Dalacin C może wywołać zakrzepicę i zawał serca

Opublikowano: 20.09.2024 | Kategorie: Publikacje WM, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 5828

Na stronie PospoliteRszenie.org ukazała się niepokojąca wiadomość o wyjątkowo niebezpiecznym antybiotyku przepisywanym przez stomatologów po usunięciu zęba.

„Kilka dni temu byłem zmuszony usunąć zęba. Zabieg wykonała fachowo dentystka, która na odchodne wręczyła mi antybiotyk z zaleceniem spożywania go co 8 godzin. […] Będąc już w domu z ciekawości przestudiowałem ulotkę informacyjną dołączoną do leku i… zmroziło mnie! Antybiotyk nazywa się Dalacin C i przeznaczony jest między innymi do leczenia zakażenia zębów i jamy ustnej” – relacjonuje Anthony Ivanowitz.

„Działania uboczne tego leku i częstość ich występowania, dyskwalifikują ten preparat do stosowania, gdyż jest on śmiertelnie niebezpieczny! Producent informuje w ulotce dołączonej do leku, że częstym działaniem niepożądanym (mogącym wystąpić nie częściej niż 1 na 10 osób) jest zapalenie żył (zakrzepy krwi), zaś niezbyt często (nie częściej niż 1 na 100 osób)… zatrzymanie akcji serca! Zatrzymanie akcji serca, to zgon!” – alarmuje bloger.

„W zdecydowanej większości przypadków zgon nagły i niespodziewany jest przypisywany szczepionce na COVID-19, co nie do końca może być zgodne z prawdą. Być może firmy farmaceutyczne trują ludzi na całym świecie innymi specyfikami (takimi jak Dalacin C), podmieniając ich skład chemiczny na jakiś toksyczny zajzajer” – komentuje autor wpisu. „Na jakiej zasadzie został on dopuszczony na polski rynek farmaceutyków, mogę się tylko domyślać, wiedząc, że producentem jest… Pfizer Belgia” – dodaje sarkastycznie Anthony Ivanowitz.

Zweryfikowałem tę informację i sprawdziłem treść ulotki Dalacinu C. Faktycznie – widnieją w niej ostrzeżenia o zakrzepicy i zawale serca. Według ulotki zakrzepowe zapalenie żył może wystąpić „w przypadku stosowania leku w postaci roztworu do wstrzykiwań”, a „przy zbyt szybkim podaniu leku w postaci dożylnej obserwowano zatrzymanie akcji serca i spadek ciśnienia tętniczego”. Czyli nie dotyczą one doustnego przyjęcia leku, lecz dożylnego. Myślę, że każde lekarstwo wstrzykiwane do krwiobiegu może wywołać podobne zagrożenia, gdyż wchodzi w interakcję z krwinkami.

Autorstwo: Maurycy Hawranek
Na podstawie: PospoliteRszenie.org, Medicover.pl
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

32 komentarze

  1. emigrant001 20.09.2024 09:35

    Dalacin C jest już na mojej czarnej liście medycznych trutek.

  2. Domin92 20.09.2024 10:15

    No cóż, o dziwo mnie raz Dalacin C uratował, jakoś 3-4 lata temu jak świat oszalał na punkcie srovida. Wieczorem w niedzielę rozbolał mnie bardzo mocno ząb, w poniedziałek dzwonię do dentysty, opisuje sytuacje i mówię że jest tragedia a baba w rejestracji mówi że to bez znaczenia bo mają masę pacjentów i najbliższy termin to piątek, a więc 5 dni. We wtorek rano obudziłem się i miałem mega spuchnięty policzek i opuchlizna sięgała oka (!). Nawet lekko to oko miałem przymknięte od opuchlizny. Mega duża ilość ropy, ząb oczywiście do usunięcia. Ogólnie kicha, byłem w beznadziejnej sytuacji. Szybko poleciałem do apteki i błagałem farmaceutkę o sprzedanie mi Dalacin C w tabletkach bo wiedziałem że to antybiotyk na problemy stomatologiczne a ropa to bakterie. Pokazałem jej opuchliznę i mówię że mnie mega boli, mam ropę i wizytę mam dopiero na piątek i w piątek przyniosę jej receptę. Ulitowała się i mi sprzedała. W środę wieczorem opuchlizna zaczęła się zmniejszać a w piątek już było jej bardzo mało. Dentysta usunął mi ząb i poleciało tylko troszkę ropy, bo większość bakterii wyplenił antybiotyk. Kazał mi kontynuować antybiotyk jeszcze przez 3 dni, tak też zrobiłem. Rana się po czasie ładnie zagoiła i nie miałem powikłań.

