Liczba wyświetleń: 2628
Na polach bitwy pod Grunwaldem odbył się coroczny Wiec Grunwaldzki organizowany przez ruch kamracki Wojciecha Olszańskiego. W wydarzeniu uczestniczyło ponad 1000 osób z całego kraju, a także delegacje środowisk kamrackich z zagranicy.
https://www.youtube.com/watch?v=iPjAaXI90zw
Kamratom udało się zarejestrować partię polityczną Rodacy Kamraci, której start w najbliższych wyborach stoi jednak pod znakiem zapytania w związku z działaniami Prokuratury Okręgowej w Warszawie i złożoną na postanowienie sądu apelacją.
Zjazd środowisk kamrackich pod Grunwaldem zgromadził jak co roku całe rodziny zwolenników poglądów Wojciecha Olszańskiego. Wielu z nich przyjechało na spotkanie w pobliżu historycznych pól bitewnych na kilka dni, organizując obozowisko na pobliskim polu namiotowym.
Całość wydarzenia miała profesjonalną oprawę i wysoki poziom organizacyjny. Na terenie pola namiotowego można było zaopatrzyć się w literaturę i symbole patriotyczne. Dostępne były również ostatnie publikacje z serii Biblioteczki „Myśli Polskiej”, wystawione na stoisku Centrum Edukacyjnego Polska Rafała Mossakowskiego. Spotkanie doprowadziło do mobilizacji miejscowej policji i innych służb, choć nie było żadnych incydentów, ani działań sprzecznych z prawem.
Jednym z najważniejszych przesłań Rodaków Kamratów zebranych pod Grunwaldem były hasła antywojenne i sprzeciw wobec ideologii neobanderowskiej na współczesnej Ukrainie.
Na wiecu przeprowadzonym w amfiteatrze położonym nad dawną siedzibą Muzeum Bitwy pod Grunwaldem Olszański wskazał powiewające nieopodal, przy Pomniku Zwycięstwa Grunwaldzkiego, flagi Ukrainy i Litwy, podkreślając, że są to barwy narodowe państw Polsce wrogich bądź nieprzyjaznych. Jednocześnie zaapelował do zgromadzonych, by nie poddawali się prowokacjom i nie próbowali ściągać ich z masztów.
Podczas wiecu wielokrotnie pojawiał się wątek zaangażowania władz polskich we wsparcie Kijowa w toczącym się konflikcie na Ukrainie. „To nie nasza wojna!” – skandowali zebrani. Niektórzy z nich trzymali banery i plakaty antywojenne, w tym wzywające do zaprzestania dostaw broni dla reżimu Wołodymyra Zełenskiego.
Wieczorem na terenie obozowiska spalono kukły symbolizujące postaci Dmytro Doncowa oraz Stiepana Bandery – ideologów ukraińskiego nacjonalizmu i inspiratorów ludobójstwa dokonanego na Polakach.
Autorstwo tekstu i zdjęć: MP
Źródło: MyslPolska.info
Bylo cos o tym w TVP?
Warto zwrócić uwagę na kluczowe słowa :
„Całość wydarzenia miała profesjonalną oprawę i wysoki poziom organizacyjny. ”
No własnie, za tym stoi finansowanie, kto ich tak chojnie wspiera i w jakim celu? Przepraszam to u kamratów jeden zajumał kilkaset tysięcy wspólnej kasy?
Ruch dobrobytu i Pokoju jest za 0zł, każdy dojeżdża na własny koszt na spotkania, we wszystkich okręgach wyborczych są zbierane podpisy, w 1.5 dnia udało się zebrać podpisy na zarejestrowanie komitetu wyborczego. Jest potencjał mimo braku jakiegokolwiek obcego finansowania. Jak się uda zebrać podpisy w conajmniej 21 okręgach – wojny nie będzie, jak się nie uda… cóż… przygotowania do wojny idą pełną parą – KGHM zakupił kilka hoteli w Szwajcarii, Orlen zakupił małą sieć stacji w Austrii – w sam raz by przezimować polityczne świnie po tym jak wpuszczą nas do wojny…
Takie widowisko jest bardzo potrzebne, oraz treningi z tym uzbrojeniem, bo to bedzie jedyne co Polacy zaprezentują podczas wojny „morawiecki- kontra świat”
Plan USA w końcu się uda.
Cokolwiek to jest to całe kamractwo czy coś autentycznego czy jakaś farsa, to jednak słabiutko 1000 uczestników, jakby było chociaż ze 100.000 a miejsca tam by chyba nie zabrakło na tych polach – to by już coś mogło znaczyć. Z jednej strony tli się jakiś maleńki kaganek nadziei, że odsetek Polaków przebudził się albo zawsze był przebudzony, jednak trwogą napawa wręcz śladowa, znikoma ich liczba (w dodatku jeszcze podzielona) wobec ogółu społeczeństwa, milionów, które wciąż śpią w nieświadomości. Obudzą się zapewne dopiero kiedy zaczną na ich domy spadać bomby i rakiety!
Nie rakiety, a długi nas wykończą. https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/kraj/artykuly/9285201,blaszczak-na-obronnosc-przeznaczamy-158-mld-zl-w-2015-r-bylo-to-38.html
Na obronność 150 miliardów, a nie mamy wogóle wojska! tylko jakichś wyeksperymentowanych mundurowych!