Powiadom o cenzurze internautów z całego świata!

Dopóki rząd nie zdejmie cenzury prewencyjnej, proszę wszystkich o tłumaczenie artykułu „Oświadczenie portalu ws. cenzury prewencyjnej” na wszelkie języki obce i rozpowszechnianie tłumaczeń z Waszym krótkim wyjaśnieniem, co się stało, na zagranicznych stronach społecznościowych (Twitter, Telegram, Minds, Signal, itd.) i wysyłając do zależnych i niezależnych mediów (Indymedia, Off-Guardian, InfoWars, NaturalNews, Global Research, itd.). Być może afera zainteresuje nawet jakiegoś dziennikarza i nagłośni to w mediach głównego nurtu?

Tłumaczenia wklejajcie w komentarzach niżej lub przyślijcie mi pocztą, to dodam, aby ułatwić akcję wszystkim, którzy wiedzą gdzie wysłać wiadomości, ale nie władają biegle językami. Znasz angielski, japoński, wietnamski, węgierski, bułgarski, niderlandzki, francuski, hinduski, itd.? Możesz pomóc nagłośnić aferę cenzorską w Polsce!

Pierwsza spontaniczna jaskółka już jest z Hiszpanii i rozsiewa się wśród Katalończyków.

Cel akcji jest prosty – skoro PiS zablokował nasz portal po tym, jak powielono wiadomość od dr. Leszka Sykulskiego o sekstaśmach z Podkarpacia, którymi polskie władze mogą być szantażowane (czy tak jest faktycznie – nie wiem, to jest podejrzenie), aby zablokować szerzenie się tej informacji, to znaczy, że rząd panicznie boi się tej informacji. Zróbmy mu więc na złość i ujawnijmy to światu!

Walczymy nie tylko o wolność słowa w Polsce, ale przede wszystkim o przetrwanie naszego portalu i wszystkich innych, które za chwilę mogą zostać zablokowane. Rozzuchwalony bezczynnością dotychczas blokowanych stron rząd może rozbestwić się i zablokować kolejne blogi i portale. Została ich pewnie już tylko garstka.

Dawid wygrał z Goliatem, zając może wygrać z wilkiem rzucając się w akcie rozpaczy siekaczami na jego szyję.

Nie bądźmy bierni i apatyczni. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do muru obronnego „Wolnych Mediów”. Stawką jest przyszłość wolności słowa w Polsce. Tylko naiwni wierzą, że cenzura stanie w miejscu. Nieprawda – apetyt rządu na kontrolę informacji będzie narastać a cenzura wkraczać na coraz to nowe tereny, aż całkowicie zniewoli Polaków, niczym Chińczyków w komunistycznych Chinach.

Aktualnie wiem już od operatora Orange, że portal WolneMedia.net i inne strony zablokowano na mocy art. 180 „Prawa telekomunikacyjnego”, a sieć Play poinformowała mnie, że stało się to na zlecenie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). Prawo to jest nadużywane do walki z poglądami nie wspierającymi rządowej propagandy z ostrym naruszeniem Art. 54 „Konstytucji”. Portal nie wspiera żadnego ekstremizmu – drąży prawdę, szerzy alternatywne informacje i pluralizm.

Twoja pomoc w nagłośnieniu afery cenzorskiej może przyspieszyć odblokowanie portalu.

Sprawą zajmie się adwokat. Ogłoszę zbiórkę na pokrycie jego kosztów. Będzie pozew – żądanie zdjęcia cenzury i wysokiego zadośćuczynienia.

W komentarzach możecie zgłaszać też własne pomysły na walkę o przywrócenie konstytucyjnej wolności słowa w Polsce.

Maurycy Hawranek
WolneMedia.net