Człowiek, który zniknął po próbie zbudowania maszyny czasu

Opublikowano: 19.06.2024 | Kategorie: Paranauka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 4570

Mike „Madman” Marcum, mieszkaniec Stanberry w stanie Missouri w Stanach Zjednoczonych, podjął próbę zbudowania w pełni funkcjonalnej maszyny czasu na swoim ganku. Rozpoczął pracę nad urządzeniem zwanym Jacobs Ladder.

Jacobs Ladder to urządzenie, które zmniejsza opór powietrza między dwoma słupami, wykorzystując zmodyfikowany laser płyty kompaktowej, którego rezultatem będzie ciągły łuk. Kiedy Marcum włączył urządzenie, zauważył coś nienormalnego. Zobaczył ślad ciepła identyczny z tym, jaki można zauważyć na gorącym chodniku, ale miał on kształt wiru i był okrągły. Postanowił więc przetestować efekt, rzucając śrubę wykonaną z blachy przez wir, aby zobaczyć, co się stanie. W rezultacie śruba zniknęła na pół sekundy, a następnie pojawiła się w odległości kilku stóp.

Marcum miał wtedy 21 lat i studiował kierunek związany z elektrycznością. Był uzdolnionym i inteligentnym studentem w porównaniu do swoich rówieśników. Powodem, dla którego Marcum chciał zbudować maszynę czasu, było to, że mógłby wygrywać numery na loterii z przyszłości. Jednak Marcum stanął przed problemem konieczności zapewnienia ogromnej ilości zasilania, aby maszyna czasu działała efektywnie.

Laser CD zapalił się po kilku kolejnych próbach. Odkrył, że musi użyć większych transformatorów, aby przebudować maszynę.

Zamierzał kupić zupełnie nowe transformatory, ale były one dość drogie. Zmienił więc zdanie i ukradł 6 transformatorów o wartości ponad 300 funtów ze stacji generującej prąd St. Joseph Light and Power w King City, Missouri. Spowodował to awarię zasilania, która doprowadziła do całkowitego blackoutu w kilku blokach w jego sąsiedztwie, podczas gdy testował swoje eksperymenty. W rezultacie uznano go winnym kradzieży transformatorów i został aresztowany kilka chwil po blackoucie, czyli 29 stycznia 1995 roku, przez szeryfa hrabstwa Gentry, Eugene’a Lupfera.

Po odbyciu kary więzienia przez kilka miesięcy Marcum został zwolniony i zaproszony przez Arta Bella w programie „Coast to Coast Radio” jako gość, gdzie opowiedział historię śruby i swoich planów zbudowania maszyny czasu. Obiecał również, że tym razem zrobi to w legalny sposób.

W audycji radiowej Marcum powiedział, że wciąż chce spróbować eksperymentu, ale brakuje mu zasobów, w tym pieniędzy i części zamiennych. Podczas wywiadu publicznie podał swój numer telefonu komórkowego, w wyniku czego przez trzy dni otrzymywał niekończące się połączenia. Wielu słuchaczy skontaktowało się z Marcumem, chcąc pomóc mu w finansowaniu, pomysłach i częściach zamiennych.

Pomoc i darowizny uczyniły jego projekt potężniejszym, a skala projektu była znacznie większa w porównaniu do wcześniejszej próby. Tym razem chciał przetestować maszynę czasu na sobie, dlatego zwiększył moc silnika z kilowata do 3 megawatów. Aby eksperyment był bardziej skuteczny i wydajny, zainstalował również obracające się pole magnetyczne podobne do tego, które było używane przez amerykańską armię w eksperymencie filadelfijskim.

Rok później Mike ponownie został zaproszony jako gość przez Arta Bella, gdzie Mike twierdził, że tym razem eksperymentował z bardziej zaawansowaną i wyrafinowaną maszyną czasu. Tym razem wir elektromagnetyczny był na tyle duży, że człowiek mógł w niego wejść.

Na koniec wywiadu Marcum stwierdził, że jest na skraju wygenerowania pożądanej ilości napięcia wymaganej do uruchomienia maszyny. Gdy zapytano go, co zabierze ze sobą, odpowiedział, że weźmie tylko swój telefon komórkowy. Zamiast numeru telefonu podał teraz swój adres. W 1996 roku, podczas swojej ostatniej, rozmowy, Mike powiedział, że jest zaledwie 30 dni od ukończenia swojej „legalnej” maszyny czasu.

