Liczba wyświetleń: 1323
Amerykański Departament Obrony utożsamił dziennikarzy z bojownikami i zezwolił na otwarcie do nich ognia. Powodem tych zmian jest to, że zdaniem ekspertów wojskowych wróg może działać w przebraniu dziennikarzy i być tym samym nietykalnym.
Pentagon wydał nową 1176-stronicową „Instrukcję Departamentu Obrony w sprawie zasad prowadzenia wojny”, do której wniesiono sporo poprawek, z których jedną jest pozwolenie na otwarcie ognia do dziennikarzy w strefach konfliktu. W instrukcji napisano, że „w większości przypadków dziennikarzami są cywile. Ale mogą być nimi także członkowie sił zbrojnych uprawnieni do towarzyszenia wojskom lub także nieuprzywilejowani uczestnicy konfliktu”.
Ostatni termin zastąpił powszechnie stosowaną definicję „nielegalnych wrogich bojowników”. Warto zauważyć, że niektórzy z amerykańskich obrońców praw człowieka uważają podobne sformułowanie za bardzo dziwne, a nawet prowokujące.
Rzecznik Pentagonu ppłk Joseph Sauers oświadczył, że instrukcja sama w sobie nie powinna być traktowana jako nowe prawo, a fragment o przedstawicielach mediów odzwierciedla tylko niektóre przypadki.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Już, niedługo Hameryko. Jeszcze chwila i wybuchnie w twoim łonie wojna domowa. Druga wojna secesyjna. A wtedy prawem obowiązującym będzie nie zezwolenie a nakaz otwarcia ognia do politykierów udających uczciwych ludzi. Republikanów czy demokratów, jedna swołocz. Czuję, że jak wreszcie się to zacznie, to ściągniesz do siebie całe żołdactwo rozlazłe po świecie i świat odetchnie. Przez chwilę, bo twoje dzieci a raczej bekarty, jak ISIL, nie dadzą spać spokojnie ludziom takim jak ja. Z nimi sobie jednak poradzimy. Mamy, że tak powiem, narodową tradycję walki ze wschodnimi hordami. Mam też cichą nadzieję, Hameryko, że jak już się zwalisz do barłogu pod własnym cięzarem, to długo poleżysz. Na tyle długo, żebyśmy mogli odbudować normalność w swoim kraju.
Niech żyje wolny Teksas.
Brak dziennikarzy na polu walki = brak przekazów co robią żołnierze, nieźle
Pismaki jak ścierki. Zhańbili swój zawód , stając się politycznie poprawnym korytem pomyj ideologicznych, to niech chociaż dosięgnie ich raz prawda. Mozie być i z ołowiu !!!
@Hassasin: Obawiam się że ołów jest przeznaczony dla tej pozostałej garstki która się nie zhańbiła.
@lboo
Popieram twój wpis do @Hassasin w 101%.Niestety.
W d..e ! Radykalizować poglądy ! Inaczej poprawnie politycznie upieczemy się jak te żaby !!!