Liczba wyświetleń: 1528
W świetle zamiarów ataku na Iran przez oś USA-Izrael można zaobserwować ucieczkę od dolara jako waluty rezerwowej. Już transakcje między Rosją i Iranem odbywają się za pomocą ich walut z pominięciem dolara, który do niedawna obowiązywał w takich transakcjach dotyczących paliwa i innych towarów. Ambasador Iranu w Moskwie Seyed Reza Sadżdżadi powiedział, że od dłuższego czasu transakcje takie już mają miejsce, ponieważ jakoby dolar stracił ekonomiczne podstawy żeby być światową walutą rezerwową i stwierdził, że Moskwa podziela tą opinię.
Niedawno Indie pozwoliły centralnemu bankowi Iranu otworzyć rachunek handlowy w monecie hinduskiej (rupie) w dwu czołowych bankach hinduskich i tym samym zaprzestały transakcji dolarowych z Teheranem, które tradycyjnie były przeprowadzane w ramach Asian Clearing Union. Oficjalna delegacja z Indii odwiedziła Teheran żeby ustalić procedury w tej nowej sytuacji.
Roczne zakupy paliwa przez Indie w Iranie wynosiły dotąd około 14 miliardów dolarów. Decyzja Indii obraża Waszyngton, który zabrania przyjaznym krajom dokonywania transakcji z centralnym bankiem Iranu w ramach sankcji karnych w obronie monopolu nuklearnego Izraela na Bliskim Wschodzie, gdzie oś USA-Izrael przygotowuje się do wojny przeciwko Iranowi.
Zjednoczone Emiraty Arabskie i Katar starają się zmniejszyć swoją zależność od USA i nawiązać lepsze stosunki w regionie Azja-Pacyfik z powodu szerzących się opinii, że USA powoli traci na sile. Tymczasem premier Chin, Wen Jiabao odwiedził Katar, gdzie podpisał umowę na wspólne inwestycje w przeróbkę ropy naftowej oraz wspólną budowę wielkiej rafinerii w Chinach oraz wspólne finansowanie inwestycji w infrastrukturę w Katarze. Również planowana jest wspólna z Chinami eksploatacja gazu ziemnego, przy jednoczesnych rozliczeniach w lokalnej walucie według ustalonego kursu, z pominięciem dolara, ”w imię obrony stabilizacji regionalnej”.
Podczas wizyty w Katarze, Wen w czasie konferencji prasowej wyraził niepokój z powodu sytuacji w Syrii i Iranie. Równocześnie, wpływy Chin rosną w regionie Zatoki Perskiej, gdzie Chiny są partnerami strategicznymi Iranu oraz odrzucają oskarżenia o fanatyzm Iranu przeciwko Sunnitom. Chiny po prostu chcą kooperacji z całym regionem Zatoki Perskiej i podkreślają, że handel Chin z Iranem odbywa się zgodnie z prawem międzynarodowym.
Iran stanowi dla Chin duży rynek zbytu dla towarów przemysłu komputerowego. Chiny zbudowały kolejkę podziemną w Teheranie. Import paliwa z Iranu ma podstawowe znaczenie dla Chin i obecnie arabscy eksporterzy paliwa mają coraz więcej zaufania dla waluty chińskiej. Fakt ten przyczynia się do ucieczki od dolara jako światowej waluty rezerwowej.
Autor: Iwo Cyprian Pogonowski
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny
No i prawidłowo. Bo niby dlaczego dwa kraje które robią ze sobą interesy mają używać waluty trzeciego kraju, który w tych transakcjach nie bierze udziału?
Bardzo dobrze! Oby inne kraje arabskie poszły śladem Indii. Patrząc na historię można się zastanawiać kiedy okaże się, że w Indii jest dyktator.
Myślę, że taką propagandę by rozsiano gdyby nie to, że nie skończyli jeszcze w Syrii i Iranie.
(Naruszenie regulaminu punkt 6 – nadużywanie WIELKICH liter.)
@ Pires!
Zapominasz, że Indie mają broń atomową!
Więc jak ma tam być dyktatura?
Amerykanie „dyktatur” szukają tam, gdzie mogą prowadzić wojnę „asymetryczną”, czyli z krajami małymi.
W sumie racja. Nie odważa się. Co innego w Iranie gdzie nie ma broni tylko tak mówią. Z KRLD nie wdawali się w konflikt zbrojny bo było ryzyko. Libia czy Irak chciały odejść od dolara, ale nie było tam atomówek.
Dokładnie! Z Polską, jak nie odda im złóż gazu łupkowego, patyczkować się nie będą.
A co jest w KRLD ? Niby broń atomowa , zero surowców i bieda . Kompletnie zero czegokolwiek !
Parafraza : walnięty sąsiad zamknął się w domu i na złość sąsiadom zrobi kupę, na swój dywan ..tak mniej więcej prezentuje się Korea Północna …nie ma ropy = nie ma wojny .
A to że Indie odeszły od dolara….to tylko przyspieszy bieg chorych masońskich ,gówno-anglosaskich planów ! czytaj : III wojna swiatowa szybciej niż pózniej .
„Obraża Waszyngton” – dobre sobie. I co zrobi USA? Zaatakuje Indie? Pora spojrzeć faktom w oczy – USA przestało być „kluczowym, globalnym decydentem” w kwestiach gospodarczych. I ten trend będzie się nasilał.
Główną przyczyną agresji USA na Iran jest rezygnacja przez ten kraj z rozliczeń dolarowych w handlu ropą. Jeżeli dolar utraci status waluty rezerwowej to USA w szybkim tempie zbankrutują. Obecnie Izrael naciska na szybką akcję w celu zniszczenia potencjalnej broni nuklearnej. Natomiast USA się nie spieszy bo chcą się zająć Iranem „kompleksowo” tak jak Irakiem i przywrócić sprzedaż ropy za dolary. Niektórzy myślą że USA powstrzymuję się przed atakiem na Iran bo boją się wzrostu cen ropy. Jest dokładnie odwrotnie wzrost cen ropy (jeżeli jest rozliczana w dolarach) jest na rękę USA gdyż uruchamia popyt na dolary i pozwala USA eksportować pusty pieniądz. Niestety wydaję się że wojna z Iranem jest nieunikniona bo USA nie pozwolą kolejnym krajom na ucieczkę od dolara. Wielka niewiadoma to to co zrobią Chiny. Dużo informacji na ten temat z perspektywy Chin jest w książkach Song Hongbing „Wojna o pieniądz” i „Wojna o pieniądź 2” wyd. Wektory.
Cały biznes im ucieka bokiem, normalne że zrobią z tym „porządek”.
przy KRLD chyba zapomnieliście ,że mają Chiny za miedzą-USA nie stać ludnościowo na wojnę z Chinami