Liczba wyświetleń: 1133
Korupcja, lobbing i nadużycie władzy. Coraz więcej ludzi ma wrażenie, że wybrani przez nich politycy wcale nie działają na ich rzecz. Skąd się to bierze? Demokracja na całym świecie przechodzi kryzys. Może potrzebujemy innych sposobów podejmowania zbiorowych decyzji? Co by było, gdybyśmy zamiast głosowania po prostu… losowali?
Źródło: Arte.tv


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Pomysł ciekawy, ale pod warunkiem, że byłoby to faktycznie losowanie, a nie losowanie spośród tych, których wyselekcjonowano po eliminacji osób, które nie podobają się władzy. Bo wtedy „wybrani spośród zaakceptowanych” będą cementować zastany ustrój, a nie go reformować i naprawiać.
Studiowałem w kilku miejscach i na każdym z kierunków czy roków do polityki pchały się osoby, które nie wiedziały co ze sobą zrobić w życiu. I żaden z nich nie kierował się chęcią odmiany – to tak jak z tymi księżmi co idą do seminarium nie z powołania ale do zawodu. W polityce jest to absolutną normą, a wszelkie wyjątki są odsiewane w fazie początkowej przez zepsuty System.
Co więcej, moja osobista obserwacja, wszyscy ci którzy przeszli etapy weryfikacyjne w ramach danych partii, do których akces składały, prezentowali powiedzmy dość elastyczne moralno-etyczne usposobienie. Pewnie to był przypadek…
A ja mam pomysła 🙂 A w zasadzie to już Platon-Sokrates proponowali. Demokracja jest nieefektywnym systemem, gdyż daje narzędzie decydowania ludziom, którzy w większości nie mają pojęcia o danej kwestii. Jest absurdem, że Zenek z pod budki z piwem mógłby decydować o sprawach Państwa. Ludzie, którzy siedzą u góry wiedzą to, ale grają szopkę przed publiką, gdyż najlepsze kajdany to te, których nie widać.
Niestety rządy elit powodują to, że stają się pazerni, coraz bardziej gardzą poddanymi i generalnie deprawują się gdyż każda władza deprawuje.
Biorąc dwa powyższe argumenty, owszem Elita (najlepiej intelektualna-Merytokracja) powinna rządzić, ale z zastrzeżeniem jakie wnieśli wielcy Grecy. Rządzący muszą być pozbawieni prawa do własności, aby nie kusiła ich korupcja.
Dzięki temu do władzy szli by ludzie, którzy naprawdę chcą coś zmienić, a nie łajzy, którym zależy aby dopchać się do koryta wyłącznie. Spokojnie znajdą się ludzie, którzy gotowi są poświęcić swe prywatne życie dla dobra ludzi, niczego w zamian nie oczekując – z wyjątkiem może ciepłej strawy 🙂
I dlatego poniższe credo dedykuję Elytom:
„Nie będziecie mieć niczego i będziecie Nam służyć!” 🙂
Wspaniały wynalazek naszych czasów – kryptowaluty i ich potomstwo inteligentne kontrakty. Znane są bezsprzecznie przynajmniej z dwóch ich cech: są nie do złamania, i totalnie transparentne (wszyscy maja dostęp do szczegółów wszystkich operacji łańcuchów).
Może chociaż raz rządy zachowały by się uczciwie: Dali by każdemu obywatelowi po jednej monecie w ramach wyborów i glosowania. Każdy w dzień wyborów wysłałby monetę swojemu kandydatowi. Wygrywa ten kto będzie ich miał najwięcej. Monety anonimowe ale oznaczone, każdy mógłby sprawdzić poprawność swojego glosowania, jego wpływ na wynik, lub wyszukać wszelkie anomalie wyborów -> wybory open source.
Jeszcze lepiej -to samo tylko częściej: Powszechne referenda/glosowania (open sourc’owe) na -nie tylko najważniejsze kwestie państwowe czy istotne ustawy, ale i kierunki działalności prac rządu, czy zaangażowania międzynarodowe, lub nawet popularność polityków.
Pięknie by to było, i wtedy naprawdę można by powiedzieć ze mamy definicyjną demokrację, a politycy byli by tym czym powinni być, naszymi urzędnikami, a nie panami z immunitetami.
flipper. Niestety na tym też czuć śmierdzące łapska szatana. Nie jest to poza kontrolą jego sług.
Póki co sobie testują.
Katana?
Boisz się szatana?
Skąd w twojej świadomości
Tak ponure przekonanie gości?
Przecież wszystko co znasz
Tylko i wyłącznie w swojej głowie masz.
Pisanie zwykłego tekstu przychodzi mi dość trudno, a takie rymowanki pstryk i mam.
Katana!!! Pozdrawiam 🙂
Piron. Szatana może bać się tylko inny szatan.
W moim przypadku nie ma nikogo kto mógłby się bać.
Dlaczego uważasz, że to ponure przekonanie? Co w tym ponurego?
Egoizm występuje i trzeba być tego świadomym by to ego kontrolować bo inaczej to ono kontroluje nas.
Pozdrawiam serdecznie.
„Dlaczego uważasz, że to ponure przekonanie? Co w tym ponurego?”
Ooooo bardzo ciekawe, ponieważ pierwsza wersja rymowanki zamiast słowa „ponure” zawierała słowo „destrukcyjne” potem chciałem napisać „autodestrukcyjne”, a skończyło się na „ponure”
Więc co jest takie?
Przecież wskazuję dość często, że szatan to tylko zjawisko a nie ostateczna natura rzeczywistości.
Może to wychowanie w kraju katolickim sprawia w Tobie takie wrażenie?
Piron. Znasz człowieka:
https://www.youtube.com/watch?v=mK7jcGxpWm8 ?
Zwróć uwagę na pierwsze parę minut chociaż. Co czujesz słysząc słowo szatan?
„Piron. Znasz człowieka:”
Kiedyś dawno (2-3lata temu) raz go słuchałem, ale jest dla mnie zbyt sztuczny (taki plastikowy jak np Ken i Barbi) a ja kocham naturę i nic na to nie poradzę.
No nie wiem czy sztuczny skoro nie można jego słowom nic zarzucić a z kartki nie czyta.
Może to taki styl…