Liczba wyświetleń: 2980
W rejonie miejscowości Kinburn Spit na Ukrainie (okolice Mikołajewa), 10 sierpnia br. rosyjskie siły rozgromiły oddział ukraiński podczas nieudanej operacji przejęcia kontroli nad istotnym obszarem.
Według danych Ministerstwa Obrony Rosji, 16 żołnierzy ukraińskich próbowało dotrzeć łodziami na brzeg w okolicy Kinburn Spit. Jest to wąski pas łączący rejon Chersonia z Morzem Czarnym. Sfilmowany dronem obraz miejsca bitwy ukazuje skutki potyczki. Zniszczona łódź przy brzegu i leżące na ziemi ciała załogi są wynikiem użycia broni ręcznej.
Ukraiński zarząd główny wywiadu potwierdził wydarzenie, przypisując jednak straty po stronie Rosjan. Kijowski ośrodek H.U.R., podał, że żołnierze ukraińscy zaatakowali ufortyfikowane pozycje przeciwnika, zadając im znaczne straty. Dodano, że na znak wygranej umieszczona została flaga ukraińska.
Kinburn Spit traktowany jest jako pożądany odcinek kluczowy dla obu wojsk.
Przyznam, że nie było moją intencją zamieszczać informacji o raczej marginalnym znaczeniu dla czytelników przy spokojnej niedzieli. Zważywszy jednak pewne dysproporcje, które wynikają z treści o mitycznej ofensywie Ukrainy i to przypuszczonej na teren Rosji, snuję rozważanie: ktoś zdolny do realizacji wielkiej ofensywy, na własnym terenie nie jest w stanie zapobiec straty 16 ludzi dokonujących jakby mini desantu w kluczowym punkcie linii frontu. „Hindustan Times” dostrzegł skłonność do pomieszania autorstwa i skali bitwy według zasady: sukces ma wielu ojców, a porażka jest zawsze sierotą. Odbiorca informacji, nie posiadając dostępu do obrazu satelitarnego, wybiera sobie opcję dla niego bardziej wiarygodną. Artykuł choćby bez zastrzeżenia klauzulą „sponsorowany” pozostaje takim, kiedy treść nie przystaje do rzeczywistości.
Autorstwo: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net