – napisał.
Jedyny program przesiedleńczy Ottawy dla mieszkańców Gazy ogranicza się do osób, które mają krewnych w Kanadzie. Tylko niewielka część wniosków — obecnie ograniczona do 5000 — doprowadziła do faktycznego przybycia Palestyńczyków do Kanady.
Immigration, Refugees and Citizenship Canada nie odpowiedziała natychmiast, gdy zapytano ją o najnowsze dane dotyczące przesiedleń Palestyńczyków. W ostatnim komunikacie publicznym, wydanym pod koniec maja 2024 r., podano, że do 20 maja przybyło zaledwie 41 osób. CBC News podało w zeszłym miesiącu, że w ramach tymczasowego programu przybyło zaledwie 616 osób.
Zanim Katz wygłosił swój komentarz, Joly powiedziała, że Kanada nadal wzywa do rozwiązania dwupaństwowego — utworzenia państwa palestyńskiego, które istniałoby pokojowo obok Izraela.
Minister rozwoju międzynarodowego Ahmed Hussen, minister sprawiedliwości Arif Virani i lider Nowej Demokratycznej Partii Jagmeet Singh należeli do kilkunastu parlamentarzystów, którzy również sprzeciwili się pomysłowi Trumpa. Hussen, Virani i siedmiu innych liberalnych parlamentarzystów wydało oświadczenie, w którym nazwali pomysł Trumpa „absurdalnym i całkowicie naruszającym prawo międzynarodowe” i stwierdzili, że „jest on równoznaczny z czystkami etnicznymi”.
Singh powiedział, że komentarze Trumpa „destabilizują” Bliski Wschód i zagrażają zawieszeniu broni między Izraelem a Hamasem. „Groźby Trumpa to kompletne szaleństwo. Naruszają każde prawo międzynarodowe” – napisał w poście na „X”.
Centrum ds. Izraela i Spraw Żydowskich przekazało komentarz ambasadzie Izraela w Ottawie, która nie udzieliła natychmiastowej odpowiedzi.
Strefa Gazy została ustanowiona jako terytorium palestyńskie po tym, jak Palestyńczycy zostali przesiedleni z całego regionu w trakcie powstawania państwa Izrael w 1948 roku.
Jordania, Liban i Egipt już przyjęły tysiące palestyńskich uchodźców i twierdzą, że wydalenie z ojczyzny większej liczby Palestyńczyków byłoby niewłaściwe.
Izrael odrzuca uznanie Palestyńczyków przez Organizację Narodów Zjednoczonych za uchodźców, twierdząc, że stwarza to „nielegalną ideę” ich powrotu na ziemię, która jest teraz Izraelem. Izraelscy urzędnicy argumentowali również, że naród żydowski jest historycznie związany z tą ziemią.
Mona Abuamara, ambasador Palestyny w Ottawie, powiedziała, że izraelscy „terroryści-osadnicy” na okupowanych terytoriach palestyńskich powinni zostać przeniesieni do innych krajów. Powiedziała, że inną alternatywą jest odzyskanie przez Palestyńczyków ziemi, która jest teraz Izraelem.
Pod koniec 2023 roku, pośród doniesień, że rząd Izraela rozważa wysłanie Palestyńczyków do krajów takich jak Kanada, minister ds. imigracji Marc Miller zbagatelizował pogłoski o „tak zwanym »dobrowolnym przeniesieniu« mieszkańców Gazy z Gazy” do Kanady.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
Pewnie się powtarzam, ale byłoby sprawiedliwiej wysiedlić wszystkich z „narodu żydowskiego” – dałoby to gwarancję, że historia z Gazy czy Libanu już się więcej nie powtórzy. I zbudowanie na miejscu Izraela kompleksu wypoczynkowego…
Jeśli Izraelici „odmówią tego, ich hipokryzja wyjdzie na jaw”.
Po za tym „większe” prawo historyczne do tej ziemi ma naród judeochrześcijański (to taka liczna herezja judaistyczna). Większe gdyż mają więcej członków w swoich szeregach i ich mesjasz czy nawet bóg tam się urodził. A prawowierni żydzi nawet nie doczekali się mesjasza – choć niektórzy mówią, że się już ponoć narodził, ale kto tam wie.
A tak poważniej, to należałoby używać sformułowania naród hebrajski, a nie żydowski. Nikt nie mówi o narodzie katolickim czy mahometańskim, więc skąd taka tu odmiana? Może stąd, że współcześnie mieszkańcy Izraela mają BARDZO niewiele wspólnego z hebrajskim plemieniem. Co wiele wyjaśnia.
A ja bym chętnie wymienił w Polsce każdego ,,żyda” na Palestyńczyka.
Syjonistyczno-satanistyczne pasożytdy kabaalistyczne chcą stworzyć tam nowy Babilon?
Tel Awiw już jest ponoć stolicą lgbt.
https://replika-online.pl/tel-awiw-kocha-wszystkie-dzendery/