Liczba wyświetleń: 2255
Weszły w życie nowe przepisy dotyczące ilości reklam, jakie telewizje mogą wyemitować w ciągu godziny. Wszystko wskazuje na to, że teraz to reklamy będą przerywane filmami i programami, a nie odwrotnie.
Nowe przepisy pozwalają stacjom telewizyjnym planować bloki reklamowe bardziej elastycznie. Nie muszą już trzymać się dotychczasowego limitu 12 minut reklam, jakie można było wyemitować w ciągu godziny. Telewizje będą mogły dostosowywać liczbę reklam w pasmach wg skali oglądalności. Zatem w tych godzinach, gdy widzów jest mniej, reklam również będzie mniej. Jednak wtedy, gdy widownia jest największa, stacje będą emitowały reklamy o wiele dłużej niż przez 12 minut w ciągu godziny.
Już pierwsze dni życia nowych przepisów pokazały, że największe stacje komercyjne – Polsat i TVN – wyemitowały w porze największej widowni bloki reklamowe, które w ciągu godziny zajmowały 21-23 minuty, a więc o wiele dłużej, niż gdy w grę wchodził maksymalnie 12-minutowy blok. O ile w ciągu dnia stacje nadal mają jeszcze jakieś ograniczenia, o tyle w myśl nowych przepisów, pora nocna jest czasem, gdy telewizji nie obowiązują żadne limity czasowe reklam.
W teorii jest więc możliwe, aby Polsat, TVN i TVP od północy do szóstej rano, puszczały wyłącznie reklamy, całkowicie rezygnując z własnych propozycji programowych. Oczywiście na ten moment trudno to sobie wyobrazić, bo przecież widzowie mogą stację zbyt nadgorliwie stosującą się do nowych przepisów po prostu zbojkotować. Brak widzów przełoży się na o wiele niższy cennik reklamowy, więc telewizja zarobi znacznie mniej. Zatem balans jest potrzebny, choć nie ulega wątpliwości, że telewizje będą tak kombinowały, żeby reklam było przynajmniej dwa razy więcej niż do tej pory.
Teraz już z czystym sumieniem można powiedzieć, że dożyliśmy czasów, gdy to reklamy są przerywane filmami, serialami i programami. Pytanie, komu jeszcze będzie się chciało oglądać taką telewizję? Od kilku lat widać już bowiem znaczący spadek udziałów w rynku TVP, Polsatu i TVN.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Komentarz „Wolnych Mediów”
Jeśli ktoś naprawdę musi oglądać te stacje, to może nagrywać filmy na dekoderze, a potem przewijać reklamy. Myślę, że za spadek widowni telewizji odpowiada internet – jedni wolą kupić płatny dostęp do usług VOD, inni z adblokerem oglądają filmy z darmowych zasobów.
Ja już nie pamiętam
kiedy ostatni raz oglądałem telewizję.
Przecież już dawno mówiło się, że internet pozamiata telewizje, tylko proces ten jest strasznie przewleczony, chyba tylko dlatego, że medialna socjotechnika ogłupiania społeczeństwa jest naprawdę skuteczna i w dalszym ciągu istnieją miliony ludzi zabetonowanych na tv i utrzymują to badziewie przy życiu. Z drugiej strony gdyby dosłownie wszystko nie było podporządkowane zyskowi i temu demonowi tzw. wolnemu rynkowi i gdyby najważniejsze było dobro zwykłego człowieka, to TV można by wykorzystywać w sposób wspaniały, można by za pomocą tego medium oprócz rzetelnego informowania, podnosić poziom edukacji, kultury itd. społeczeństwa, jego ogólnego rozwoju tak społecznego jak i osobistego.
Telewizja to relikt. Jej głównymi odbiorcami są emeryci, których jest kilka milionów i dla których internet to może nie „czarna magia” ale w większości dosyć „odległa zagranica”. W przypadku ludzi koło 40 wiele zależy od ich „punktu siedzenia”. Sam z telewizji całkowicie zrezygnowałem pod koniec lat 90 ubiegłego wieku, właśnie w związku z nadawanym chłamem i zalewem reklam. Po prostu przestałem pudło włączać a później, po przeprowadzce do nowego mieszkania już nawet nie kupowałem telewizora. Bo i po co? Dla najmłodszych pokoleń telewizja jest już jakimś niezrozumiałym i nudnym medium oglądanym przez babcie. Za jakieś 20 lat będzie absolutną tą niszą a za 40 całkowicie przeniesie się do tego, w co przekształci się wtedy internet.
@ Szwęda
100% zgadza się co opisałeś, wszystko można dobrze i z korzyścią używać dla innych albo przeciw innym a TV niestety jest używana przeciwko Nam. Sam nie mam TV od 15 lat bo szkoda nawet prądu aby go używać..
Telewizor ktoś tego jeszcze używa do innych celów niż konsola czy odtwarzacz dvd czy neflixa?
Dla tych ,którzy jednak oglądają TV. Należy zaopatrzyć się w możliwość nagrywania programów (dekoder możliwością nagrywania, dysk podpięty do telewizora) i wtedy
wycinamy nagrane reklamy z max. szybkością przewijania- zajmuje to ok. minuty.