Liczba wyświetleń: 2947
Sztandarowy projekt walki z niżem demograficznym, polegający na wsparciu rodzin comiesięczną kwotą 500 złotych na każde dziecko, nie przekonał społeczeństwa do większego rozmnażania. Dzieci rodzi się mniej niż przed jego wprowadzeniem. Pandemia sprawiła, że ludzie nie chcą w tych niepewnych czasach komplikować sobie jeszcze bardziej sytuacji życiowej. Jednak rząd PiS ma na to pomysł…
Według informacji, jakie uzyskało Radio Zet, rząd planuje nie tylko zwiększyć pulę świadczenia 500+ (mowa nawet o 1000+), ale także finansować tę zwyżkę środków dla polskich rodzin podatkiem, który mają zapłacić ci, którzy własnej rodziny nie mają i są singlami.
Chodzi o tzw. „podatek bykowy”, który Polacy płacili już w latach 1946-1973. Pieniądze zebrane z tego podatku mają też zmniejszyć deficyt budżetowy i poprawić kondycję finansów publicznych, mocno poturbowanych w wyniku pandemii COVID-19. Podatek ten byłby podwyższoną kwotą podatku dochodowego dla osób bezdzietnych, niezamężnych i nieżonatych.
Singli w Polsce jest ponad 7 milionów, a do walki z nimi zachęcał niedawno metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
Ciekawe, co w tej sytuacji zrobi prezydent Andrzej Duda, który rok temu, w czasie kampanii wyborczej zapowiedział, że nie podpisze ustawy, która miałaby wprowadzić taką formę opodatkowania.
Z badań wynika, że 72% obywateli Polski jest przeciwnych „bykowemu”.
Poza tym rząd PiS albo czegoś tu nie rozumie, albo udaje. W byciu singlem nie zawsze chodzi o dobrą zabawę i beztroskie życie bez odpowiedzialności. Wielu ludzi zdając sobie sprawy z czasów, w jakich żyjemy, niekompetencji rządów oraz różnych wypadków losowych, po prostu nie decyduje się na zakładanie rodziny, aby tym sposobem nie skazywać siebie i swoich przyszłych dzieci na niepewny byt i łaskę państwa. Dobrze, żeby PiS i ktokolwiek inny, komu się zachce takiego podatku, miał tego świadomość.
Autorstwo: Marcin Kozera
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Nikt normalny w dzisiejszych czasach nie będzie starał się o dziecko. Te narodzone dzięci będą mieć przerąbane. Chodzenie w masce na mordzie, kontrola i wiele innych ograniczeń.
Covid, maski, straszenie ludzi i podwyżka podatków mają na celu depopulacje społeczeństwa bo taki jest plan. Im więcej podatków tym mniej będzie się rodzić dzieci. Pis mówi inaczej bo ciemny lud wszystko kupi ^^
Szkoda że pieniędzy szuka się u tych którzy mają ich mało, albo wcale. Tylko nie w swojej kieszeni. A Ja proponuję obniżyć pensje rządzącym i dać przykład. Napewno parę milionów złotych zostanie w budżecie.
Dobry artykuł, szczególnie koniec – tylko jeden komentarz :
„Pieniądze zebrane z tego podatku mają też zmniejszyć deficyt budżetowy i poprawić kondycję finansów publicznych, mocno poturbowanych w wyniku pandemii COVID-19. ”
Otóż – Morawiecki sam poturbował finanse publiczne – udawaną walką z covid. Celem tego udawania było uwalenie polskich przedsiębiorców – ot pierwszy lepszy przykład – biedra ma za 2020 największe obroty w historii! Do zagranicznych sieciówek można chodzić i się nie zarażamy – a do restauracji czy hotelu nie wolno… Nie wolno bo te branże jeszcze częściowo są w polskich rękach…
@Stanlley
W samo sedno komentarz ! więc mój sobie odpuszczę:) Pozdro
No i to chodzi by nikt nie normalny się nie starał o dziecko, tylko więcej wyrwać jeszcze pieniędzy od nas. Przecież mamy za…ć za miskę ryżu. Każdy powód dobry, bo wiedzą, że i tak nic to nie zmieni, a więcej nałożą podatku. Generalnie w czasie tej „plandemii” mamy się mniej rozmnażać. Problemów z pieniędzmi to miliarderzy nie mają żadnych.
Pa pa PIS 7 mln wkurzonych wyborców.
@hanz3335, mówisz wkurzeni wyborcy PIS? To teraz nowych oprawców sobie ofiary wybiorą, ciekawe z jakiej partii? To nie jest śmieszne a idiotyczne, ponawiany błąd prowadzi do obłędu! Bezmyślnych ofiar fetyszem partie? OGRANICZENI ! Poniżamy samych siebie ludzie , tym że władza należy się im wybranym , mniejszości uzurpatorów , nie nam , większości ludzi ? Ludzie upominamy się o zwrócenie władzy, to prawo większości!
a jak sa singlami i maja wspolne dziecko? to co? za jedno dostana a za drugie oddadza? hahaha