    Oczywiście powyższa historia nie ma na celu obrony tego leku, mówię tylko że nie wszystko jest czarno białe. Gdyby nie ten antybiotyk to ropa mogłaby dojść do mózgu i by mnie już nie było na świecie. Jednak to był jedyny raz kiedy brałem ten antybiotyk, na szczęście nie miałem okazji brać go w postaci roztworu.

    Inna sprawa – wiecie że na zapalenie okostnej zęba pomaga tylko witamina C? Miałem raz taki przypadek, nie pomagały żadne Tramale, Ketonale itp. Ból niesamowity, tak jakby mnie tam paliło żywym ogniem, mogłem chodzić po ścianach. Jeden z najgorszych bólów fizycznych jakie czułem w życiu, nie polecam nikomu. Raz jednak wziąłem 1g witaminy C i ból na kilka godzin się zmniejszył o ponad połowę. Mogłem jako tako funkcjonować. Gdy ból wrócił, znów łyknąłem wit C i znów pomogła. Witamina C po prostu ”zamraża” wolne rodniki. Udało się jakoś przetrwać do wizyty u dentysty.

  3. Katana 20.09.2024 10:24

    //Gdyby nie ten antybiotyk to ropa mogłaby dojść do mózgu i by mnie już nie było na świecie.//
    I to, że nie znasz innych sposobów radzenia sobie w takich przypadkach – zapomniałeś dodać.

  4. Domin92 20.09.2024 10:27

    Katana – podaj mi inny równie skuteczny sposób na zaradzenie takiej sytuacji. Gdyby był, to bym nie musiał brać antybiotyku.

  5. Katana 20.09.2024 11:02

    Domin92. Każdy przypadek jest nieco inny a Twojego nie znam dość dobrze. Czasem też brałem jakiś antybiotyk na zęba ale to ostateczność i na ogół radziłem sobie naturalnymi sposobami.
    Chodzi o to by właśnie otworzyć ząb/ dziąsło, które jest opuchnięte i zaropiałe. Głównie płukanie wodą utlenioną i innymi rzeczami.
    //Gdyby był, to bym nie musiał brać antybiotyku.//
    Gdybyś znał… To byś nie pytał.

  6. Domin92 20.09.2024 12:05

    Katana – uwierz, płukanie wodą utlenioną albo ziołami na taki przypadek jak mój nie pomogło. Zioła jak rumianek, szałwia itp i woda utleniona to pomaga jak w ziębie jest lekki stan zapalny a nie ogromny i zagrażający życiu. Wiem, bo wiele razy stosowałem naturalne metody. Otworzyć ząb i dziąsło nie próbowałem bo nie będę dłubał w tym, nie jestem dentystą. Takie inwazyjne metody bez wiedzy stomatologicznej mogą pogorszyć mój stan, więc mówisz od rzeczy. Pytałem bo byłem ciekawy co powiesz, i tak jak myślałem – nie powiedziałeś niczego odkrywczego. Chyba nie przeczytałeś tego w jakim stanie byłem i gdzie sięgała ropa. Skoro dyplomowana farmaceutka ryzykowała posadą dając mi antybiotyk bez recepty widząc mój stan, sam sobie odpowiedz na pytanie jak to wyglądało. Na poważne stany zapalne bierze się antybiotyki a nie wodę utlenioną i nie robi się samowolki w otwieraniu zębów i dziąseł, bo to niewiele da a tylko może pogorszyć sytuację. Niestety, ale taka jest prawda. Woda utleniona i zioła może tylko lekko złagodzić stan zapalny, ale nie pomoże przy poważnym problemie w takim stopniu jak antybiotyk. Antybiotyki są szkodliwe, to oczywiste, ale gdyby nie one to byłoby nas o połowę mniej na tej planecie. Byle zapalenie oskrzeli by nas mogło wykończyć.

