Liczba wyświetleń: 1936
Wśród różnych metod uprawy roślin jedną z bardziej zaskakujących jest koncepcja rolnictwa telekinetycznego zaproponowanego przez profesora fizyki Jana Pająka w książce „UFO abductes”.
Nie będę wnikał, co to jest efekt telekinetyczny, wspomnę tylko, że podstawą do rozważań autora była analiza sukcesu imperium Tiwanaku, które powstało na wysokogórskim płaskowyżu na terenie obecnej Boliwii. Mimo surowych warunków klimatycznych i ubogiej gleby rozwinęło się tam bardzo wydajne rolnictwo oparte na irygacyjnym podlewaniu roślin wyłącznie wodą przepływającą przez punkty ogniskowe kamiennych piramid. Woda ta była rozprowadzana po polach z pomocą sieci kanałów, które zawsze zaczynały się w piramidzie.
W swoich przemyśleniach autor doszedł do wniosku, że stosując efekt telekinetyczny w rolnictwie, nie będzie wymagana żyzna gleba, pełnoskładnikowa baza mineralna, nawożenie, hormony czy pestycydy, a mimo to plony będą wyższe.
A teraz przejdźmy do praktycznego uzyskania „natelekinetyzowanej” wody. Autor sugeruje, aby wodę trzymać lub przepuszczać ciągłym strumieniem poprzez punkt ogniskowy piramidy. Profesor Pająk nie precyzuje, gdzie znajduje się punkt ogniskowy piramidy. Z gruba jest to punkt znajdujący się między postawą piramidy, a 2/3 jej wysokości. Najlepiej go znaleźć eksperymentalnie. Piramidę należy zorientować zgodnie z kierunkami północ – południe, wchód – zachód. Dobrze jest wziąć pod uwagę pewien rodzaj cyklicznie powtarzających się zaburzeń znanych w radiestezji jako „siatka szwajcarska”.
Twórca koncepcji uważa, że do telekinetyzowania wody korzystniejsze są modele schodkowych piramid południowoamerykańskich niż regularnych typu piramidy Cheopsa w Egipcie. Oczywiście znamy więcej piramid schodkowych, jak np. piramida Dżesera [1] w Egipcie czy Borobudur w Indonezji [2]. Można i z ich modelami przeprowadzić eksperymenty. Według autora piramidy schodkowe są korzystniejsze, bo prawdopodobnie wytłumiają szkodliwe oddziaływania rezonansowe znane w radiestezji pod nazwą „zieleni ujemnej”.
W ramach eksperymentów rolniczych wodę można trzymać przez określony czas w piramidzie w jej punkcie ogniskowym lub przepuszczać w sposób ciągły przez ten punkt z różnymi prędkościami dobierając prędkość optymalną dla konkretnych upraw.
Efekt telekinetyczny w rolnictwie został rozpracowany tylko teoretycznie przez profesora Pająka, więc zachęcam do testów polowych jego teorii.
Autorstwo: Jacek Jaworski
Zdjęcie: Maurycy Hawranek
Źródło: DoPrawdy.info
Przypisy
[1] http://www.national-geographic.pl/artykul/piramida-dzesera-w-sakkarze-to-najstarsza-piramida-na-swiecie-kto-odpowiada-za-jej-budowe [2] https://innywariant.weebly.com/blog/borobudur-i-gunung-padang-sladami-cywilizacji-epoki-lodowcowej
Poznaj plan rządu!
No to biorę się za budowę piramidy schodkowej)))
Ciekawa teoria, ale przeciętny Kowalski nie sprawdzi jej w praktyce.
Już dawno ostrzono noże w piramidzie na 2/3 wysokości. Opracowania pamiętam jeszcze z lat 90-siątych w jakiś gazetkach. Nie wiem czy czasem nie był to Młody Technik. Pomysł z wodą może być ciekawy.
Zorza polarna, to silne promieniowanie elektromagnetyczne, w tym roku mozna bylo obserwowac bardzo silna zorze polarna, no i plony sa bardzo wysokie.
Podobnie stosujac elektrokulture, czyli rozbudowujac pole elektromagnetyczne moze my zbierac plony dwa razy wyzsze.
Piramidy wytwarzaja pole elektromagnetyczne, wiec woda naladowana takim pradem powoduje zwiekszenie plonow i bardziej uniwersalne wykorzystanie podloza.
