Liczba wyświetleń: 766
Zgodnie z analizą przeprowadzoną przez stronę internetową Energievergelijk, rachunki za gaz w Holandii należą do najwyższych w Europie. Jedynie Szwajcarzy i Szwedzi muszą przeznaczyć na nie więcej ze swojego budżetu.
Obecnie cena gazu w Holandii wynosi średnio 17,8 centa za kWh, wliczając koszty i podatki. Co ciekawe – w krajach sąsiednich, jak Belgia czy Niemcy cena gazu wynosi odpowiednio 9,3 centa i 11,9 centa.
Powodem wysokich rachunków za gaz w Holandii są podatki. Według strony internetowej Energievergelijk stanowią one aż 62 proc. całkowitej opłaty za gaz. Z czego 45 proc. za podatek energetyczny, a 17 proc. za podatek VAT.
Wskaźnik cen energii dla gospodarstw domowych (HEPI) szacuje, że podatki stanowią niższy procent z 51 proc., poprzez uwzględnienie stałych kosztów i kosztów zarządzania siecią. Z drugiej strony, w przypadku cen energii elektrycznej, Holandia jest bardziej przystępna cenowo. A koszty są niższe niż w sąsiednich krajach. Wynoszą zaledwie 25,23 centów za kWh. W rzeczywistości Niemcy mają najwyższe ceny energii elektrycznej w Europie, wynoszące aż 40,23 centów za kWh.
Ekspert ds. energii, Koen Kuijper tłumaczy, że wysoki podatek energetyczny jest sposobem holenderskiego rządu na zmotywowanie właścicieli domów do przejścia na energię elektryczną. „Podatki od energii są opłatą mającą na celu zmniejszenie zużycia gazu i zmotywowanie do przejścia na energię elektryczną. Gospodarstwa domowe, które nie używają gazu i mają dobrą izolację, płacą znacznie niższe podatki za energię. Jednak wiele gospodarstw nie może podjąć kroków, aby zrezygnować z gazu lub zmniejszyć jego zużycie” – powiedział. Kuijper zaznaczył jednak, że wiele gospodarstw domowych nie może całkowicie przejść na korzystanie z energii elektrycznej ze względu na wysokie koszty pomp ciepła, czy niewystarczającą izolację domu.
Jeszcze w innej sytuacji są najemcy, którzy nie mają wpływu na to, jak ogrzewany jest wynajmowany przez nich dom.
Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk
Holendrzy mają jedne z największych złóż gazu w Europie, ale przerwali wydobycie dwa lata temu. Kto ich do tego namówił możemy się tylko domyślać. Niemcom zniszczono nowe gazociągi, a nasze złoża oddano mafii pasożytdniczej. Komuś bardzo zależy na zniszczeniu gospodarki europejskiej, a tym samym i nas.
Do kompletu brakuje już tylko jakiegoś pożaru bo przecież smart city wielkości połowy Holandii samo się nie zbuduje.. może jakiś wybuch gazu?
Oskubią ,,tresowane małpy” ze wszystkiego, a te nie będą miały nic i będą szczęśliwe – tak jak zresztą zapowiedzieli, by nikt nie był zaskoczony. I to wszystko oczywiście dla naszego dobra.
Będziemy kupować własny gaz od nich.