  7. Katana 20.09.2024 12:14

    //mogą pogorszyć mój stan, więc mówisz od rzeczy.//
    Papuga czy co?
    Przecież powiedziałem: „Każdy przypadek jest nieco inny a Twojego nie znam dość dobrze.”
    Ja mówię o swoich stanach, których Ty nie znasz i o tym co mi pomagało.
    //Pytałem bo byłem ciekawy co powiesz, i tak jak myślałem – nie powiedziałeś niczego odkrywczego.//
    A co tu może być odkrywczego? Nie było bo nie miało być. Korygowałem Twoje wypowiedzi bo nie były precyzyjne. To, że czegoś nie znamy (jak np. sposobów radzenia sobie w trudnych sytuacjach) nie znaczy, że tego nie ma. I tyle.
    //nie robi się samowolki w otwieraniu zębów i dziąseł, bo to nic nie da a tylko może pogorszyć sytuację.//
    Ale nie jesteś dla mnie autorytetem…
    Poza tym gdyby pani aptekarka się nie zlitowała nad Tobą to byś umarł. 😉 Wierzę Ci.
    //uwierz//

  8. Domin92 20.09.2024 12:25

    Katana – gościu/kobieto, gadasz od rzeczy że nie znam innych sposobów. Znam, ale w ciężkich stanach zapalnych one są nieskuteczne i pomaga tylko antybiotyk. Czego nie rozumiesz? Przecież piszę (chyba) poprawną polszczyzną. Skoro piszesz że mojego przypadku nie znasz dość dobrze, dlaczego sugerujesz że nie znam innych metod radzenia sobie w takich sytuacjach? Ja pisałem o swoim przypadku a nie o Twoim. Mi antybiotyk pomógł, a wodę utlenioną i zioła można stosować doraźnie. Antybiotyk to mimo wszystko znacznie bezpieczniejszy sposób niż domorosłe dłubanie w zębach i dziąsłach by spuścić ropę. Uważasz że inna metoda by mi pomogła, nie znając mojego stanu. Nie odróżniasz chyba lekkiego stanu zapalnego, który przejdzie po stosowaniu ziół i wody utlenionej od stanu zagrażającemu życiu i zdrowiu na który najbardziej pomoze antybiotyk. Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i nie wiesz gdzie miałem ropę. Trudno. Dyskusja w takim razie nie ma sensu.

    EDIT: ,,Poza tym gdyby pani aptekarka się nie zlitowała nad Tobą to byś umarł. 😉 Wierzę Ci.”

    Możesz wierzyć w co chcesz, wisi mi to 🙂 Jednak powinieneś się doedukować o poważnych stanach zapalnych zębów i czy są groźne dla życia czy nie, bo nie masz o tym pojęcia i siejesz dezinformację oraz szkodzisz innym, niejeden przeczyta Twoje wywody i może pomyśleć ”a co mi tam, wezmę rumianek, podłubię w zębie i mój poważmy stan zapalny zniknie”….

  9. adm. Maurycy Hawranek 20.09.2024 12:29

    Ile osób przeczytało ostatni akapit i informację, że zakrzepica i zawały serca po wstrzyknięciu leku w wersji upłynnionej do żył, a nie od łykania? Każda substancja wlewana do żył może zakończyć się zakrzepicą. Nawet wstrzyknięty bąbelek powietrza może wywołać zawał serca.

  10. Katana 20.09.2024 12:40

    Domin… 92 to Twój rocznik? Widać… Nie pyskuj bo oślepniesz.
    Chcesz umierać na zęba gdy jednak nie dostaniesz antybiotyku to umieraj…

  11. Domin92 20.09.2024 12:47

    Teksty o pyskowaniu możesz sobie rzucać do swoich znajomków i rodziny, aż strach pomyśleć jak ich traktujesz skoro w internecie wjeżdżasz na kogoś obcego kto ma inne zdanie niż Ty. Jesteś dziecinny i szkodliwy, szkodzisz ludziom sianiem dezinformacji że zioła i woda utleniona pomoże na wszystko. Pozdrawiam i nie kontynuuję już dyskusji z kims o mentalności dziecka, bo chyba tylko dzieci czepiają się roczników, nicków i innych pierdół jak nie mają innych argumentów i wiedzą że nic nie wiedzą. Bez odbioru.

