Finlandia przyjęła ostrą ustawę antyimigrancką

Opublikowano: 17.07.2024 | Kategorie: Polityka, Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2328

Finlandia przyjęła ustawę, która pozwala na zawracanie wszystkich nielegalnych imigrantów bez możliwości złożenia wniosku o azyl. To nie podoba się Unii Europejskiej, która już zapowiada interwencję.

Finlandia przyjęła ustawę z myślą o działaniach hybrydowych na granicy z Rosją. Tam, podobnie jak na polsko-białoruskiej granicy, podrzucani są migranci, którzy próbują przedostać się na fińskie terytorium, destabilizując tym samym sytuację. Przejścia graniczne z Rosją na całym 1300 km odcinku pozostają zamknięte od ponad pół roku.

Ustawa pozwala na zawracanie wszystkich nielegalnych imigrantów bez możliwości złożenia wniosku o azyl. Antyimigrancka ustawa budzi kontrowersje z powodu nadzwyczajnego charakteru przepisów i odstępstwa od norm konstytucyjnych. Do jej przyjęcia wymagana była większość pięć szóstych głosów. Ze względu na konieczność szerokiego poparcia i wagę każdego głosu koalicji rządowej ze szczytu w NATO w Waszyngtonie do Helsinek wrócili wcześniej szefowie MSZ oraz MON, Elina Valtonen oraz Antti Hakkanen.

Za przyjęciem specustawy o ochronie granicy zagłosowało 167 deputowanych w 200-osobowym parlamencie Eduskuncie. Za odrzuceniem ustawy głosowali przede wszystkim posłowie lewicowi.

Jak podkreślają komentatorzy, prawa o takim charakterze – stojącego w sprzeczności z konwencjami międzynarodowymi – fiński parlament wcześniej nie procedował.

Obecnie cała fińska granica z Rosją jest zamknięta (dla ruchu osobowego i samochodowego) do odwołania. Od początku tego roku nielegalnie przez granicę w terenie na stronę fińską przedostało się kilkudziesięciu azylantów. Od jesieni ub. roku, odkąd zaczął się masowy napływ migrantów zza wschodniej granicy, do Finlandii przybyło ok. 1300 osób. Byli to przeważnie młodzi mężczyźni w wieku 20-30 lat, pochodzący głównie z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki. Według szacunków fińskich służb wśród przybyłych mogą być osoby, które stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju, w tym jednostki związane z grupami ekstremistycznymi, grupami zbrojnymi lub mogące uczestniczyć w zorganizowanym przemycie ludzi.

Przegłosowana w Finlandii ustawa być może ostatecznie nie wejdzie w życie, a to za sprawą Unii Europejskiej, która miesza się w wewnętrzne sprawy. Christian Wigand, rzecznik UE ds. sprawiedliwości, ogłosił, że ustawa zostanie dokładnie przeanalizowana. Zapowiedział, że UE nie akceptuje żadnych prób instrumentalizacji imigrantów. Z kolei rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer powiedział, że przepisy krajowe muszą być zgodne z prawodawstwem UE.

Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.info

image_pdfimage_print

TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Kazma 17.07.2024 17:13

    Zupełnie nie rozumiem po kiego licha potrzebny Finlandii eurokołchoz, z tego co pamiętam, to Finlandia zawsze była krajem samowystarczalnym albo najbliżej tego stanu. Właściwie to samo można by rzec o wielu innych krajach.

  2. emigrant001 17.07.2024 19:37

    EU to żart z rozumu, demokracji, wolnego wyboru i poczucia jakiejkolwiek sprawiedliwości. Coś, co logicznie nie ma prawa istnieć a trwa w najlepsze:) Wbrew rozsądkowi:)
    Chyba, że mieszkańcy Europy to kretyni tak nieprzeciętni, że chcą EU:)

  3. pikpok 17.07.2024 19:57

    EU to byłby bardzo dobry twór gdyby nie siły dążące do pogrążenia Europejczyków, które chcą nam zgotować los podobny do mieszkańców Indii. Chcą być panami świata z ludźmi traktowanymi jak ,,tresowane małpy” co nowe technologie im obecnie umożliwiają, a i usłużnych ,,świń przy korycie” nie brakuje. Sprowokowali konflikt na Ukrainie, wysadzili rurociągi gazowe z Rosji, nałożyli sankcje szkodliwe dla nas, a wspomagające ich zakłady produkcyjne w Azji, Rosja na tym nie tylko nie traci, ale nawet zyskuje, choć chciała współpracy z Europą.
    Juź za plandemi dobrze było widać jak ludzi myślących samodzielnie skutecznie eliminowali, więc wiemy z kim mamy do czynienia.

  4. Forto35 17.07.2024 21:50

    To nie jacyś decydenci w UE podejmują strategiczne dla Europy decyzje, a ich panowie na Wall Street.
    Europa już dawno jest przeznaczona do osłabienia i zmarginalizowania na arenie światowej.
    Temu służy między innymi wojna na Ukrainie – uwikłać kraje europejskie w długotrwałą wojnę z Rosją.
    Z Rosją, która jest naturalnym i bardzo korzystnym ekonomicznie partnerem gospodarczym Europy.

  5. pikpok 18.07.2024 08:58

    Z USA i Kanadą robią to samo, ciekawe co dzieje się w Australii.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.