Liczba wyświetleń: 2493
Czteroosobowe rodzeństwo indiańskie, które przeżyło katastrofę lotniczą w Amazonii na terenie Kolumbii, wykazało niezwykłą odporność i umiejętności przetrwania. Dzieci, które utraciły matkę, pilota i innego dorosłego w katastrofie, spędziły 40 dni w dżungli przed tym, jak ostatecznie odnaleźli je ratownicy. Są obecnie leczone w Centralnym Szpitalu Wojskowym w Bogocie i są w stabilnym stanie zdrowia.
Zdolność do przetrwania dzieci jest bezpośrednio związana z ich wychowaniem. Dzieci dorastały w Amazonii i od najmłodszych lat nauczyły się podstawowych umiejętności przetrwania. Według National Indigenous Organization of Colombia (ONIC), dzieci znały wiele jadalnych nasion, owoców, korzeni i roślin, które pomogły im przetrwać. Starsza dziewczynka, opisywana jako „wojownicza”, opiekowała się swoim młodszym rodzeństwem, zapewniając im pożywienie z dżungli.
Ratunkowe poszukiwania dzieci były intensywne i obejmowały ponad 100 żołnierzy i 80 wolontariuszy z lokalnych społeczności rdzennej. Operacja, która ostatecznie odniosła sukces, była nazywana „Operation Hope”. Wyszukiwanie obejmowało połączenie wiedzy wojskowej i lokalnej, z żołnierzami i miejscowymi ekspertami pracującymi ramię w ramię przez 20 dni. Na przykład, śmigłowce wojskowe nadawały nagrania babci dzieci mówiącej do nich w lokalnym języku Huitoto, mówiąc im, aby pozostały w jednym miejscu, dopóki nie dotrą do nich ratownicy.
W poszukiwaniach wykorzystano również tradycyjne metody rdzennych mieszkańców, takie jak rytuały komunikacji z duchami dżungli, a także wykorzystanie miejscowej wiedzy medycznej do radzenia sobie z trudnymi warunkami dżungli. Te działania, choć nietypowe, przyczyniły się do ostatecznego odnalezienia dzieci.
Carlos Pérez, profesor ekologii lasów deszczowych na Uniwersytecie Wschodniej Anglii, zauważył, że dzieci z rdzennej społeczności Amazonii „dorastają bardzo wcześnie” i od najmłodszych lat uczą się podstawowych umiejętności przetrwania w lesie. Zauważył, że dla osób z zewnątrz „zaplecze dżungli amazońskiej wydaje się być straszne i pełne niebezpieczeństw”, ale dla rdzennych mieszkańców jest to „ich dom, ich apteka, ich spiżarnia i ich plac zabaw”.
Pérez zauważył również, że tradycyjne umiejętności przetrwania są często przekazywane z pokolenia na pokolenie w społecznościach rdzennych, ale że wiele z tych umiejętności zaczyna zanikać, ponieważ młodzi ludzie są coraz bardziej zainteresowani technologią i życiem miejskim. Wydarzenie to przypomniało jednak o wartości tych umiejętności i wiedzy.
Wiadomość o przeżyciu dzieci, którą przekazano na całym świecie, jest wyraźnym przypomnieniem o wartości wiedzy i umiejętności przetrwania rdzennych ludów Amazonii. Wyraziło to również nadzieję, że historia tych dzieci pomoże zwrócić uwagę na wartość i znaczenie ochrony tych umiejętności i wiedzy dla przyszłych pokoleń.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Wbrew wszelkim pozorom właśnie w dżungli są większe szanse na przetrwanie niż np. w bardziej skąpych lasach w klimacie umiarkowanym lub chłodnym, bo występuje w niej bogactwo roślin, ziół, owoców, orzechów, drobnych kręgowców, ryb itd., ale trzeba wziąć pod uwagę, że występują także rośliny szkodliwe czy wręcz toksyczne, stanowią jednak zdecydowaną mniejszość, bytują przecież także groźne zwierzęta, drapieżniki i jadowite, więc na pewno można tutaj mówić o sporym szczęściu.
Gratuluję wytrwałości