Liczba wyświetleń: 2012
Ukraina odrzuciła wezwanie papieża Franciszka do prowadzenia negocjacji z Rosją, zapewniając, że Kijów „nigdy” się nie podda.
„Nasza flaga jest żółto-niebieska. To flaga, dzięki której żyjemy, umieramy i zwyciężamy. Nigdy nie będziemy wywieszać żadnych innych flag” – oznajmił w niedzielę w mediach społecznościowych minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba, dzień po tym, jak papież stwierdził, że Kijów „powinien mieć odwagę wywiesić białą flagę”.
Franciszek powiedział w wywiadzie dla szwajcarskiego nadawcy RTS, że Ukraina powinna negocjować z Rosją i wspomniał o perspektywie kapitulacji. „Jestem przekonany, że najsilniejsi są ci, którzy widzą sytuację, myślą o ludziach i mają odwagę wywiesić białą flagę i negocjować” – powiedział papież Franciszek w wywiadzie, który według Watykanu został przeprowadzony na początku lutego.
Kuleba wezwał papieża, aby stanął „po stronie dobra”, a nie „stawiał przeciwne strony na równi i nie nazywał to »negocjacjami«”, dodał, że „Jednocześnie, jeśli chodzi o białą flagę, znamy tę strategię Watykanu z pierwszej połowy XX wieku, sugerując współpracę Kościoła katolickiego z hitlerowcami podczas II wojny światowej. „Nawołuję, aby nie powtarzać błędów przeszłości i wspierać Ukrainę i jej obywateli w ich sprawiedliwej walce o życie” – uznał Kuleba. Podziękował także papieżowi Franciszkowi za jego „nieustanne modlitwy o pokój” i wyraził nadzieję, że Kijów odwiedzi Ukrainę.
Wypowiedź papieża potępił także minister spraw zagranicznych Polski, głośny sojusznik Kijowa. „A gdyby tak dla równowagi zachęcić Putina, aby miał odwagę wycofać swoją armię z Ukrainy? Pokój zapanowałby natychmiast, bez konieczności negocjacji” – oznajmił minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski w poście na portalu „X”. W osobnym poście Sikorski dokonał porównań pomiędzy nawoływaniem do negocjacji, „odmawiając [Ukrainie] środków do obrony” a „ugłaskiwaniem” Adolfa Hitlera przez przywódców europejskich przed II wojną światową.
Andrii Jurasz, ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej, porównał wypowiedzi papieża do wezwań do „rozmowy z Hitlerem” przy jednoczesnym wywieszeniu „białej flagi, aby go zadowolić”.
Arcybiskup Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, również powiedział w niedzielę, że Ukraińcom nie chodzi o poddanie się. „Ukraina jest ranna, ale niepokonana! Ukraina jest wyczerpana, ale stoi i przetrwa. Uwierz mi, nikomu nie przyjdzie do głowy poddać się. Nawet tam, gdzie dzisiaj toczą się walki: słuchajcie naszych ludzi w Chersoniu, Zaporożu, Odessie, Charkowie, Sumach” – stwierdził.
Rzecznik Watykanu Matteo Bruni wyjaśnił później, że papież popierał „zaprzestanie działań wojennych [i] rozejm osiągnięty dzięki odwadze negocjacji”, a nie całkowitą kapitulację Ukrainy.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
„Nasza flaga jest żółto-niebieska. To flaga, dzięki której żyjemy, umieramy i zwyciężamy. Nigdy nie będziemy wywieszać żadnych innych flag” – grzmi z ciepłego, wygodnego fotela, z pełnym żołądkiem,
popijąc wykwintne trunki, mający wygodne życie, minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kuleba,
Mozna to rozwiazac ta ze natto zobowiaze sie ze ukraina nie wstapi do natto a natto da gwaracje ze w razie ponownej agresji wysle swoje wojska na Ukraine, ruskie odsuna wojska natto o Ukraine a ukraina bedzie miala gwarant bezpieczenstwa i skanczy sie bezsensowna bratobujcza wojna slowian.
Wszyscy beda zyli dlugo i szczesliwie ukry wejda do ue a z ruskich sciagna sankcje.
Wszystko się psychopatom pomieszało…
„Jednocześnie, jeśli chodzi o białą flagę, znamy tę strategię Watykanu z pierwszej połowy XX wieku, sugerując współpracę Kościoła katolickiego z hitlerowcami podczas II wojny światowej”
A nie jest tak, że „i tak źle i tak niedobrze”? Przecież właśnie kościół nie powtarza błędów przeszłości. To Ukraińcy je powtarzają będąc spadkobiercami idei nazistowskich.
Katana , Ukry to ,,tępe kołki,, Nie oczekuj od nich jakiegokolwiek SAMODZIELNEGO myślenia. To po za ich zasięgiem…Grożenie ,,szabelką,, niedźwiedziowi do upadłego….Oni nie mają już instynktu samozachowaczego niestety…. jak mawiał Sun Tzu: jak nie możesz pokonać silniejszego ,to przyłącz się do niego…
politycy którzy krytykują i powstrzymują działania propokojowe to bandyci , którzy mają interes w wojnie
Katolicki kraj odrzuca wolę głowy swojego kościoła jakim jest papież, no to nie źle.
„Arcybiskup Światosław Szewczuk….Uwierz mi, nikomu nie przyjdzie do głowy poddać się. Nawet tam, gdzie dzisiaj toczą się walki: słuchajcie naszych ludzi w Chersoniu, Zaporożu, Odessie, Charkowie, Sumach” – stwierdził.”
– ale mocna przemowa – na front z nim! Na pewno wygracie – spróbujcie, uda się!
Rozrabiaka. Ale łażą do kościółów i udają kogoś innego… A co mają robić? Tępe kołki? Chrust i biomasa. Skażona zresztą.