Liczba wyświetleń: 1293
Sylwestrowa noc w Berlinie, która powinna być czasem radości i świętowania, przerodziła się w chaos i brutalne ataki, głównie za sprawą agresywnych działań grup młodych mężczyzn pochodzenia imigranckiego. Zamiast świętowania, miasto zmagało się z przemocą, wandalizmem i groźnymi incydentami, które wstrząsnęły zarówno mieszkańcami, jak i opinią publiczną w całych Niemczech.
Między godziną 1:30 a 3:00 linie alarmowe były przeciążone, co uniemożliwiało wielu osobom uzyskanie pomocy w krytycznych momentach. Osoby dzwoniące były informowane o wydłużonym czasie oczekiwania z powodu nadmiernego obciążenia systemu. Sytuacja ta mogła mieć tragiczne konsekwencje, szczególnie dla rannych i zagrożonych osób, które nie mogły skontaktować się z odpowiednimi służbami.
Podczas zamieszek rannych zostało 30 funkcjonariuszy policji, z których jeden znajduje się w stanie bardzo ciężkim. Łącznie zatrzymano około 400 osób, w większości młodych mężczyzn o tak zwanym „imigranckim pochodzeniu”. Według niemieckich mediów i policji to właśnie te grupy były odpowiedzialne za większość aktów przemocy, w tym strzelanie fajerwerkami w tłum, w funkcjonariuszy policji i w budynki mieszkalne.
Niektóre z regionów Berlina, w szczególności dzielnice o dużym odsetku imigrantów, były opisywane przez straż pożarną jako „pole bitwy”. Zniszczono fasady wielu budynków, a 36 mieszkań zostało uznanych za niezdatne do zamieszkania.
Jednym z najbardziej wstrząsających incydentów było celowe strzelanie fajerwerkami w tłum, co doprowadziło do ranienia ośmiu osób, w tym dwojga ciężko rannych. Wśród najciężej poszkodowanych znajduje się małe dziecko. Dodatkowo służby ratunkowe, w tym strażacy i zespoły medyczne, wielokrotnie były atakowane petardami, kamieniami i koktajlami Mołotowa. Takie działania nie tylko utrudniały ich pracę, ale także narażały na poważne niebezpieczeństwo.
Straż pożarna interweniowała tej nocy 1892 razy, co stanowi wzrost o 294 wyjazdy w porównaniu z rokiem poprzednim. Policjanci musieli eskortować strażaków, aby zapewnić im bezpieczeństwo podczas gaszenia pożarów i ratowania mieszkańców.
Rząd Niemiec oraz władze Berlina stanowczo potępiły te akty przemocy, zapowiadając surowe kary dla sprawców. Niemieckie media i politycy coraz częściej poruszają problem przemocy wśród młodych imigrantów oraz trudności w integracji tych grup z resztą społeczeństwa. Minister spraw wewnętrznych podkreślił, że takie zachowania są absolutnie nieakceptowalne i wymagają zdecydowanej reakcji.
Mieszkańcy Berlina są zszokowani skalą przemocy i zniszczeń. Wielu z nich apeluje o wprowadzenie surowszych regulacji dotyczących używania materiałów pirotechnicznych, a także o skuteczniejsze działania w zakresie integracji i nadzoru nad grupami imigranckimi. Eksperci wskazują na konieczność poprawy systemu integracji oraz bardziej stanowcze egzekwowanie prawa wobec osób, które dopuszczają się aktów przemocy.
Sylwestrowa noc w Berlinie pozostawiła głęboki ślad w świadomości mieszkańców. Władze miasta muszą podjąć zdecydowane działania, aby zapobiec podobnym incydentom w przyszłości, przywrócić poczucie bezpieczeństwa i rozwiązać narastające problemy związane z eskalacją przemocy ze strony przybyszów po darmowe pieniądze i mieszkania oferowane im hojnie przez Niemców.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Ciekawe czy Berlin będzie ukarany za atakowanie imigrantów. To nie jest zgodne z polityką unii.
Najważniejsze czy tzw służby są niemieckie hehe a obawiam się że mogą nie być zwłaszcza u góry 🙂 Czas tyka? Nie to bomba tyka. Bierność zapewni jedynie śmierć rdzennej ludności Europy.
Jakoś mi ich nie żal. Sami sobie zgotowali ten los…Pycha została ukarana…
W zasadzie cel został osiągnięty, ludzie sami domagają się zaostrzenia prawa.
> Mieszkańcy Berlina są zszokowani skalą przemocy i zniszczeń. Wielu z nich apeluje o wprowadzenie surowszych regulacji dotyczących używania materiałów pirotechnicznych, a także o skuteczniejsze działania w zakresie integracji i nadzoru nad grupami imigranckimi.
I o to właśnie władzy chodziło. Mission accomplished.
„mężczyzn pochodzenia imigranckiego” – to znaczy kto? Turek? Polak? Cygan? Eskimos?
…..ah, wasik ten Wasik…/ ah, wonsik ten Wonsik/ i Kaminski