Liczba wyświetleń: 1237
Ambasador Kanady w Stanach Zjednoczonych, Kirsten Hillman, przedstawiła w weekend więcej szczegółów na temat spotkania premiera Kanady Justina Trudeau i prezydenta elekta USA Donalda Trumpa.
Spotkanie premiera 29 listopada w rezydencji prezydenta-elekta Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie odbyło się po tym, jak Trump ostrzegł, że nałoży 25-procentowe cło na towary kanadyjskie, jeśli kraj ten nie zdoła zabezpieczyć północnej granicy USA.
Podczas rozmowy Trudeau i kanadyjscy urzędnicy podkreślili, że sytuacja na granicy USA–Kanada różni się od tej na granicy USA–Meksyk. Trump zagroził również nałożeniem 25-procentowego cła na Meksyk, jeśli nie uda mu się ograniczyć handlu narkotykami i nielegalnej imigracji.
„Przesłanie, że nasza granica tak bardzo różni się od granicy z Meksykiem, zostało naprawdę zrozumiane” – powiedziała Hillman. Wskazała, że praktycznie nie ma przemytu fentanylu z Kanady do Stanów Zjednoczonych. Dodała, że dochodzi do konfiskat, ale władze twierdzą, że są to konfiskaty na użytek osobisty i nie są związane z handlem. Powiedziała, że 99,8 procent fentanylu skonfiskowanego przez władze USA w Stanach Zjednoczonych pochodzi z Meksyku. Hillman dodała, że w 2023 r. mniej niż 1 proc. osób, które nielegalnie przekroczyły granicę ze Stanami Zjednoczonymi, zrobiło to przez Kanadę.
Według danych federalnych, w roku fiskalnym 2024 amerykańskie służby graniczne zatrzymały na granicy amerykańsko-kanadyjskiej prawie 200 000 nielegalnych imigrantów.
Kanada jest gotowa na nowe inwestycje w bezpieczeństwo granic i dodała, że planuje wysłanie większej liczby helikopterów, dronów i funkcjonariuszy organów ścigania w celu zabezpieczenia granicy.
Stany Zjednoczone są zdecydowanie największym partnerem handlowym Kanady, co oznacza, że cła mogą być dewastujące dla gospodarki kraju. Mając ponad 5500 mil długości, granica oddzielająca Stany Zjednoczone i Kanadę jest najdłuższa na świecie.
„Jesteśmy dziesięciokrotnie mniejsi od Stanów Zjednoczonych, więc zrównoważona umowa handlowa oznaczałaby, że w przeliczeniu na mieszkańca kupujemy od Stanów Zjednoczonych 10 razy więcej niż oni od nas” – wyjaśniła Hillman. Opisując spotkanie, Hillman uznała, że Trudeau i Trump „dobrze się dogadują”, a prezydent-elekt powiedział premierowi, że jest fanem kanadyjskiej piosenkarki Celine Dion. „Szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby mogło być lepiej. Gdyby wyraźnie powiedział, że nie będzie taryf, byłoby lepiej, ale nie było takich realistycznych oczekiwań”.
Po spotkaniu Trudeau powiedział reporterom, że odbył „doskonałą rozmowę” z Trumpem, nie podał jednak dalszych szczegółów. Oprócz ostrzeżeń skierowanych do Meksyku i Kanady, prezydent-elekt ostrzegł również, że nałoży na Chiny dodatkowe 10-procentowe cło, jeśli chiński reżim komunistyczny nie powstrzyma produkcji składników fentanylu, które ostatecznie trafiają do Stanów Zjednoczonych przez południową granicę.
Trump zażartował w rozmowie z Trudeau, że jeśli Kanada nie jest w stanie „wyżyć” bez wykorzystywania Stanów Zjednoczonych, to być może powinna zostać zaanektowana, przez USA a Trudeau został gubernatorem.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
Dobry żart szekli wart. Żymianin nie śpi, liczy.