  12. Katana 20.09.2024 13:09

    ///skoro w internecie wjeżdżasz na kogoś obcego kto ma inne zdanie niż Ty.///
    A poniżej takie wyznaczniki do „charakteru” Twojej wcześniejszej wypowiedzi, jak i pozostałych:
    //gościu/kobieto, gadasz od rzeczy//
    //Czego nie rozumiesz? Przecież piszę (chyba) poprawną polszczyzną.//
    //Nie odróżniasz chyba//
    //Nie potrafisz czytać ze zrozumieniem i nie wiesz//
    //Możesz wierzyć w co chcesz, wisi mi to 🙂 Jednak powinieneś się doedukować//
    //bo nie masz o tym pojęcia i siejesz dezinformację oraz szkodzisz innym,//
    Klasyczne odwracanie kota ogonem. Dzieciuch.

    //nie kontynuuję już dyskusji//
    Jakiej dyskusji? Zwróciłem uwagę na Twój wpis bo wygląda jak sponsorowane artykuliki co się napataczają na srajfonie co to mają mnie jakiś szajs wcisnąć.
    //z kims o mentalności dziecka, bo chyba tylko dzieci czepiają się roczników, nicków i innych pierdół jak nie mają innych argumentów i wiedzą że nic nie wiedzą.//
    Zwracałem uwagę na styl wypowiedzi, konkretnie zwroty jakich użyłeś w swojej reklamówce. I inne triki.
    A teraz na to jak fajnie palisz głupa.

  13. rici 20.09.2024 14:05

    Najlepszym sposobem na podobny bol zeba jest; wziasc do ust troche alkoholu, najlepiej spirytusu 70 % i przeplukac usta trzymajac chwile ten alkohol w miejscu bolacego zeba.
    Mi to zawsze pomagalo.

  14. adm. Maurycy Hawranek 20.09.2024 14:07

    Apeluję o kulturę słowa, a tych, którzy nie rozumieją dlaczego, zachęcam do lektury punktu 5 regulaminu portalu. Zapodaję linka:
    https://wolnemedia.net/?page_id=1419

  15. Katana 20.09.2024 14:35

    Rici. Właśnie. Żeby udrożnić. Na początku efekt wydaje się odwrotny ale pomaga w szerszej perspektywie.
    No ale nie… Antybiotyk albo do piachu 😉

  16. Katana 20.09.2024 14:39

    adm. Maurycy Hawranek
    Właśnie staram się być czytelny… Dlatego uzasadniam swoje intencje.
    Ale jak „adwersarz” z góry widzi atak, czy potrzebę uświadamiania akurat jego osoby (sic!) to chyba świadczy o jego intencjach.

  17. rici 20.09.2024 15:13

    Jezeli zab ma dziure to zbieraja sie tam bakterie gnilne, ktore powoduja bol i obrzek. Trzeba zatruc te bakterie i wtedy bol i obrzek przechodzi prawie natychmiastowo.
    W czasach mojej mlodosci to byl powszechnie stosowany sposob, i do dentysty to prawie nikt nie chodzil i zeby mial zdrowsze niz obecnie.

  18. RisaA 20.09.2024 20:20

    > Ile osób przeczytało ostatni akapit i informację, że zakrzepica i zawały serca po wstrzyknięciu leku w wersji upłynnionej do żył, a nie od łykania?

    @adm. Maurycy Hawranek. Ja przeczytałam i chyba niewiele osób poza mną. Nie zmienia to jednak faktu, że tam jest napisane Pfizer i tego świństwa bym nie wzięła. Wolę Amoxiklav.

  19. kufel10 21.09.2024 05:25

    @Domin92 – kolego jak ty w wieku 32 lat możesz mieć takie problemy ze zdrowiem? Twoja dieta bazowała/bazuje na czipsach, koli i kebabie?

    ps. Płukanie ust wódą z rana zimą pomagało mi na ból gardła, miewałem to na studiach ale okazuje się, że przyczyną mogło być suche powietrze. TAkie tradycyjne metody mają wiele zalet.

