Liczba wyświetleń: 2035
Dr Robert Malone, współtwórca technologii szczepionek mRNA oraz krytyk nakazów i zasad walki z COVID-19, utracił konto na „Twitterze”. Malone, który zgromadził ponad 500 000 obserwujących, potwierdził, że jego konto zostało „na stałe zawieszone na Twitterze” i dodał: „Wszyscy wiedzieliśmy, że w końcu to się stanie”.
„Ponad pół miliona obserwujących zniknęło w mgnieniu oka. To znaczy, że musiałem być na dobrej drodze, że tak powiem” – napisał 29 grudnia. „Oznacza to również, że straciliśmy kluczowy element w naszej walce o zaprzestanie stosowania tych szczepionek dla dzieci i powstrzymanie korupcji w naszych rządach, a także w kompleksie medyczno-przemysłowym i przemyśle farmaceutycznym”.
Ostatni opublikowany tweet doktora Roberta Malone’a udostępniał artykuł (link do strony „Substack”), w którym twierdził, że szczepionka Pfizera na COVID-19 wyrządza „więcej szkody niż pożytku”. Malone zachęca do zaglądania na jego stronę. „Substack to absolutnie najlepszy sposób na dotarcie do moich pism. Doceniam wsparcie wszystkich w zapisaniu się do mojego biuletynu. To naprawdę ma dla mnie znaczenie” – napisał we wpisie.
„Twitter” wyświetla szablonową wiadomość o zawieszeniu konta: „Konto zawieszone. Twitter zawiesza konta, które naruszają zasady Twittera”. „Twitter” nie opublikował jeszcze komentarza na temat tego, dlaczego zawiesiła konto doktora Malone’a, ani nie wyjaśnił, który wpis doprowadził do tej decyzji. „Przed zakazem nie otrzymałem żadnego ostrzeżenia” — twierdzi dr Malone.
Chociaż nazwisko doktora Roberta Malone’a widnieje wśród dwóch innych nazwisk autorów pierwszej pracy naukowej poświęconej technologii mRNA z 1989 roku pt. „Transfekcja mRNA za pomocą liposomów kationowych”, covidowi propagandziści podważają do niego zaufanie opinii publicznej. Np. Beata Michalik na stronie „Medonetu” z wyczuwalną w artykule nienawistną euforią nazwała go „samozwańczym wynalazcą szczepionki mRNA, szerzącym w internecie dezinformacje dotyczące COVID-19, szczepionek i odporności na wirusa”.
Dezinformatorzy służący mediom głównego nurtu, wskazują palcem znienawidzonego naukowca i nazywają go dezinformatorem, aby podważyć do niego zaufanie. Tak działa prawdziwa dezinformacja.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Uzupełnienia (ostatnie dwa akapity): WolneMedia.net