Mike Marcum zniknął w 1997 roku i nigdy więcej nie został odnaleziony. Później nieznajomy zadzwonił do programu Arta Bella, aby przekazać dziwną historię, którą znalazł. Według tej historii na kalifornijskiej plaży w latach 1930. znaleziono zwłoki mężczyzny. Ciało było w tajemniczy sposób zmiażdżone w dziwnej metalowym rurze, a twarz była w nierozpoznawalnym stanie. Obok ciała znaleziono również dziwne urządzenie przypominające telefon komórkowy.

Zdjęcie: zrzut ekranu z „YouTube”
Źródło: InneMedium.pl

image_pdfimage_print

TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. replikant3d 19.06.2024 19:38

    Najprawdopodobniej służby specjalne zawineły jego wynalazek. Przypuszczam że już po pierwszych udanych próbach zaczęli go obserwować. I jak to zwykle w takich przypadkach wyciszono sprawę.

  2. Katarzyna TG 20.06.2024 16:15

    @Stary Kulas

    Czas jest nierozerwalnie związany z przestrzenią, bez niej nie istnieje. Czyli podróż w czasie o ile istnieje może oznaczać też konieczność podróży w przestrzeni :))

    PS: ciekawą koncepcję czasu jako entropii przedstawił Christoper Nolan w filmie Tenet – jeśli ktoś nie widział to zachęcam.

  3. RisaA 20.06.2024 16:29

    Gdyby nie wziął tego «telefonu komórkowego» to pewnie dalej by żył. A tak szpieguś zakłócił działanie maszyny i taki jest efekt.

  4. jaq77 20.06.2024 17:37

    Fajowy artykół. No ale przecie InneMedium, to ten sam wydafca co ZnZ, tylko bardziej pojechany 😀
    Mi najbardziej podobał się akapit z „… w latach 1930. znaleziono zwłoki mężczyzny. (…) Obok ciała znaleziono również dziwne urządzenie przypominające telefon komórkowy.” Niektóre komentarze też niezgorsze 😉

    Doczytałem jeszcze, że „ukradł 6 transformatorów o wartości ponad 300 funtów ze stacji generującej prąd St. Joseph Light and Power w King City, Missouri…” – czyli za jakieś 1500 zł – jesteśmy w Polsce, nie Anglii więc wypadało by podawać przelicznik w PLN. No i bardzo ważne (jak i cały artykół) czy za jeden czy wszystkie 😉

  5. Romeo 21.06.2024 13:53

    @jaq77 – pełna zgoda i zgodny uśmiech! Pozdrawiam!

  6. Romeo 21.06.2024 14:19

    @Katarzyna – rici stoi na stanowisku, że czas związany jest z przestrzenią jedynie w wymiarze uświadomionego jej pokonywania/przemieszczania się w niej.
    Ucziwość nakazuje przyznać, że – jak dotąd – gatunek ludzki nie ma w ogóle pojęcia nie tylko gdzie znajduje się to co odpowiada za indywidualnie biologiczną świadomość, ale nawet – co tą świadomością jest.
    Ale chętnie dowiem się, jaką entropiczną wizję czasu przemycił Nolan w swoim dziele, jeśli mogę prosić?
    A nie chce mi się poświęcać mu czasu, bo, jak Sabine Hossenfelder wyznała odnośnie rewelacji Terrencea Howarda (o sformułowaniu przez niego wielkiej teorii wszystkiego): „nie mam czasu na odsłuchiwanie 3 godzinnych podcastów”.
    Po czym z wielkiej teroii wszystkiego robi wielką teorię wszy(…).
    https://www.youtube.com/watch?v=GZegwJVC_Pc
    Więc ja jestem jeszcze bardziej rozkapryszony („stare bierdouy tak majo”, ale – oczywiście nie dotyczy to Sabine, ona jest jak Atena, wiecznie piękna w każdym przejawie swojej mądrości): nie chcę/wolę nie przeznaczać nawet 2 godzin na oglądanie cudzych rozmazów, kiedy moge w tym czasie doskonale się kilkakrotnie rozmazać w różnych nawet doskonale nieprzydatnych parkseologicznie sferach.
    Uśmiech!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.