Liczba wyświetleń: 1314
Prezydent Trump powiedział we wtorek, że „pozostawił instrukcje” na wypadek, gdyby został zamordowany w zamachu na zlecenie Iranu, aby ten kraj został całkowicie „zniszczony”, starty z powierzchni ziemi.
Komentarz Trumpa były odpowiedzią na pytanie reportera. Tuż po wyborze Trumpa Departament Sprawiedliwości oskarżył kilku mężczyzn, o których, jak twierdził, słyszano, jak spiskowali, aby zabić Trumpa we wrześniu. Jeden ze spiskowców powiedział, że został oddelegowany przez Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, elitarną jednostkę wojskową Iranu. „Gdyby to zrobili, zostaliby unicestwieni” – powiedział pan Trump we wtorek. „To byłby koniec. Zostawiłem instrukcje. Jeśli to zrobią, zostaną unicestwieni. Nic nie zostanie”.
W rzeczywistości, jak twierdzą eksperci, prezydent nie może pozostawiać instrukcji dotyczących działań militarnych po swojej śmierci. Decyzję tę musiałby podjąć jego następca, który zostałby wówczas głównodowodzącym.
Kwestia ta pojawiła się, gdy Trump, który powiedział, że jest gotów wznowić negocjacje z Iranem, podpisał rozporządzenie wykonawcze, którego szczegóły nie zostały natychmiast ujawnione przez Biały Dom. W rezultacie nie jest jasne, jaką formę może przyjąć kampania nacisków. Ale Trump oświadczył, że waha się, czy je podpisać. „Więc to jest coś, co mnie rozdziera” – powiedział reporterom. „Wszyscy chcą, żebym to podpisał. Zrobię to”. Ale dodał, że „nie jest zadowolony, że to robi”. „Musimy być silni i stanowczy” – dodał.
Na konferencji prasowej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu we wtorek wieczorem zaprosił Iran do negocjacji w sprawie demontażu infrastruktury nuklearnej, którą Teheran odbudował w ostatnich latach. Jednak każde porozumienie najprawdopodobniej wykraczałoby poza to, ograniczając również dostarczanie pieniędzy i pomocy przez Iran grupom takim jak Hezbollah i Hamas.
Trump powiedział na konferencji prasowej, że „ponownie wprowadzimy najbardziej agresywne sankcje, aby doprowadzić eksport irańskiej ropy do zera i zmniejszyć zdolność reżimu do finansowania terroru w całym regionie i na świecie”. Twierdził, że gdy sprawował urząd, „Iran nie był w stanie sprzedawać ropy”. To była przesada: eksport ropy z Iranu w 2020 r. spadł do około 350 000 baryłek dziennie, co stanowi drastyczny spadek z 2,5 miliona baryłek dziennie. Część tego spadku była wynikiem lockdownów podczas pandemii Covid-19.
Nie wiadomo, czy nowa kampania nacisków zadziała: Trump również próbował maksymalnej presji w 2018 r., po tym, jak wycofał Stany Zjednoczone z porozumienia nuklearnego, które Iran zawarł z administracją Obamy trzy lata wcześniej. Prezydent Trump nadal twierdzi, że było to wielkie zwycięstwo, ale większość zewnętrznych analityków uważa, że przyniosło to odwrotny skutek. Mocarstwa europejskie nigdy się na to nie zgodziły, a Iran ostatecznie wycofał się z porozumienia i od tego czasu zbudował lepsze zdolności do wyścigu o bombę.
W ostatnich latach Iran wznowił wzbogacanie uranu na dużą skalę, co było zakazane, z wyjątkiem niewielkich ilości, na mocy porozumienia z 2015 r. A według szacunków inspektorów nuklearnych i zewnętrznych ekspertów, Iran wyprodukował już wystarczająco dużo uranu, wzbogaconego tuż poniżej poziomu bomby, aby wyprodukować cztery lub więcej sztuk takiej broni.
W wydanym we wtorek rozporządzeniu wykonawczym Trump wezwał do odcięcia dostaw ropy z Iranu, z których większość kierowana jest do Chin. Chińczycy odmówili przyjęcia sankcji nałożonych przez USA, a Trump oskarżył byłego prezydenta Josepha R. Bidena jr. o odwracanie wzroku, podczas gdy Iran znajdował sposoby na obejście istniejących sankcji.
Zdaniem amerykańskich i izraelskich urzędników Iran nigdy nie był słabszy, niż dzisiaj. Hamas i Hezbollah, które Teheran finansował i uzbrajał, utraciły przywództwo i zdolność do atakowania Izraela. Przywódca Syrii, Baszszar al-Asad, uciekł do Moskwy, a jego kraj nie jest już łatwą, tajną drogą do zaopatrywania grup bojowników w irańską broń.
W październiku izraelski kontratak na Iran zniszczył obronę przeciwrakietową wokół Teheranu i niektóre obiekty nuklearne. Uderzył również w gigantyczne urządzenia mieszające, które wytwarzają paliwo do nowych pocisków, paraliżując irańską produkcję. W rezultacie osiedla mieszkaniowe i biurowe irańskiego przywództwa byłyby zasadniczo niechronione w przypadku izraelskiego ataku, a liczba pocisków, które musieliby odwetowo wystrzelić, byłaby ograniczona do tych, które już zostały wyprodukowane.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Donald Trump powinien zmienić nazwisko na Thriller.
