Liczba wyświetleń: 3697
Polska Grupa Zbrojeniowa oraz brytyjska firma MBDA zawarły umowę przemysłową o wartości ponad czterech miliardów funtów – przekazał brytyjski rząd.
Dzięki umowie polskie Siły Zbrojne dostaną 1000 rakiet CAMM ER oraz ponad 100 wyrzutni. „Umowa obejmuje również szeroki transfer technologii zapewniający produkcję rakiet i wyrzutni w Polsce” – informuje za pośrednictwem mediów społecznościowych szef MON Mariusz Błaszczak.
„To kolejny kluczowy krok naprzód w naszych historycznych stosunkach obronnych z Polską, polegający na zapewnieniu zdolności w zakresie obrony powietrznej nowej generacji, które będą stanowić wyraźny środek odstraszający naszych przeciwników” – uważa sekretarz obrony Zjednoczonego Królestwa – Grant Shapps. Strona brytyjska podkreśla, że współpraca Polski i Wielkiej Brytanii wzmocni bezpieczeństwo europejskie w obliczu rosyjskiej inwazji na Ukrainie.
System obrony powietrznej, w który inwestuje Rzeczpospolita Polska, może wystrzelić rakiety w kierunku zagrożeń powietrznych na odległość ponad 40 kilometrów.
Na podstawie: X.com, Interia.pl
Źródło: NCzas.info
Poznaj plan rządu!
Przygotowania do wojenki trwają…..
.. raczej zadłużanie pod płaszczykiem jak nie świrusa, to marchewek. Co pan każe, to podwładny wykonuje. Ciekawe co finalnie oddamy.
A owszem. Trwają w najlepsze. Lecz sądzę, że nie w takim sensie jak myślimy.
Ja osobiście uważam, że wspieranie obronności (czy raczej podwyższanie siły ognia? ) naszego kraju w taki sposób jak te śmieszne rakiety i wyrzutnie (z artykułu wynika, że całe 10 rakiet na wyrzutnię dostaniemy! ) o śmiesznym zasięgu 40, a nawet 50 km skoro wiadomo, że nasze hehe radary (czy satelity? – nie wiem czy jakieś mamy nawet) rakietę to dopiero na spacerze w lesie po paru dniach wykrywają. Ponadto szczodrość brytyjska karze wręcz zastanowić się nad tym czy w ogóle są w stanie zestrzelić cokolwiek, gdyż nie bardzo chce mi się wierzyć, że oddaliby ( szczególnie nam ) komukolwiek coś co może ich chronić.
Dalej moje zdanie jest takie, że jest to pic na wodę oraz mydlenie oczu dla Polaczków (wyznających bożka telewizji) aby dać im ułudę oraz wrażenie namiastki bezpieczeństwa podczas gdy w rzeczywistości szykowane jest użycie naszego kraju jako głównego terenu do prowadzenia starć (oczywiście po likwidacji większej części i rekrutacji do armii reszty polskiego społeczeństwa w charakterze mięsa armatniego) i wymiany ognia między sobą. Uczynią z Polski główny front dla swojej wojny, która mogłaby trwać tak długo jak tylko będą jej potrzebować do utrzymywania uczucia zagrożenia wśród ludzi (polacy niestety nie są tego częścią i planowo mają zostać wyeliminowani w całości, lub w ogromnej części i tylko nieliczni mieliby pozostać jak np. indianie lub Aborygeni)
Tak więc nie podoba mi się to wcale.
Dostaniemy kamienie do rzucania w statki kosmiczne można powiedzieć.
Czy to jest pomoc?
Czy może to iluzja pomocy?
4mld funtow czyli jakies 18 mld zlotych starczy na 4 dni! Splacania na lat 40! – brawa to jest dopiero sukces
No właśnie, 1000 rakiet, to na jedną salwę wystarczy. To samo ze śmigłowcami. Do nich tez po „jednym magazynku” rakiet. To jakiś żart jest a nie zbrojenie.