Liczba wyświetleń: 2895
Bill Gates, współzałożyciel Microsoftu i piąty najbogatszy człowiek na świecie, spotkał się z chińskim liderem Xi Jinpingiem, co jest pierwszym znanym spotkaniem „sam na sam” Xi z zachodnim biznesmenem od kilku lat. Gates jest w Pekinie na swojej pierwszej wizycie w stolicy Chin od 2019 roku, kiedy zjawił się tam jeszcze przed pandemią.
Podczas spotkania Xi wezwał Gatesa do pomocy w promowaniu relacji między USA a Chinami, serdecznie witając magnata technologicznego. „Bardzo się cieszę, że cię widzę. Nie widzieliśmy się przez ponad trzy lata… a ty jesteś naszym starym przyjacielem” – powiedział Xi, jak podaje chińska prasa państwowa. Xi powiedział też Gatesowi, że jest „pierwszym amerykańskim przyjacielem, którego widzę w tym roku”. „Zawsze wierzę, że fundamentem relacji USA-Chiny jest lud. Kładę nadzieje w lud amerykański” – powiedział chiński lider.
Ostatnia wizyta miliardera przypada na niepewny czas dla relacji USA-Chiny. Napięcia są duże ze względu na przyszłość AI i zaawansowanych półprzewodników, nalotów chińskich urzędników na międzynarodowe firmy oraz zwiększonych obaw, że Chiny mogą zaatakować Tajwan.
To nie jest pierwszy raz, kiedy Xi wzywa amerykańskich liderów biznesu do pomocy w poprawie relacji między obu krajami. W 2021 roku Xi napisał do byłego prezesa i CEO Starbucks Howarda Schultza, sugerując, że powinien pomóc promować relacje dwustronne, według chińskich mediów państwowych.
Spotkanie Gatesa z liderem drugiej co do wielkości gospodarki świata odbyło się dzień po tym, jak fundacja jego rodziny zobowiązała się do przekazania 50 milionów dolarów na badania w Chinach nad odkrywaniem leków i leczeniem „chorób zakaźnych takich jak gruźlica i malaria, które nieproporcjonalnie dotykają najbiedniejszych na świecie”, zgodnie z oświadczeniem Fundacji Gatesa.
Przedsiębiorca jest jednym z niewielu zagranicznych liderów biznesu, którzy odnieśli sukces w Chinach, a Microsoft jest jednym z nielicznych zachodnich gigantów technologicznych, które utrzymały swoją obecność tam, gdy inni zostali wykluczeni. Firma posiadała w tym kraju ogromnie wpływowe laboratorium badawcze od dziesięcioleci. W poprzednich latach Gates utrzymywał dobre relacje z Xi. Na początku 2020 roku chiński lider osobiście wysłał mu list z podziękowaniami za przekazanie pilnych funduszy krajowi w walce przeciwko COVID-19.
Jednak relacje między USA a Chinami ostatnio się pogorszyły. W zeszłym miesiącu Microsoft ostrzegał, że prawdopodobnie chińscy hakerzy wspierani przez państwo szukają możliwości, które mogłyby być wykorzystane do „zakłócenia kluczowych komunikacji” między Stanami Zjednoczonymi a regionem Azji i Pacyfiku w razie przyszłego kryzysu USA-Chiny.
Chińscy hakerzy są aktywni od połowy 2021 roku i atakowali kluczowe organizacje infrastrukturalne na terytorium Guam, należące do USA, oraz w innych częściach Stanów Zjednoczonych w ramach szpiegowskiej i informacyjnej kampanii, jak podaje Microsoft w raporcie. Organizacje atakowane przez hakerów obejmują sektory morski, transportowy, komunikacyjny, energetyczny i rządowy, między innymi.
W osobnym doradztwie z maja, FBI, National Security Agency i inne amerykańskie i zachodnie agencje bezpieczeństwa stwierdziły, że uważają, iż chińscy hakerzy mogą stosować te same skryte techniki przeciwko kluczowym sektorom „na całym świecie”.
Pekin odpowiadał wówczas na zarzuty, nazywając je „kolektywną kampanią dezinformacyjną koalicji Five Eyes” – nawiązując do grupy dzielącej się informacjami wywiadowczymi, składającej się z USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii i Nowej Zelandii, których agencje bezpieczeństwa wspólnie wydały doradztwo.
Wizyta Gatesa nastąpiła także miesiąc po ostatnim wycofaniu się LinkedIna z Chin. W maju, należąca do Microsoftu sieć społecznościowa ogłosiła, że redukuje ponad 700 miejsc pracy i zamyka swoją aplikację do poszukiwania pracy w Chinach kontynentalnych.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
To zysk z taniej sily robiczej sprawia ze najwieksi inwestuja w dyktatury byle tylko zarobic jak najwiecej a pozniej jest problem z tymi dyktaturami zssr byl izolowany i sie rozpadl, gdby zachod nie kupowal surowcow i nie inwestowal w dyktatury to z biedy ludzie sami ich by obalili.
Tak wielu wysoko postawionych psychopatów ostatnio publicznie widywanych jest w Chinach, ciekawe dlaczego.
JedynaDroga, bo oni WSZYSCY grają do tej samej bramki. Ich ,,wojenki,, są tylko pod publiczkę. Za kulisami i ponad narodami oraz lokalnymi rządami,ściśle ze sobą współpracują. Ich wspólnym celem jest zamordyzm w skali globalnej.
Nie żartuj 😉
Zastanawiałeś się dlaczego globalistom tak bardzo zależy na Chinach ?
Sam jestem ciekaw o czym rozmawiali bill z prez. Chin.
Skoro goście wracają z Chin cali i zdrowi to oznacza, że nie takie chiny straszne jak amerykanie ich malują? A może po prostu bill chce się zająć charytatywnie jakimś żłobkiem z chłopcami do lat 3, bo starsi już mu nie „smakują „