  20. Domin92 21.09.2024 07:44

    kufel10 – kolego, gdyby moja dieta się opierała na czipsach, coli i kebabie to bym nie miał już wszystkich zębów. Genetyki nie oszukasz. Dzięki temu że zdrowo jem straciłem tylko 3 zęby. Co prawda w ciężkich okolicznościach, ale jednak. Uważam że brak 3 zębów w moim wieku to całkiem dobry wynik w tym kraju, a przy mojej kiepskiej genetyce jeśli chodzi o zęby uważam to za świetny wynik. Kolejna osoba która nie wie, ale się wypowie. Jeśli już tak bardzo chcesz się czepiać mojego nicku i wieku, to co o tobie mówi nick kufel10? Przemilczę to, bo nie cierpię alkoholików, nigdy nie byłem w życiu pijany i mógłbym napisać o kilka słów za dużo i złamać regulamin. Katana to też ciekawy nick, mówiący o tym co ta osoba chciałaby zrobić z ludźmi, którzy inaczej myślą niż on 🙂

    Serio, dziwię się że admin to toleruje. Opisałem tylko swój przypadek, nikogo nie atakowalem i pokazałem że nie wszystko jest czarno białe, a zostałem zaatakowany bo mam inny punkt widzenia. Bo nie poszedłem za stadem, nie pojechałem po Pfizerze i zamiast stosować zioła i płukanie, łyknąłem antybiotyk. Serio? To nie żadna reklama. Sam nie lubię Pfizera i nie brałem szczypawek. Staram się brać jak najmniejszą ilość leków, ale tak jak napisał wcześniej adm. Maurycy Hawranek, śmiercią grozi tylko podanie dożylne, a dożylnie właśnie można cokolwiek podać i może nastąpić zgon. W tabletkach to jest to zwykły antybiotyk, w kwestii bezpieczeństwa taki jak inne. Wszystkie szkodzą, ale gdyby ich nie było to połowy nas na tym świecie już by nie było. Albo i więcej. Niektórym ludziom na tej stronie to antysystemowość już totalnie wyprało myślenie i hejtują wszystko i wszystkich, którzy myślą inaczej niż oni. Też mogę powiedzieć że jestem antysystemowcem i wierzę w wiele teorii spiskowych, ale nie dajmy się zwariować. Alkohol, zioła i woda są skuteczne ale na niewielkie zakażenia. Przy poważnych nie obejdzie się bez antybiotyku. Pisanie że Dalacin C jest niesamowicie groźny bo może kogoś zabić przez podanie dożylne uważam za szukanie sensacji. Wszystko może w ten sposób zabić. Ba, nawet jak utniemy paznokieć za daleko o kilka mm to przy ogromnym pechu może się wdać zakażenie i możemy umrzeć.

    Newsy tutaj są fajne i ciekawe, czytam je już od kilku lat bez czytania komentarzy, postanowiłem dopiero teraz zrobić konto, ale to był błąd bo społeczność hejtuje każdego kto postępuje inaczej niż oni. Szkoda. Wychodzi na to że antybiotyki są złe, lepiej ćpać alkohol, brać zioła i wodę utlenioną, to pomoże na wszystko, do dentysty też nie ma co chodzić bo można samemu się przecież kurować i zęby będą zdrowe. Co jak co ale taka dezinformacja powinna być karalna, bo dotyczy zdrowia i życia i może szkodzić ludziom. Wybaczcie, ale tego się nie da czytać. Piszcie do chcecie, to już definitywnie mój ostatni post w tym newsie bo szkoda nabijać komentarze i prowadzić bezsensowną dyskusję. Pozdrawiam.

  21. Katana 21.09.2024 09:21

    A tego dalej ktoś atakuje i hejtuje… Co za śpioch. Co by nie powiedzieć to źle bo tak sobie uroił w główce.
    //Katana to też ciekawy nick, mówiący o tym co ta osoba chciałaby zrobić z ludźmi, którzy inaczej myślą niż on 🙂

    Serio, dziwię się że admin to toleruje.//
    No cyrki jakieś… I to ja rzekomo czepiam się nicków. Haha..
    Jeśli już się czepiłem to wieku na podstawie nicka i nie czepiłem a zwróciłem uwagę bo wpis był dziecinny a ten jakie historie snuje…
    https://sjp.pwn.pl/slowniki/katana

    Czym innym myślenie inaczej a czym innym błędne, nielogiczne myślenie.
    A z bardziej praktycznych porad to weź synku cytuj wypowiedzi adwersarzy bo Twoje wnioski nijak się kupy nie trzymają. Do czego one są? Do czyich słów?
    Jesteś nieadekwatny…

  22. adm. Maurycy Hawranek 21.09.2024 10:03

    „Twoja dieta bazowała/bazuje na czipsach, koli i kebabie?”

