W Irlandii weszły w życie przepisy chroniące dostęp do gotówki

Opublikowano: 29.07.2024 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2546

W Irlandii wprowadzono przepisy zapewniające ochronę dostępu do gotówki oraz utrzymanie na terenie kraju odpowiedniej infrastruktury bankomatowej. Co zmieni się dzięki Access to Cash Bill?

Ustawa Access to Cash Bill ma na celu zarządzanie przyszłym popytem na gotówkę. Jej projekt został opublikowany jeszcze w styczniu 2024 roku, a odpowiednie podpis pod nią został złożony w środę 24 lipca 2024. Nowe przepisy zapewnią ochronę dostępu do gotówki. W dodatku Bank of Ireland otrzyma nowe uprawnienia do rozwiązywania problemów związanych z dostępem do papierowego pieniądze, zwłaszcza na obszarach wiejskich i regionalnych.

Z kolei poszczególne banki zostaną zobowiązana do podtrzymywania odpowiedniej infrastruktury bankomatów w odległości od pięciu do dziesięciu kilometrów od miejsca zamieszkania ludzi.

Co więcej, ustawa ta wprowadzi ramy, które umożliwią zarządzanie przyszłymi zmianami popytu na gotówkę w sposób uczciwy, uporządkowany, przejrzysty i sprawiedliwy. Do czasu wdrożenia zapisów obecnych w Access to Cash Bill, w irlandzkim prawodawstwie nie było odpowiednich ram regulujących takie działania.

Irlandzki minister finansów Jack Chambers, podkreśla, że nowe przepisy mają zabezpieczyć nie tylko teraźniejszość, ale również przyszłość w zakresie dostępu do gotówki, nie tylko dla osób fizycznych, ale również dla firm. „Chodzi o ochronę tej podstawowej infrastruktury w przyszłości i upewnienie się, że nie pojawią się żadne poważne deficyty” – zaznaczał członek rządu na falach radia Newstalk.

Dodajmy, iż podobne inicjatywy, choć w mniejszej skali, podejmowane są w Wielkiej Brytanii. W związku z tym na terenie UK zaczęły funkcjonować pierwsze „super-bankomaty”. Zasadniczo, mają one umożliwić klientom różnych banków dokonywanie wpłat gotówkowych i bezpłatnych wypłat gotówki. Urządzenia określane w mediach na Wyspie, jako „multi-bank deposit ATMs” mają służyć lokalnym społecznościom tam, gdzie zlikwidowano oddziały bankowe.

Autorstwo: Remigiusz Wiśniewski
Źródło: PolishExpress.co.uk

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Józek 29.07.2024 13:00

    Gotówka zapewnia wolność. To narzędzie płatnicze nie pozwoli na totalną kontrolę ludzkości przez NWO. Tak samo jak granice państwowe.

  2. Irfy 29.07.2024 14:30

    Gotówka zapewnia jedynie iluzję wolności. Nie mówiąc już o tym, że władze skutecznie zadbały o to, żeby nawet ta iluzja była jak najbardziej mglista. Owszem, gotówką wciąż jeszcze można płacić. Ale wyłącznie jako osoba indywidualna. Firmom już gotówkę skutecznie odcięto. No, chyba że ktoś prowadzi jednoosobowy stragan z pietruszką. Wtedy gotówkowo się jeszcze porozlicza.

    W przypadku konsumentów też nie jest różowo. Szczególnie tych polskich. Owszem, gotówką można się rozliczać. Jeszcze. Ale zajmuje ona miejsce. Więc jeśli ktoś sobie myśli, że gotówka ochroni go przed złodziejstwem „władzy”, to się myli. Władza zrobi „wjazd na chatę” i całą gotówkę „zabezpieczy na poczet przyszłych kar”. I tyle ją nieszczęsny obywatel zobaczy. Z kolei w przypadku wojny polska waluta w gotówce przekształci się w papier toaletowy po pierwszych wystrzałach. Nikt nie będzie tego przyjmował. Jestem też niemal pewien, że mało kto ma gdzieś schowaną jakąś gotówkę w walucie. Gdyż w normalnych okolicznościach jest ona bezużyteczna. Owszem, można wymienić ją w kantorze, ze złodziejską marżą, albo wpłacić na konto w banku. Z marżą równie złodziejską.

    Podsumowując, wolność w ograniczonym stopniu zapewnia wyłącznie złoto. Jest łatwiejsze w ukryciu, państwo nie może go „dodrukować” w dowolnej ilości, do tego można nosić je na sobie. A w razie potrzeby zakopać albo zatopić, nie martwiąc się, że zgnije, tak jak papierowy pieniądz. Owszem, władze też mogą je ukraść, choćby zdejmując z właściciela, ale i tak nie jest tak wrażliwe na zakusy rządzących jak gotówka. Za granicami też przyjmowane jest bez problemu, niezależnie od kraju. Dlatego jeśli ktoś naprawdę chce się zabezpieczyć, powinien inwestować właśnie w złoto. Inwestycyjne albo takie, które można nosić na ciele.

  3. Kazma 29.07.2024 17:47

    Ze złotem tez może być różnie, bo w razie W jak np. głód przyciśnie to ile złota dasz np. za chleb i za całodzienne jedzenie? sztabkę, która była warta roczne wyżywienie?… Będziesz kroił to złoto na kawałeczki wielkości ziarenka?…

  4. Dobroca 29.07.2024 18:49

    Przecież gotówka przenosi koronawirusa. A kysz z nią!

