Liczba wyświetleń: 2874
Najnowsze dane pokazują, że liczba prywatnych domów w Irlandii, w których mieszkają uchodźcy z Ukrainy, wzrosła od początku zeszłego roku aż czterokrotnie. Koszty goszczenia uchodźców szacowane są na 13 mln euro miesięcznie.
Irlandczycy goszczą uchodźców z Ukrainy w ramach programu Accommodation Recognition Payment (ARP). Na jego mocy gospodarze otrzymują od 1 grudnia 2022 r. 800 euro miesięcznie bez podatku. Wcześniej, gdy kwota za udostępnienie lokalu uchodźcom z Ukrainy wynosiła dwa razy mniej, 400 euro miesięcznie, na ruch taki zdecydowało się nieco ponad 4000 gospodarstw domowych. Natomiast od blisko dwóch lat liczba domów goszczących Ukraińców wzrosła aż czterokrotnie, do ponad 16 000.
Tak znaczny wzrost liczby gospodarstw domowych, w których zakwaterowani są ukraińscy uchodźcy, jest niczym innym, jak pokłosiem dążenia Departamentu ds. Dzieci i Integracji, który zarządza programem lokacji uchodźców, do ograniczenia kontraktów z hotelami i innymi komercyjnymi podmiotami dotyczących zakwaterowania Ukraińców.
Choć umieszczanie uchodźców z Ukrainy w prywatnych domach jest tańsze, niż umieszczanie ich w hotelach, to i tak generuje duże koszty. Dane udostępnione niedawno przez „The Irish Times” pokazują, że program ARP kosztuje teraz średnio 13 mln euro miesięcznie (156 mln euro rocznie). Tylko w tym roku do programu ARP przystępowało średnio ok. 700 gospodarzy miesięcznie. 22 września liczba takich gospodarzy wyniosła 16 297.
Program ARP jest jednak coraz częściej krytykowany ze względu na zaburzanie rynku najmu w regionach, w których ceny czynszów są niższe niż na przykład w Dublinie. „Minister [ds. dzieci i integracji, Roderic O’Gorman] wie, że program zapewnia 800 euro miesięcznie w ramach czynszu dla Ukraińców. I to niezależnie od tego, czy pracują, czy nie. Płatność jest wolna od podatku, co oznacza, że dla właściciela jest warta 1600 euro. W okręgach wyborczych, takich jak mój w Donegal, gdzie średni czynsz wynosi poniżej 1600 euro, wypycha to innych najemców z rynku i zmniejsza podaż mieszkań” – tłumaczy Pearse Doherty, rzecznik ds. finansów w Sinn Féin.
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk
Poznaj plan rządu!
Czyli będą mieli wkrótce tak jak u nas…
Program ARP zapewnia 800 euro miesięcznie w ramach czynszu dla każdego ukraińca. I to niezależnie od tego, czy pracuje, czy nie. Poziom patologii w tym zakresie jest trudny do wyobrażenia. Do września tego roku każdy ukr oprócz czynszu, czyli opłaty za mieszkanie dostawał dodatkowo 232 € tygodniowo:) na fajki i browary, bo pracować już nie musi, mając tyle kasy a co ciekawsze może dorabiać na czarno:)
Wyobraź sobie, że Irlandczyk któremu powinęła się noga dostanie tyle za darmo:) albo Polak który stracił pracę ale nigdy uchodźcą nie będzie:) albo ktokolwiek komu jest gorzej niż innym:)
Szczytem patologii jest wynajmowanie całych hoteli dla tzw. uchodźców lub pontoniarzy, których głównym celem jest otrzymanie zasiłków. K..rwa mać.
Irlandia to chyba najgorszy przykład zidiocenia lewactwa w kierunku totalnego debilizmu.
I to wszystko z moich podatków. Masakra.
Dobrze, że wiosną 2025 wygra Sinn Féin i ta patologia wyhamuje.
@ emigrant 001 Przecież lewicy chodzi żeby zajechac prostych Irlandczyków i samych ukraińców. Bo jeśli ukrainiec nie pracuje , dostaje pieniądze i jeszcze może zarobić na czarno czyli odbiera pracę Irlandczykom to chodzi o to żeby zajechać irlandczyków i samych Ukrainców bo się wykończą takim trybem życia. A jak wygra prawica to co niby z nimi zrobi ? Wyrzuci ich z kraju i odbierze zasiłki ? To umrą z głodu. No chyba że da im zasiłki czasowe- to wrócą na Ukrainę i to byłoby dobre. Ale czy tak zrobią ?
@ Rat – po odebraniu pato-zasiłków nie umrą z głodu – pójdą do roboty. Co byś wybrał umrzeć z głodu, czy iść popracować? Oczywiście to pytanie retoryczne. Niestety lewacka pato-idea – rodzi i mnoży tego typu zachowania. U nas też to jest. Obserwuję całe rzesze zdrowych, młodych ludzi, którzy tylko albo siedzą w oknach, albo łażą po sklepach z nudów a jak mają iść do roboty, to na rękę minimum 5-7 tysi (nawet bez doświadczenia), bo jak nie, to się nie opłaca. Tak to już jest, że ludzie zachowują się logicznie dopiero wtedy, gdy wykorzystają wszystkie możliwe głupoty do zrobienia. Socjalizm i lewactwo = patologia.