    A tyle razy pisałem, by nie robić w komentarzach „wycieczek osobistych”, tylko dyskutować na argumenty. Przeczytajcie regulamin i stosujcie się. Pamiętajcie, że apele o kulturę słowa, gdy są ignorowane, zmieniają się w… sami dokończcie.

  23. Katana 21.09.2024 10:22

    //A tyle razy pisałem, by nie robić w komentarzach „wycieczek osobistych”,//
    Zaraz w ogóle będzie strach cokolwiek powiedzieć. To już Kolega kolegi nie może poznać, o nic zapytać?
    Chyba zrobię sobie urlop z WM…

    //Przeczytajcie regulamin i stosujcie się.//
    Regulamin jakby nie był prosto napisany i tak podlega interpretacjom bo to nie instrukcja składania mebli z Ikei gdzie opisano gdzie położyć każdą najmniejszą śrubkę. Komunikowanie się jest rzeczą bardziej skomplikowaną niż składanie mebli.
    Słowo „czytelność”, czy „kultura słowa” to bardzo względne pojęcia. Może tylko nie dla robotów.
    Łatwo jest krytykować stojąc z boku ale gdy samemu się angażuje to już sprawa nie wygląda tak prosto.
    Żeby przedstawić odpowiednie i odpowiednio argumenty trzeba znać trochę adwersarza… Itp. itd.
    Moim zdaniem nie ma co na siłę doszukiwać się złośliwości czy przebiegłości bo te cechy i tak wszystkich dotyczą i jak się chce znaleźć to zawsze można ale bądźmy bardziej wyrozumiali.
    Mój adwersarz nie zamierza do tej pory taki być ale ja w każdej chwili mogę opisać jego brak konsekwencji i logiki w swoich wypowiedziach.
    Przykładów w tak krótkich wypowiedziach jest wiele.
    Zarzuca mi chęć wyeliminowania adwersarza z dyskusji a choćby jego sugestia do Admina (tak jakby ten sam nie wiedział co ma robić) jest autorytatywna i nie oparta na argumentach i dyskusji w tym temacie – zasadności rzekomo wymaganej tolerancji.
    Mogę więcej przykładów i jaśniej podać.
    Odbiór. (To w opozycji do rzeczonego kolegi słów „Bez odbioru” – po których dalej ocenia jednostronnie nie interesując się tym co ma druga strona do powiedzenia).

  24. adm. Maurycy Hawranek 21.09.2024 11:37

    Są pytania normalne i pseudopytania, których celem nie jest uzyskanie odpowiedzi, lecz poniżanie innych. Np.:

    – Czy jesteś idiotą?

    – Kiedy wypuścili cię z Tworek?

    – Co ty zażywasz?

    – Twoja dieta bazuje na czipsach, coli i kebabie?

    To nie są pytania, tylko złośliwe nękanie, jakie pojawia się, gdy brakuje komuś argumentów, albo chce się na kimś wyżyć emocjonalnie.

    Potrafię też odróżniać sprawcę hejtowania/trollowania od ofiary, która się odgryza w podobny sposób. Przypominam, że w przypadku np. hejtowania najlepiej mi to zgłaszać, a nie wkręcać się i brać nim udział, bo regulamin obowiązuje wszystkich. Przypominam również, że nie czytam wszystkich komentarzy (nie mam na to czasu i przeglądam je sporadycznie i powierzchownie), więc pisanie, że toleruję takie zachowania, jest nieprawdą.

  25. Katana 21.09.2024 12:08

    Tak, rozumiem pseudopytania nie od dziś. To może być subtelna forma nękania ale nie musi i często trudno to rozróżnić. Większości ludzi trudno dostrzec takie subtelne chamstwo, tym bardziej w sobie samym. W związku z powyższym to co piszesz dalej jest lekką utopią, przy dużym zaangażowaniu.
    //Przypominam, że w przypadku np. hejtowania najlepiej mi to zgłaszać, a nie wkręcać się i brać nim udział, bo regulamin obowiązuje wszystkich.//
    Ciężko ustalić moment, w którym miałbym donosić. To kwestia granic osobistych a chcąc prowadzić z kimś normalną relację trzeba uwzględniać też granice innych.
    Takie kablowanie moim zdaniem do niczego nie prowadzi… Bo jak by to miało działać? Kto pierwszy ten lepszy? To też „pójście na łatwiznę” bo po co się dogadywać ze sobą skoro donoszenie uznaje się za (równie) właściwe (moralnie i intelektualnie).
    Są sytuacje krytyczne… Ale to rzadkość. Nie odpowiada dyskusja to ją opuszczam zamiast szukać sposobu jak się zemścić, najlepiej przez zbanowanie czyli zupełne ucięcie kontaktów.
    Tak robią rządowe trolle walczące z wolnością słowa a nie z fałszywymi ich zdaniem poglądami.
    Właśnie takie nawoływania u mojego niedoszłego adwersarza wystąpiły co uważam za czyny podłe i haniebne. Do niczego innego nie mam u niego pretensji. Co najwyżej uwagi, które może rozumieć lub nie być w stanie zrozumieć.