„Prezydent Trump powiedział we wtorek, że „pozostawił instrukcje” na wypadek, gdyby został zamordowany w zamachu na zlecenie Iranu, aby ten kraj został całkowicie „zniszczony”, starty z powierzchni ziemi.”
Czyzby on dał właśnie żymiańskiemu wywiadowi idealny pretekst do operacji fałszywej flagi ?
Pozbycie się Iranu i Trumpa za 1 razem ?
Tak dla przypomnienia, chore pomysły zbrodniarzy.
27-28 wrzesień 2024 przemówienie Netanjahu w ONZ dotyczące nowego szlaku towarowego z Azji do Europy przez Izrael podpisane już z Indiami – od 9 min
https://www.youtube.com/watch?v=iUSI5tQuXys
Skoro Pakistan, Indie czy malutki Izrael mogą dysponować Atomówką, to dlaczego Iranowi tego się wzbrania?
Bo nie podoba mu się wizja Wielkiego Izraela, którego granice oparte będą na Eufracie? Stworzonego oczywiście poprzez ofiary z krwi i ciała lokalnych tubylców, niczym dawniej składano ofiary ludzkie bogu Dagonowi w antycznej Gazie. Tak w tej samej Gazie. To na pewno „przypadkowa” krwawa zbieżność z tym co się teraz tam dzieje. Przecież dawni kultyści Wielkiego Babilonu nie przetrwali by w ukryciu do dni dzisiejszych. Wykluczone…
Nie potrafię tego zrozumieć. Naprawdę staram się, ale przerasta to najwyraźniej moje umiejętności. Dziś atomówka to narzędzie odstraszania, a więc bardziej defensywne niż ofensywne. Typu będą chcieli zrobić powtórkę z Iraku w Iranie to już tak łatwo im nie pójdzie przeprowadzenie tegoż, wiedząc że ofiara ma bombę.
Ofensywa przy pomocy tej broni w ogóle nie wchodzi w grę, chyba że dostanie się w ręce fanatyków chcących dokonać Apokalipsy w rozumieniu eschatonicznym. Co np. Izrael odgraża się, że poczyni wg oficjalnej ich doktryny zwanej Opcją Samsona. Jak na razie są to JEDYNI na planecie szaleńcy gotowi unicestwić ludzki świat.
Tak więc o co kaman tak naprawdę? Dajcie im bombę, zróbcie plebiscyt w Palestynie, wyznaczcie granice zatwierdzone na konferencji lokalnych państw i po kłopocie.
Problem w tym, że szerszenie nie lubią spokoju, ich natura jest taka, że po prostu lubią kąsać gdyż tak wypisano w ich świętych ulach.
Prezydent Tramp grozi i chce szantażować wszystkich. Jest jednak takie przysłowie: Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Historia świata uczy iż nie było takiego imperium które trwało by wiecznie. Prezydent USA zachowuje się jak Hitler, wszyscy nie biorą na poważnie jego poczynań względem innych państw a on robi swoje, żąda przyłączenia innych państw do USA, straszy wojną, nakłada cła, chce zabrać Panamie kanał i zmienia poglądy co tydzień. Rzekomo zjednoczona Europa przygląda się biernie i łudzi się że może nie będzie aż tak źle jak się wydaje bo jesteśmy pseudo sojusznikami. Zaś pan Tramp zajmuje kanał Panamski i podwyższa dla wszystkich stawkę trzykrotnie za przepłynięcie, więc handel drastycznie spada. Zjednoczona Europa nie reaguje bo nie ma czym, brak lotniskowców. USA ma 32 Europa z 10. Następnie pan Tramp zajmuje Greenladię a może i Islandię. Znów brak reakcji bo nie ma czym. Przychodzi kolej na Kanadę. Dowiadujemy się co są warte w praktyce słynne artykuły NATO. A swoją drogą ciekawe jak zachowa się Wielka Brytania i Australia, w dwóch wojnach światowych Kanadyjczycy i Australijczycy walczyli za Wielką Brytanię. Zadziera z Iranem i Arabami nie znając ich poglądów na życie po śmierci. Chce wypędzenia Palestyńczyków z ich ojczystej ziemi, by powiększyć Izrael. Według mnie Iran już od kilku lat dysponuje bronią jądrową ale się tym nie chwali, podobnie jak Izrael. Pan Tramp jest ignorantem we wszystkich swoich poczynaniach i takich sobie dobrał kompanów. Jak na razie mu się udaje ale co będzie jak zrażona Europa odwróci się od niego. Hitlerowi się to przydarzyło.
@Grohmanon
Iran to teokracja.
Jak Allah „każe” przywódcy duchowemu Iranu zniszczyć zgniły Zachód to polecą atomówki.
USA raczej nie sięgną więc mogą skupić się na Europie.
Izrael raczej nie użyje broni atomowej blisko swojego kraju, czego nie można raczej powiedzieć o Iranie.
I żeby nie było, że popieram Izrael czy Żymian – dla mnie to zbrodniarze.
Patrząc na to szerzej to zbrodniarze zaczęli działać jeszcze bardziej otwarcie bez strachu na konsekwencje.
Świat, który znaliśmy się kończy.
Zeby sie Trump nie zasapal. Jak juz obawia sie o swoje zycie to nie nalezy sie bac Iranu lecz Ukrainy.