    @Ifry
    „Owszem, gotówką wciąż jeszcze można płacić. Ale wyłącznie jako osoba indywidualna.”

    Może i można, ale nie w Polsce. Spróbuj sobie jako osoba indywidualna kupić bilet na Flixbusa za gotówkę, albo… wynająć rower miejski. Plus 1001 innych przykładów, dostępnych tylko dla scyfryzowanych, inaczej ich nazywając – bezgotówkowych.

    Niemniej, po swoim przykładzie stwierdzę, mnie jeszcze udaje się funkcjonować w świecie gotówkowym, jednak moim wnukom – już nie. Ich oczekiwania, częstokroć wydumane/ukierunkowane potrzeby, wymagają bezwzględnego obrotu identyfikowalnego, czyli kto, gdzie, kiedy i z kim śpi, a może nawet i kto na kim. Nie ujawnisz się – nie masz (jak na razie – tylko konsumpcjonizmu).

  5. Strangersama 29.07.2024 19:54

    @Irfy
    „Gotówka zapewnia jedynie iluzję wolności”

    Nie zgadzam się. To że rządzący tworzą prawo ograniczające jej użycie nie jest winą gotówki tylko zakusów ludzi u władzy.

    „Władza zrobi “wjazd na chatę” i całą gotówkę “zabezpieczy na poczet przyszłych kar”.”

    Na pewno trudniej im zdobyć pieniądze w ten sposób niż jednym kliknięciem myszy więc nie ułatwiajmy im sprawy.

    Zgadzam się co do złota.

    @ Dobroca
    „Może i można, ale nie w Polsce. Spróbuj sobie jako osoba indywidualna kupić bilet na Flixbusa za gotówkę, albo… wynająć rower miejski.”

    Przepisy w Polsce nakładają obowiązek przyjmowania gotówki tylko tam, gdzie pracuje człowiek. W automatach to tylko dobra wola właściciela maszyny.

    Nie wybierajmy zdrajców jak przez ostatnie 30 lat tylko ludzi, którzy stworzą prawo dobre dla obywatela takie jak w Irlandii.

    @ Kazma
    „jak np. głód przyciśnie to ile złota dasz np. za chleb i za całodzienne jedzenie? sztabkę, która była warta roczne wyżywienie?”

    Tutaj kłania się srebro. 1 uncja to ok. 100zł, tym już zrobisz zakupy spożywcze.

  6. Barnaba d’Aix 29.07.2024 22:53

    Polecam lekturę „Limes inferior” Janusza A. Zajdel. Kiedy to pisał, nie było jeszcze smartfonów, którymi można płacić za piwo i pizzę…

  7. Irfy 29.07.2024 23:12

    @Kazma
    Złoto to opcja ucieczkowo-inwestycyjna. Do standardowych transakcji typu bieżące zakupy można spokojnie korzystać z karty. Dodatkowo warto sobie otworzyć konto gdzieś za granicą. Tutaj już wszystko zależy od kwestii indywidualnych. Jeśli ktoś obawia się wyłącznie polskich ukochanych przywódców, to wystarczy mu Szwajcaria. Jeśli jego obawy są szersze, pozostaje Dubaj. Działający rachunek bankowy i tak będzie przydatny każdemu, kto zechce się przebijać z Europy dokądkolwiek indziej.

    Tylko że nie może to być rachunek wyłącznie eurowo-dolarowy, warto mieć jakąś bezpieczną alternatywę. Dinar, jen, w ostateczności juan. Inaczej można skończyć jak nieszczęśni carscy oligarchowie, którzy na kasie śpią ale nie mogą z niej korzystać. Poza kasą zdeponowaną na różnych „słupów”, ale i tych stopniowo wykrywają i blokują. Ewentualnie można pobawić się w krypto, ale to niepewna sprawa.

    Gotówka, w szczególności polska gotówka to relikt. Działa wyłącznie w Polsce, łatwo ją skonfiskować a w przypadku konfliktu staje się bezwartościowa. Dlatego osobiście preferuję system mieszany. Złoto możliwe do noszenia jako główne zabezpieczenie, konto zagraniczne na średnio duże kwoty i w końcu konto w Polsce. Z drobnicą na bieżące wydatki. Plus zapas zagranicznej gotówki w wysokości jednej pensji. W złotówkach gotówką nie więcej niż pięć setek, więcej nie ma sensu.

  8. RisaA 30.07.2024 20:03

    > Do standardowych transakcji typu bieżące zakupy można spokojnie korzystać z karty.

    Chyba cię pogrzało. Po to by rząd na podstawie przesłanych transakcji (przesyłana jest cała lista zakupowa) wiedział co kupuję i by mógł liczyć ślad węglowy? Zacznij jeszcze brać e-paragony Rezylianinie.

    Właśnie od płacenia za codzienne zakupy jest gotówka. Niestety złoto się do tej funkcji nie nadaje. Płacąc kartą wspierasz każdą swoją płatnością BlackRock i Vanguard.

    > Dodatkowo warto sobie otworzyć konto gdzieś za granicą.

    Puk puk puk… Baranka w ścianę. Wkrótce otworzą ci w ЄBC bez pytania czy chcesz.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.