Liczba wyświetleń: 2328
W Wietnamie lekarze uratowali pacjenta przed śmiercią od zatrucia alkoholem, wlewając w niego 4,5 litra piwa, pisze gazeta „Daily Mail”. Incydent miał miejsce w szpitalu w prowincji Quangchi.
Według szefa oddziału intensywnej opieki medycznej doktora Le Van Lama ambulans przywiózł 48-letniego Nguyena Van Nhata do szpitala w ciężkim stanie. Poziom metanolu we krwi przekroczył normę 1119-krotnie ze względu na to, że wypił dużą ilość niskiej jakości alkoholu.
Lekarze zdecydowali się wlać do organizmu mężczyzny trzy puszki piwa po 0,3 litra, ze względu na zawarty w nim etanol, antidotum metanolu. To pomogło, więc przez następne 12 godzin pacjent otrzymał jeszcze po puszce na godzinę. Przez cały ten czas lekarze prowadzali hemodializę — oczyszczanie krwi z zabójczych toksyn. W wyniku procedur Nhat odzyskał przytomność. Trzy tygodnie później wrócił do zdrowia i został wypisany ze szpitala.
Doktor Lam wyjaśnił, że alkohol może dostać się do ludzkiego organizmu w dwóch postaciach — alkoholu etylowego i alkoholu metylowego. Ten drugi stanowi śmiertelne zagrożenie dla ludzi, ponieważ jest utleniany do toksycznego formaldehydu. Kiedy do organizmu dostaje się etanol i metanol, wątroba traktuje priorytetowo przetwarzanie etanolu. Skorzystali z tego lekarze przy wyborze metody leczenia.
Zdjęcie: spooky_kid (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Czapki z głów dla Wietnamczyków, w Polsce pewnie spisaliby go na straty.
Alkohol etylowy jest standardowym antidotum na zatrucie alkoholem metylowym.
U nas stwierdziliby, że pijak i mają w nosie. To, co wyrabiają lekarze przechodzi ludzkie pojęcie. Gość po kilku piwach z urazem głowy i dziwnym zachowaniem? W d go mają, bo pił.
Człowiek z bólem w plecach po stłuczeniu kości ogonowej? Po co się zastanowić czemu się zwija z bólu na pewno stłuczony…. Ale to że ma ostrą niewydoplność nerek im umknęło i 4 dni później inny sor miał już pacjenta w stanie agonalnym z sepsą. Zapalenie kręgosłupa po operacji? 70 godzin się nie kapnęli…. no bo kto by się spodziewał ze dwa mc po operacji zespolenia kręgosłupa może dość do zapalenia !!!!
Wypijecie jedno piwo i wam gospodarka cukrowa się rozchwieje zaczniecie świrować i zachowywać się irracjonalnie to was oleją, bo na pewno opoje jesteście.
Zresztą sam cukier potrafi spowodować ze wszyscy będą was mieli za pijaków.
Jak mnie karetka przywiozła na sor po upadku to się durny lekarz wywnętrzniał, że histeryzuje i że nie mogę mieć złamanej nogi. Jak mnie przywieźli z rtg to się głupkowato zapytał czy mnie to nie boli, bo powinienem sie z bólu zwijać…..
Jest źle i chyba tylko pozwy i składanie doniesień do prokuratury może coś zmienić w polsce. I nie mówię o błędach i pomyłkach a o maniu w D i niedouczeniu.
Polska służba zdrowia. Tej stajni Augiasza nie naprawił nawet PiS.