Liczba wyświetleń: 2646
Ustawodawcy w stanie Tennessee przyjęli ustawę mającą na celu zakazanie rozpylania chemikaliów do atmosfery, co jest rządową techniką manipulacji pogodą znaną jako geoinżynieria.
Senat stanowy przyjął uchwałę SB2 691/HB 2063, która ma na celu „zakaz celowego rozpylania, uwalniania lub rozpraszania w jakikolwiek sposób chemikaliów, związków chemicznych, substancji lub urządzeń w granicach tego stanu do atmosfery, których wyraźnym celem jest wpływanie na temperaturę, pogodę lub intensywność światła słonecznego”. W projekcie ustawy czytamy dalej: „Zamierzone rozpylanie, uwalnianie lub rozpraszanie w jakikolwiek sposób chemikaliów, związków chemicznych, substancji lub aparatury w granicach tego stanu do atmosfery z wyraźnym celem wpłynięcia na temperaturę, pogodę lub intensywność światła słonecznego jest zabronione”.
Przez lata wiele osób podejrzewało, że wprowadzane przez rząd rozpylanie cząstek stałych w postaci aerozolu do atmosfery – które widać na niebie jako utrzymujące się smugi białych chmur, które się nie rozpraszają – nie tylko manipulują pogodą, ale także niszczą ziemski ekosystem.
Projekt ustawy powstał po tym, jak czołowi geologowie oskarżyli niedawno Organizację Narodów Zjednoczonych o udział w spisku mającym na celu zniszczenie środowiska Ziemi.
W swoim artykule opublikowanym w „Advances In Social Sciences Research Journal” we wrześniu 2022 r. James Marvin Herndon i Mark Whiteside ostrzegli, że ludzkość „ma mało czasu, aby trwale położyć kres wszelkim działaniom geoinżynieryjnym”, a w szczególności „rozpylaniu z silników popiołów węglowych” „do troposfery”, które „systematycznie niszczą ziemskie systemy podtrzymujące życie i zatruwają życie na tej planecie”.
Rząd federalny Stanów Zjednoczonych również milcząco przyznał, że angażuje się w praktykę zwaną rozpylaniem aerozolu stratosferycznego (SAI), a były dyrektor CIA John Brennan opisał ją jako „metodę pokrywania stratosfery cząsteczkami, które mogą pomóc odbijać ciepło słoneczne w podobny sposób jak erupcje wulkanów”.
Źródło zagraniczne: InfoWars.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Nie mam pojecia o skladzie tego dziadostwa ale niebo w UK, gdzie mieszkam, od lat wyglada, rzeklbym ciutke podejrzanie.
O ,,zasiewaniu chmur” i tym podobnym dzialaniach troche czytalem i nie jest to wcale nic nowego. Nie bede brnal w temat zbyt daleko bo nie mam wystarczajacej wiedzy ale widze,ze w kazdy sloneczny dzien niebo pelne jest latajacych jakby w ta i z powrotem samolotow. Zostawiaja po sobie charakterystyczne, laczace sie potem w pasma ciemnych chmur smugi. Chmury te natomiast zostaja na niebie na dlugo zasnuwajac je na dobre. Samoloty,ktore sa mniejsze od pasazerskich wykonuja dziesiatki jesli nie setki takich lotow. Nie sposob odniesc wrazenia ,ze to jak najbardziej celowe dzialanie i to na ogromna skale.
Mozliwe,ze wlasnie kolejna teoria spiskowa okazuje sie prawda …?
//Mozliwe,ze wlasnie kolejna teoria spiskowa okazuje sie prawda …?//
Przespałeś… Stosunkowo dawno to oficjalna narracja (mówiąca o geoinżynierii).
Teraz chwalisz się spostrzeżeniami internautów sprzed jakiejś dekady.