  26. rozrabiaka 21.09.2024 12:18

    @domin92 dobre to z witaminą c. Akurat dziś potrzebowałem jej zażyć i pomogło na inną „dolegliwość” . Polecam jak ktoś nie zna poczytać o tym

  27. Katana 21.09.2024 12:24

    //– Twoja dieta bazuje na czipsach, coli i kebabie?//
    W dyskusji o zepsutym zębie…
    W warunkach gdzie wielu ludzi (szczególnie młodych) właśnie taką dietę ma…
    W sytuacji braku zrozumienia dla swoich adwersarzy…
    Moim zdaniem trudno to wywnioskować. Chyba, że „nieco znając” wypowiadającego te słowa ale to już wiąże się z uprzedzeniami. Bo nawet jeśli był trochę złośliwy wcześniej to może już taki nie jest… Ciężko jest każdemu popatrzeć gołym okiem, chłodnym spojrzeniem, zapominając o przeszłości (i przyszłości – motywach swego działania).
    Szczególnie gdy jak piszesz:
    //Przypominam również, że nie czytam wszystkich komentarzy (nie mam na to czasu i przeglądam je sporadycznie i powierzchownie)//

  28. Katana 21.09.2024 12:28

    rozrabiaka. Też dostrzegam pozytywy w wypowiedziach kolegi ale ten jakby miał cel w nierozumieniu co się do niego pisze.

  29. rozrabiaka 21.09.2024 12:38

    @Katana, wiesz, przejrzałem komentarze i na końcu przeczytałem ten pierwszy i lubię tę witaminę w proszku – polecam.
    Wiem o co chodzi, dlatego nie mieszam się.

  30. Katana 21.09.2024 12:39

    //Potrafię też odróżniać sprawcę hejtowania/trollowania od ofiary, która się odgryza w podobny sposób.//
    Muszę zaufać Ci w tej kwestii z racji na doświadczenia z innymi adminami w innych miejscach mimo, że staram się zawsze odpowiednio lżej reagować niż kłopotliwy, potencjalny adwersarz. I nie eskalować a raczej łagodzić powstałe napięcia. Wyjaśniałem im z równą tej żarliwością ale zawsze coś, co trudno było im określić nie pozwalało im się sprawiedliwie zachować. Coś ich drażniło… Rozumiem, że przerosłem ich zdolności intelektualne czy oczekiwania co do nich.

  31. kufel10 22.09.2024 02:52

    @Domin92 – nie czepiam się ale pociągnę temat bo nei daje mi to spokoju. Ty nie masz 3 zębów w tak młodym wieku? Naprawdę twoi równieśnicy mają większe braki w uzębieniu? Jak wy możecie w tak młodym wieku doprowadzić się do takiego stanu?!? Świat mnie zadziwia coraz bardziej.

  32. skuwka95 03.10.2024 17:35

    Mam wszystkie zęby, ale jest to dużą zasługą moich rodziców.
    W każdym produkcie masz masę cukrów, nie ominie się tego. 30 lat temu było inaczej.

    Oglądałem film, że nauka popełniła błędy gloryfikując cukry zamiast tłuszczów. Chyba to ten.
    https://www.youtube.com/watch?v=cGvcDxYsZuk

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.

Potrzebujemy Twojej pomocy!

 
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w maju 2025 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Czy nam pomożesz?

Brakuje:
1464 zł (22 kwietnia)
692 zł (23 kwietnia)
308 zł (24 kwietnia)

Nasze konto bankowe TUTAJ – wpłaty BLIK-iem TUTAJ (wypełnij „komentarz”, by przejść dalej) – konto PayPala TUTAJ

Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla nieobojętnych czytelników!