47% Izraelczyków popiera zabicie wszystkich Palestyńczyków

Opublikowano: 02.06.2025 | Kategorie: Polityka, Publikacje WM, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 925

Większość Żydów z Izraela popiera ostateczne rozwiązanie kwestii palestyńskiej – masową deportację Palestyńczyków nie tylko ze Strefy Gazy, ale z całego państwa. Prawie połowa popiera „nieodwracalną deportację” Palestyńczyków „na tamten świat”.

Z przeprowadzonego w marcu 2025 roku sondażu wynika, że 82% dorosłych obywateli Izraela popiera wypędzenie Palestyńczyków ze Strefy Gazy. Co więcej, aż 47% ankietowanych opowiada się za zabiciem wszystkich mieszkańców tej enklawy — mężczyzn, kobiet i dzieci. Były premier Izraela, Ehud Olmert, przyznał, że państwo prowadzi „wojnę zniszczenia”.

Poparcie dla masowych mordów, czystek etnicznych i ludobójstwa jest szeroko rozpowszechnione w izraelskim społeczeństwie. Większość chce usunięcia Palestyńczyków z Gazy, a niemal połowa zgadza się na ich całkowitą eksterminację. Takie wyniki przyniosło badanie opinii publicznej przeprowadzone w marcu 2025 roku przez izraelskiego naukowca Tamira Soreka z Pennsylvania State University, we współpracy z instytutem Geocartography Knowledge Group. Wyniki opublikował prestiżowy dziennik „Haaretz”.

Z badania wynika, że 82% Izraelczyków żydowskiego pochodzenia popiera wypędzenie mieszkańców Gazy, a 47% popiera ich zabicie bez względu na wiek czy płeć. Dodatkowo 56% chce wydalenia wszystkich Palestyńczyków z całego państwa, a nie tylko ze Strefy Gazy.

Badanie pokazuje też, że im bardziej religijny Izraelczyk, tym większe poparcie dla czystek etnicznych i ludobójstwa. Aż 66% osób poniżej 40. roku życia popiera wypędzenie wszystkich Palestyńczyków, co świadczy o radykalizacji młodego pokolenia. Profesor Sorek zauważa, że młodsze pokolenie częściej prezentuje skrajnie prawicowe poglądy, czyli faszyści.

Warto przypomnieć, że około 21% obywateli Izraela to Palestyńczycy, lecz oficjalnie są traktowani jako obywatele drugiej lub trzeciej kategorii. W 2019 roku premier Benjamin Netanjahu z dumą oświadczył: „Izrael nie jest państwem wszystkich swoich obywateli. Zgodnie z ustawą o narodowości, Izrael jest państwem narodu żydowskiego — i tylko jego”. To stanowisko formalnie wyklucza Palestyńczyków z izraelskiej wspólnoty politycznej.

Profesor Sorek wskazuje, że niektórzy wpływowi religijni przywódcy otwarcie popierają masowe mordy na Palestyńczykach. Szczególnie wymienia rabina Icchaka Ginzburgha, znanego osadnika z Zachodniego Brzegu, który opowiada się za usunięciem Palestyńczyków oraz za wprowadzeniem teokratycznej monarchii w Izraelu. Ginzburgh pochodzi ze Stanów Zjednoczonych i osiedlił się w Izraelu jako dorosły. Sorek podkreśla, że atak Hamasu z 7 października 2023 roku jedynie „uwolnił demony”, które przez lata były hodowane w izraelskich mediach, systemie prawnym i edukacji. W artykule dla „Haaretz” napisał: „Syjonizm to nie tylko ruch narodowy, ale też imigracyjny i osadniczy, który dąży do wypierania rdzennej ludności. Społeczeństwa osadnicze zawsze napotykają zbrojny opór miejscowych. Dążenie do absolutnego bezpieczeństwa może przerodzić się w chęć eliminacji oporu. W efekcie niemal każdy projekt osadniczy zawiera potencjał czystek etnicznych i ludobójstwa — tak jak w Ameryce Północnej (XVII–XIX w.) czy Namibii na początku XX wieku”. W kwietniu 2025 roku Sorek ostrzegł, że wezwania do ludobójstwa w Izraelu przestały być marginesem i weszły do głównego nurtu.

