Liczba wyświetleń: 2049
Mieszkańcy wielu polskich gmin mogą spodziewać się znaczących podwyżek opłat za wodę i ścieki jeszcze w tym roku.
Jak informuje portal „Onet”, ogólne zasady ustalania opłat za wodę i ścieki reguluje ustawa z 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Jednak inna ustawa, z roku 2017, sprawiła, że na 120 dni przed upływem trzyletniego okresu obowiązywania dotychczasowej taryfy każde przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne powinno złożyć wniosek o zatwierdzenie nowej taryfy organowi regulacyjnemu, którym są Wody Polskie.
W 2024 r. w przypadku wielu gmin kończy się okres obowiązywania dotychczasowych stawek opłat. Większych rachunków za wodę i ścieki mogą się spodziewać mieszkańcy wielu miast i gmin. Jak wynika z danych przekazanych Serwisowi Samorządowemu PAP przez Wody Polskie, średnio będą one wynosiły 33 proc. w przypadku cen za wodę oraz 40 proc. – za odprowadzanie ścieków. Na przykład od 24 maja zgodnie z nową taryfą mieszkańcy Sopotu płacą o 1,27 zł za m sześc. więcej za wodę i o 1,58 zł za m sześc. – za ścieki. Podwyżki dotkną również mieszkańców Suwałk, którzy będą płacić nawet o 35 proc. więcej.
Rosnące opłaty za wodę i ścieki w wielu polskich miastach są wynikiem trudnej sytuacji finansowej przedsiębiorstw wodno-kanalizacyjnych. Jak informuje Izba Gospodarcza Wodociągów Polskich, w I kwartale br. niemal 65 proc. z nich poniosło stratę. Stan ten jest skutkiem wysokiej inflacji, podwyżek cen energii, wzrostu kosztów oczyszczania ścieków. Dodatkowo przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjne aktualnie stoją również przed wyzwaniami związanymi z dostosowaniem działalności do nowych wymogów dyrektyw UE. Dotyczą one m.in. jakości wody pitnej.
Projekt zmian w ustawie o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków oraz ustawie Prawo wodne zamierza wprowadzić częściowe przywrócenie uregulowań obowiązujących przed wejściem w życie przepisów ustawy z dnia 27 października 2017 r. W efekcie ponownie to rady gmin będą miały kompetencje do zatwierdzania taryf za wodę i ścieki. Odbywać się to będzie mogło w drodze uchwały rady gminy co roku.
Źródło: NowyObywatel.pl
Przygotujmy się na wyciskanie krokodylich łez, bo nasze rachunki za wodę i ścieki będą przypominały niekończący się strumień płaczu. Gdyby tylko dało się odsolić te nasze łzy, to mielibyśmy nadmiar wody do picia i nie musielibyśmy się martwić o kolejne podwyżki.