Liczba wyświetleń: 4841
Na wrocławskich ulicach już wkrótce pojawić się mają wspólne partole polskiej Policji i amerykańskiej Żandarmerii Wojskowej.
https://www.youtube.com/watch?v=s5pYrb8Fyb8
W ubiegłym tygodniu we Wrocławiu odbyło się spotkanie Komendanta Wojewódzkiego Policji w tym mieście nadinsp. Dariusza Wesołowskiego z dowódcą 773 Batalionu Żandarmerii Wojskowej Stanów Zjednoczonych podpułkownik Doris J. Reed.
„Wizyta ta była świetną okazją do wymiany doświadczeń, ale także omówienia aspektów dalszej konstruktywnej współpracy funkcjonariuszy z Polski i USA, co z pewnością wpłynie pozytywnie na poziom realizacji zadań służbowych” – twierdzi Dolnośląska Policja.
„Ponieważ różne ciekawe miejsca na Dolnym Śląsku odwiedzają każdego roku milionowe rzesze turystów przybywających z najdalszych zakątków świata, w tym także wiele osób ze Stanów Zjednoczonych Ameryki, a także wiele osób biorących udział w szkoleniach, konferencjach i spotkaniach biznesowych, powstał pomysł na nową ciekawą inicjatywę” – czytamy.
„Z uwagi na fakt, że chyba najwięcej gości z zagranicy odwiedza jednak dolnośląską stolicę, czyli Wrocław, to podczas spotkania zarówno nadinsp. Dariusz Wesołowski, jak i podpułkownik Doris J. Reed, zadeklarowali chęć podjęcia wspólnych działań na rzecz ich bezpieczeństwa. W najbliższym czasie pilotażowo spotkać będziemy mogli więc na wrocławskich ulicach, wspólne patrole funkcjonariuszy Polskiej Policji i Military Police USA” – przekazano.
Autorstwo: MMC
Źródło: NCzas.com
Najpierw patrolowanie wspólnie, a później jeszcze sami będą egzekwować przestrzeganie prawa od innych, kiedy sami nie odpowiadają przed nami prawnie.
Z czym polska policja sobie nie radzi , że zgadza się na puszczenie US Army na Polskie ulice? Jaki interes tak naprawdę ma w tym USA?
Jak się lud ruszy milionami (w co wątpię), to polskojezyczne służby mogą odmówić strzelania do rodaków i wtedy warszawskie organizacje przestepcze zwane rządami będą miały w odwodzie pastuchowych wojaków, którzy nie mrugną okiem jak dostaną rozkaz strzelania do polskiego ludu.
W artykule brakuje wypowiedzi tego farbowanego lisa, Brauna.
@Kazma
Myślę, że masz rację. Poza tym czytałem, że m.in. Wrocław został wytypowany jako 15 minutowe miasto. Ktoś musi ochraniać jego „budowy” i bezwzględnie egzekwować przestrzegania zasad. A kto jest najlepszy do tego, jak nie obca armia… Może nie od razu, ale przyzwyczajają nas do obecności najeźdźcy na naszych ulicach.
Nie chcecie wspólnych patroli, pytam mieszkańców Wrocławia? Zauważycie taki patrol, podchodzicie, prosicie o okazanie legitymacji funkcjonariusza publicznego. Taki policjant jej nie okaże, ponieważ policja to firma należąca do korporacji Poland Republic of notowanej jako podmiot obcy na Wall Street, który podszywa się pod państwo polska. To czym dany policjant będzie wymachiwał to będzie legitymacja pracownika firmy policja, towarzyszący mu żołnierz tym bardziej jej nie będzie posiadał (legitymacji urzędnika państwowego)
Jeśli taki patrol was zatrzyma, pytacie gdzie jest poszkodowany, nie ma szkody to policjant nie może was palcem ruszyć, przynajmniej bez poniesienia przez niego konsekwencji. Następne o co pytacie, to o okazanie przez niego legitymacji urzędnika państwowego i WAŻNE! Nie pokazujecie żadnych dowodów wydawanych przez korporację Poland Republic of, ponieważ te wasze dowody to tak naprawdę sztucznie utworzone tożsamości, które ni należą do was. Mają wasze zdjęcie, imię, nazwisko ale to nie jesteście WY! Również jeśli policjant poprosi was o okazanie dowodu osobistego, pytacie dlaczego żąda okazania czegoś, co nie należy do WAS! Pamiętajcie też, by wszystko kwestionować i zadawać PYTANIA! Więcej w filmiku:
https://www.youtube.com/watch?v=94l_MwHkAbo&ab_channel=Ar_jan
Szurnięty Mędrzec,
Ale przydaje się dowód, np. kiedy potrzebuję opieki lekarskiej, dobra, może bym się przy tym obył bez niego, ale już przykładowo do przekroczenia granicy polsko-tureckiej bezwzględnie potrzebowałem dowód osobisty albo paszport, ale czy jest różnica?
@Kazma jako żywy człowiek ma pan naturalne prawo do swobodnego przemieszczania się, nie jestem pewien ale powinno ono być zawarte choćby w powszechnej deklaracji praw człowieka, CZŁOWIEKA nie OSOBY
Powinienem też dodać, że sam od roku badam ten temat, każdy nowy badający mi to ułatwi. Ja sam nie mam konfliktów z policjantami i nigdy nie miałem, zatem niestety nie mam okazji przetestować nabytych mądrości w praktyce :/