Liczba wyświetleń: 939
Kilka małp w indyjskim stanie Uttar Pradesh zaatakowało technika laboratoryjnego, który przyniósł do laboratorium próbki krwi podejrzanych o obecność COVID-19. Zwierzęta ukradły trzy testy i uciekły, donosi „India Today”.
Incydent miał miejsce w Medycznym College’u Meerut w Uttar Pradesh. Lekarze obawiają się, że jeśli w próbkach znajduje się koronawirus, może zostać przeniesiony na małpy. Lekarze zauważyli również, że już wcześniej małpy kradły różne rzeczy z tego centrum.
W indyjskich mediach pokazano nagranie, jak małpa żuje jeden ze skradzionych zestawów do pobierania próbek.
Policja stanowa potwierdziła, że małpy ukradły próbki krwi potencjalnych nosicieli COVID-19, i że małpy nie zostały złapane nawet po poinformowaniu miejscowego nadleśnictwa.
Władze wszczęły dochodzenie w sprawie tego incydentu.
11 marca Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła epidemię nowej infekcji koronawirusem COVID-19 pandemią. Według najnowszych danych WHO na świecie odnotowano prawie 5,6 miliona przypadków tej choroby, ponad 350 tysięcy osób zmarło.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Coś to naciągane , korona-wirus COVID 19, i pobierana krew do badan? Chyba że małpy zaraził lekkomyślny laborant wirusowym powietrzem – COVID 19, i SARS , HIV, krów ,świńską , i kurzą grypą , itd..,i zachorowały, bo się nie zaszczepiły i nie nosiły maseczek ? 😀 hehe