„Zorza polarna, to silne promieniowanie elektromagnetyczne, w tym roku mozna bylo obserwowac bardzo silna zorze polarna, no i plony sa bardzo wysokie.
Podobnie stosujac elektrokulture, czyli rozbudowujac pole elektromagnetyczne moze my zbierac plony dwa razy wyzsze”
Rici!!! kilka lat temu oglądałem na ten temat wiele filmików na ruskim Youtube, (u nas tego nie ma) z grubsza chodzi o to że wystawiając nasiona jakiejś rośliny na działanie pola elektromagnetycznego o odpowiednim natężeniu otrzymujemy z tych nasion do trzech razy wyższe plony, które nie tylko są odporne na choroby i szkodniki, ale również że się tak wyrażę „genetycznie wsteczne” (z tak napromieniowanego nasiona wyrasta coś co rosło tysiące lat wcześniej).
„Piramidy wytwarzaja pole elektromagnetyczne, wiec woda naladowana takim pradem powoduje zwiekszenie plonow i bardziej uniwersalne wykorzystanie podloza.”
Tutaj się z tobą nie zgodzę, piramidy to nie generatory pól elektromagnetycznych, (badałem to w 90tych latach, i nic takiego nie stwierdziłem) tylko jakiegoś rodzaju „rezonatory”, które poprzez kształt oraz odpowiednie rozmieszczenie w przestrzeni, modyfikują fizyczną rzeczywistość (na 2/3 wysokości piramid występuję ostrzenie noży, żyletek i mumifikacja surowego mięsa).
Zresztą bardzo łatwo jest to sprawdzić, wystarczy zbudować kilka(naście) kartonowych modeli stożków o nachyleniu ścian tak jak w piramidach egipskich (w tak zbudowanej bryle punkty skupienia energii znajdują się bezpośrednio nad czubkiem stożka) potem umieścić nad nimi metalową platformę i sprawdzić czy występuję na niej pole elektromagnetyczne.
Pozdrawiam 🙂
Po polsku jest rzeczywiscie tego malo, ale juz na niemieckim jest duzo. Podejrzewam ze po francusku tez, poniewaz robi sie to tam coraz bardziej popularne.
Piron, a sprawdzales to z mroczna piramida?. To piramida na Alasce pod ziemia.
Piramida ta ma inne nachylenie scian niz te piramidy w Gizie. Piramida ta generuje bardzo silne promieniowanie elektromagnetyczne ukieunkowane w kosmos. W jej poblizu jest zakaz lotow jakichkolwiek samolotow, w odleglosci kilkudziesieciu kilometrow od niej wylaczaja sie wszystkie urzadzenia nawigacyjne, a w odleglosci kilku kilometrow wylaczaja sie wszystkie inne urzadzenia, w tym silniki.
Jeden z badaczy tej piramidy zbudowal aluminiowy model i uzyskal energie elektryczna wystarczajaca do zaopatrzenia jego domu w nia.
Z tego co czytalem kiedys to egipskie piramidy tez emituja energie, nawet ja sfotografowano odpowiednia kamera.
Pamietam jak w latach 70-tych przeprowadzono na radzieckim statku badawczym „Wiates” badania trojkata bermudzkiego i sfotografowano na dnie morza piramidy. Gdy jakis czas temu chcialem sie dowiedziec czegos wiecej na temat tej wyprawy, to wyszlo mi ze wyniki badan sa jeszcze w opracowaniu, ponad 45 lat i jeszcze tego nie opracowali co tam wtedy odkryli.
Były tego roku w którymś NEXUS-ie artykuły opisujące to zjawisko. Wzmacniania roślin polem magnetycznym oraz pozyskiwaniem prądu wprost z atmosfery. Wszystkie te metody zostały urąbane i wyciszone – no bo licznika prądu nie da się w takim systemie nigdzie założyć w celu korzystania z darmowych pieniędzy wyłudzonych lichwą.
„Piron, a sprawdzales to z mroczna piramida?. To piramida na Alasce pod ziemia.”
rici!!! żeby poeksperymentować z czymś takim trzeba mieć dokładne dane i wymiary rzeczywistej piramidy (egipskie są ogólnie dostępne) niestety w wypadku mrocznej piramidy są to tylko spekulację.