Liczba wyświetleń: 816
Supermasywne czarne dziury znajdujące się w centrach galaktyk bywają niewyobrażalnie wielkie, a ich masa jest miliardy razy większa od Słońca. Czarne dziury rosną z różną prędkością, ale naukowcy z Australii odkryli „najgłodniejsze” znane nam monstrum tego typu, które przybiera na masie z rekordową prędkością.
Niezwykły obiekt o nazwie QSO SMSS J215728.21-360215.1 został namierzony przez astronomów z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego (ANU), którzy skorzystali z pomocy trzech instrumentów: satelity Gaia, Obserwatorium Siding Spring w Nowej Południowej Walii i satelity WISE (Wide-field Infrared Survey Explorer).
Dowiedzieliśmy się, że omawiana czarna dziura jest około 20 miliardów razy większa od Słońca i powiększa się o 1% co milion lat. Astronomowie twierdzą, że ten czarny potwór pożera wszelką masę równoznaczną naszemu Słońcu co każde dwa dni. QSO SMSS J215728.21-360215.1 została uznana za najszybciej rosnącą czarną dziurę jaką kiedykolwiek widzieliśmy.
„Wygłodzona” czarna dziura bije również rekord pod względem jasności – ponieważ cały czas pożera ogromne ilości materii, świeci tysiące razy bardziej niż cała galaktyka. Czarna dziura emituje również tyle światła ultrafioletowego i promieniowania rentgenowskiego, że gdyby znalazła się w centrum Drogi Mlecznej, to cała nasza galaktyka byłaby sterylna, a życie na Ziemi nie mogłoby powstać. Z naszej perspektywy, superjasna czarna dziura świeciłaby na nocnym niebie 10 razy mocniej niż Księżyc w pełni i przyćmiłaby wszystkie inne gwiazdy.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Od razu wyglądało to na kwazara.
Mały rekonesans i już wiadomo:
„Ta supermasywna czarna dziura, czyli kwazar, jest 20 mld razy masywniejsza od Słońca i znajduje się 12,5 mld lat świetlnych stąd.”
Czyli to duży kwazar, jakich był pełny Wszechświat w początkowym stadium formowania się galaktyk. Dziś już takich nie ma, więc życie może rozwijać się bez przeszkód i w tej opisywanej galaktyce. Tzn. co miało wpaść do czarnej dziury, już wpadło. Pozostały tylko jakieś sporadyczne „kąski”…
Szkoda że „Zmiany Na Ziemi” nie uściśliły informacji.
@edek
Zmiany na ziemi to zwyczajnie słaby portal, dlatego publikują takie wybrakowane artykuły.
@donkey
Mają często takie niedopracowane artykuły, ale są też perełki i niejednokrotnie publikują informacje rzetelne, których próżno szukać w ścieku mainstreamowym. Albo są jednymi z pierwszych z informacją wśród niezależnych źródeł.
Grono zaś komentatorów to całkiem inna bajka 😉
Stare informacje. Ta czarna dziura „pożerała” swoje sąsiedztwo ponad 12 miliardów lat temu. Kto wie, co teraz porabia…