Przykładem radykalizacji jest minister finansów Bezalel Smotricz, członek rządu ds. bezpieczeństwa. Określa się jako „faszystowski homofob” i publicznie nawołuje do „całkowitego zniszczenia Strefy Gazy”. Uważa, że spowodowanie głodu wśród 2,1 miliona Palestyńczyków jest „uzasadnione i moralne”.

Były premier Ehud Olmert (urząd pełnił w latach 2006–2009) oskarżył Izrael o prowadzenie „wojny zniszczenia” i popełnianie zbrodni wojennych w Gazie. W maju 2025 roku, w artykule dla „Haaretz”, stwierdził: „To, co robimy w Gazie, to bezmyślne, okrutne i przestępcze zabijanie cywilów. To efekt polityki rządu — świadomej, celowej i bezwzględnej”. Olmert przyznał, że wcześniej zaprzeczał zbrodniom wojennym Izraela, ale zmienił zdanie. „Jest zbyt wiele brutalnych egzekucji, niszczenia domów i grabieży, którymi żołnierze wręcz się chwalili w mediach społecznościowych. Popełniamy zbrodnie wojenne”. Potwierdził też, że Izrael stosuje głód jako broń: „Odbieramy mieszkańcom Gazy dostęp do żywności, leków i minimum potrzebnego do życia — to oficjalna polityka”. Nazwisko premiera Netanjahu określił jako „szefa bandy przestępczej”, a jego rząd jako „przestępczy”. „Ministrowie kierowani przez Netanjahu prowadzą politykę głodzenia i presji humanitarnej, której skutki mogą być katastrofalne”.

Izrael oficjalnie nazywa ofensywę w Gazie „Operacją rydwanów Gedeona”. Olmert nazwał ją „nielegalną kampanią militarną”, podczas której żołnierze „szaleją”, niszcząc wszystko i zamieniając Gazę w katastrofę humanitarną. „Działania armii są bezmyślne, nieostrożne i nadmiernie agresywne”. Uznał liczbę ofiar cywilnych za „nieracjonalną i nie do zaakceptowania”. Dodał, że izraelskie siły dokonują też zbrodni na Zachodnim Brzegu, gdzie „codziennie popełniane są potworne zbrodnie przeciwko Palestyńczykom”. W rozmowie z ABC News stwierdził: „Zniszczyliśmy Gazę”.

Wyniki sondażu oraz wypowiedzi wpływowych polityków, w tym byłego premiera, pokazują narastającą brutalizację i radykalizację izraelskiego społeczeństwa i państwa. Coraz bardziej widoczna jest akceptacja dla przemocy, zniszczenia i wykluczenia całej ludności palestyńskiej — w Gazie, na Zachodnim Brzegu i w samym Izraelu.

Autorstwo: Aurelia
Na podstawie: GeopoliticalEconomy.report
Źródło: WolneMedia.net

image_pdfimage_print

TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. elroman 02.06.2025 20:15

    Izrael naród wybrany, widocznie rolę się odwróciły od uciskanych do ciemiężców.

  2. NikiNet 04.06.2025 08:46

    „47% Izraelczyków popiera zabicie wszystkich Palestyńczyków” ja też.
    Nie ma co się dziwić za bestialstwa palestyńskie.
    Palestyna to nie islam, to radykalny islam.
    Oni oficjalnie mówią, że ich celem jest eksterminacja Żydów i Zachodu, więc nas też.
    Dlaczego mam bronić ludzi, którzy chcą mnie zabić?
    Pierwsi zaczynali z Izraelem, pomimo prób pokoju oni ciągle wywołują wojny.
    Tam kwitnie nazizm, podczas II Wojny światowej Niemcy ich „szkolili”.
    Poza tym te ziemie są od zawsze izraelskie, nie ma czegos takiego jak Palestyna.
    Proponuję na fb profile: Rewolucja Rożawy, Roman Pleszyński, Andrzej Koraszewski.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.