Żywot Michała

Opublikowano: 26.04.2012 | Kategorie: Filmy dokumentalne

Żywot Michała

Liczba wyświetleń: 676

Michał pije już 30 lat. Na co dzień włóczy się, zbiera złom i makulaturę, by zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczyć na alkohol. Bezdomny, brudny i zaniedbany, wciąż upija się do nieprzytomności w towarzystwie podobnych mu kolegów. Długie, wielodniowe ciągi picia przeplatają się z jego rozpaczliwymi próbami trzeźwienia i szukania pomocy w ośrodku św. Brata Alberta. Desperackie próby wyjścia z nałogu kończą się powrotem do regularnego picia.

Michał miał w przeszłości rodzinę – żonę i synka, ale postępujące uzależnienie doprowadziło do rozpadu jego małżeństwa. W 1984 roku była żona Michała zabrała ich dwuletniego synka i wyemigrowała do Szwecji – od tego czasu mężczyzna nie miał kontaktu ze swoim synem, który dzisiaj jest już dorosłym mężczyzną. Michał, przebywając w ośrodku i ucząc się na nowo trzeźwości i normalnego życia, postanawia wyruszyć do Szwecji i odzyskać stracony kontakt ze swoim synem.


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.