Tesco chciało sprzedawać produkty po cenach z Aldi

Opublikowano: 25.09.2024 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2544

Tesco w Wielkiej brytanii chciało przyciągnąć klientów bardziej atrakcyjnymi cenami – podobnymi do tych, które obowiązują w dyskoncie Aldi. Ale najnowsza analiza pokazała, że choć wiele artykułów dostępnych w Tesco jest teraz oferowanych w konkurencyjnych cenach, to odbiegają one nieco pod kątem składu.

Najnowsza analiza BBC Panorama pokazała, że aż 38 ze 122 produktów oferowanych przez Tesco w cenach podobnych do tych z Aldi miało gorszy skład. Średnio było to o 5 proc. mniej głównego składnika, niż miały porównywalne produkty w Aldi. Ale niektóre produkty zawierały jeszcze mniej głównego składnika. Na przykład w nuggetsach z kurczaka z Tesco było aż o 20 proc. mniej mięsa z kurczaka niż w nuggetsach z Aldi. Z kolei w Tesco cottage pie było 18 proc. wołowiny, a w odpowiedniku Aldi Inspired Cuisine cottage pie – aż 25 proc. Wreszcie w Tesco Stockwell & Co chilli con carne było 15 proc. wołowiny, a w Aldi Bramwells chilli con carne – 27 proc. Podobne różnice wystąpiły także w sokach z koncentratu.

Niestety, analiza dokonana przez BBC Panorama pokazuje, jak kolejne supermarkety stawiają na tzw. shrinkflation. Zjawisko to polega nie tyle na obniżaniu ceny, co na obniżaniu wielkości/wagi produktu albo na zmianie składu produktów na gorszy.

Trzeba jednak powiedzieć, że analiza „BBC Panoramy” wykazała też, że 12 produktów ze 122 dostępnych w Tesco w podobnych co w Aldi cenach miało skład lepszy od produktów dostępnych w niemieckim dyskoncie. Były to m.in. paluszki rybne Hearty Food Co, które zawierały 64 proc. mięsa z mintaja z Alaski (Everyday Essentials Aldi zawierał 58 proc. takiego mięsa), sałatka coleslaw Eastmans Tesco, zawierająca 57 proc. kapusty (kremowa sałatka coleslaw The Deli Aldi miałą tej kapusty 47 proc.), czy też humus o obniżonej zawartości tłuszczu Tesco Eastmans, zawierający 62 proc. gotowanej ciecierzycy (humus o obniżonej zawartości tłuszczu Aldi The Deli miał ciecierzycy 55 proc.).

W sprawie wypowiedział się rzecznik Tesco, mówiąc: „Od czasu, gdy cztery lata temu wprowadziliśmy ceny dopasowanie do tych z Aldi, okazało się to bardzo popularne wśród klientów. Ciągle sprawdzamy jakość naszych produktów i mamy jasne reguły zapewniające, że setki takich produktów są porównywalne z tymi sprzedawanymi w Aldi”.

Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Szurnięty Mędrzec 26.09.2024 06:23

    Kogo ten rzecznik Tesco próbuje oszukać

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.