Liczba wyświetleń: 1381
Tysiące Syryjczyków przemaszerowało główną ulicą Damaszku, Mazze, na plac Umajjadów w ramach akcji poparcia dla obecnego prezydenta Syrii Baszara al-Asada – donosi korespondent „Sputnika”.
Około 8 tysięcy uczących się w organizacjach sportowych z całej Syrii zebrało się w centrum Damaszku z flagami państwowymi i portretami Asada. Marsz rozpoczął się od odsłuchania hymnu syryjskiego i dalej też towarzyszyła mu muzyka patriotyczna. Na czele kolumny byli jeźdźcy na koniach.
„Uczniowie powszechnego związku sportowego i mieszkańcy Damaszku zgromadzili się dziś, to ponad 8 tysięcy ludzi. Przyjechaliśmy, aby wesprzeć naszego prezydenta w wyborach. Przyszliśmy, aby powiedzieć, że jesteśmy zjednoczonym i silnym narodem, który pokonał terror” – powiedział Firas, członek komitetu wykonawczego powszechnego związku sportowego Al-Azab.
Wydarzenie trwało ponad dwie godziny i zakończyło się zapaleniem pochodni i fajerwerków na placu Umajjadów, gdzie rozwinęto wielometrową flagę Syrii.
Wybory w Syrii odbędą się 26 maja. Ponad 10 tysięcy lokali wyborczych będzie otwartych w całym kraju w godzinach od 7.00 do 19.00. Na prośbę któregokolwiek z regionów czas ten można wydłużyć o kolejne pięć godzin. Dzień ciszy zostanie ogłoszony 25 maja. Wśród kandydatów na prezydenta Syrii są: z opozycji Mahmoud Ahmed Merii, były poseł partii socjalistycznej Abdallah Sallum Abdallah oraz obecny szef państwa i sekretarz generalny partii „Baas” Baszar Hafiz Asad.
Źródło: pl.SputnikNews.com
1700000 mieszkańców Damaszku, a oni podniecają się 8 tysiącami zwiezionymi z całego kraju, wspierającymi reżim. Kraj uprzednio bogaty i zasobny. Damaszek jako jedno z najbezpieczniejszych miejsc na świecie. Dziś po wojnie domowej, z użyciem broni chemicznej i ciężkiej broni konwencjonalnej przeciwko cywilom. Braki dostaw prądu, wody, ostatnio nawet paliwo. Hiperinflacja. Wszystko na kark okulisty…
Moja żona, która jest z Szam (tak nazywają Damaszek) powiedziała tyle: “Mój Boże, jak ja bardzo chcę być Polką. Nie wierzę, że kolejny raz zmuszeni jesteśmy go wybrać.”
Ach, ależby się potańcowało na gruzach kolejnego zrujnowanego miasta, ale nie trać nadziei Masa, Assad nie będzie żył wiecznie, jeszcze będzie tam Bejrut albo inna Gaza.
Robi tam Gaza i Bejrut już były.
Okulista tam ludziom oczy gazami bojowymi leczył.
Masa, okulista czy Al-kaida?
https://youtu.be/-3Ds5VADRXg
https://youtu.be/2UV8eAPpbGg
Od 15 min. https://youtu.be/64gyEKoJG3w
Do niedawna myślałem jak wy, że to al-kaida, czy tzw Państwo Islamskie. Ale odkąd mam kogo zapytać wiem, że jeśli chodzi o gazy bojowe, to Assad ich użył. I to kilka razy. Możliwe, że nie osobiście. Dla przywrócenia kontroli dał władzę zwykłym rzezimieszkom, których uzbroił i kierował tylko z grubsza. Winę jednak ponosi on, to jego broń.
Sama sprawa wojny w Syrii, tego jak Zachód i pewne pobliskie państewko zdestabilizowały region, jak rozłożyły dotąd bogate kraje takie jak Irak, Libię. Z tego punktu widzenia może i lepiej, że Assad się utrzymał. Jednak teraz kraj upada, zaczyna brakować podstawowych produktów (czego nawet w czasie wojny nie było). Jeśli są tam wybory i wygra je Assad, to nie ma tam wyborów.
I też nie wiadomo, czy winę za braki ponosi tylko Assad, czy to działania wynikające z geopolityki i blokowania tego kraju przez wszystkich. Ale nawet wtedy. Syryjczycy to wspaniały naród. Czy naprawdę okulista wykształcony w Londynie nie może znaleźć na swoje miejsce kogoś lepszego. Skoro system doboru władzy jest tam regulowany? Komu potrzebna taka podatna na zewnętrzną kontrolę pacynka na stanowisku Prezydenta Syrii? Syryjczykom z pewnością nie.
Teraz na ulicach Syrii dobrze wspominają ojca Assada, Hafisa.
Sprawa dość podejrzana. Baszar Assad wcale nie miał rządzić. Do tronu szykowano i szkolono Basela, jego starszego brata. Ale ten zginął w dość tajemniczych okolicznościach. Stąd na chybcika ściągnięto Baszara z Anglii, przerobiono na szybko konstytucję, bo był za młody by rządzić i teraz mają.
Taraaaa! Niespodzianka. Wygrał Assad. 95,1% poparcia. Brawo!