Zwycięstwo skłotersów z Przychodni

Opublikowano: 27.03.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 678

Wczoraj przed południem na terenie nowego warszawskiego skłotu Przychodnia pojawiła się policja. Oto bezpośrednia relacja…

Skłotersi barykadują się w środku i proszą wszystkich o wsparcie i przybywanie na ul. ks. Jana Skorupki 6.

Policja ogrodziła teren skłotu i stara się nikogo nie wpuszczać.

Około godziny 13.00 na miejsce dotarł burmistrz dzielnicy Śródmieście Wojciech Bartelski. Obecni są również przedstawiciele Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami, twierdzący, że “w Warszawie nie ma problemu mieszkaniowego”.

Przed budynkiem poza policyjnymi radiowozami stoi wóz straży pożarnej.

Na skłocie zabarykadowało się kilkanaście osób. Na miejscu są również dziennikarze, ponieważ dziś miała się tam odbyć konferencja prasowa Kolektywu Przychodnia.

Około godziny 13.40 przybyli na miejsce funkcjonariusze prewencji pobili kilka osób znajdujących się na zewnątrz skłotu i próbują szturmować budynek.

Kilkanaście osób weszło na dach budynku.

Burmistrz Bartelski twierdził z kolei na konferencji prasowej niezgodnie z prawdą, że dzielnica Śródmieście chroni lokatorów reprywatyzowanych budynków odpowiadając na zarzuty skłotersów o antyspołeczną politykę mieszkaniową.

Około godziny 17.00 oddziały prewencji wycofały się. Kilkadziesiąt osób wspierających skłotersów spoza policyjnego kordonu weszło na teren budynku.

Jutro mają być podjęte negocjacje z władzami dzielnicy dotyczące przyszłości budynku.

Budynek przychodni przy ul. Skorupki został wybudowany po Drugiej Wojnie Światowej. Znaleźli się jednak spadkobiercy dawnych właścicieli gruntu na którym stoi i dzielnica będzie go chciała oddać w prywatne ręce. Dawna przychodnia od kilku lat stoi pusta i niszczeje.

Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów zapowiedziało, że skieruje do władz dzielnicy zapytanie jaki jest status prawny budynku i dlaczego ma on zostać oddany właścicielom gruntu.

Autor: Piotr Ciszewski
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Il 27.03.2012 18:37

    Jak dawni są właściciele gruntu na którym stoi budynek po przychodni ?
    Kto tak naprawdę jest właścicielem tego gruntu ?
    Czy własność wyznaczają tylko dokumenty pisane ?
    A jeżeli właścicielami gruntu były wnuki Warsa i Sawy ?

  2. Odi 27.03.2012 21:02

    Właściciel to właściciel. Własność prywatna ma być nienaruszalna i chroniona prawem.

  3. 8pasanger 27.03.2012 22:03

    Własność podlega ochronie prawnej ale nie jest nienaruszalna-po 30 latach następuje zasiedzenie nieruchomości nawet w złej wierze.Natomiast to ,że ktoś jest spadkobiercą gruntu trzeba udowodnić.Było już sporo spraw gdzie ,,spadkobiercy” byli fałszywi tylko po to by zaraz odsprzedać pośrednikowi ,który zaraz puszczał to dalej.Były głośne sprawy w Krakowie ,w Poznaniu nawet radca prawny poszedł siedzieć z organizowanie wyłudzenia-dobry zresztą przykład nadużywania systemu prawnego
    http://m.gloswielkopolski.pl/f/s3lyo/p3m2c/artykul.html?synd=379375
    Trudno się oczywiście zdecydowanie wypowiedzieć ale to ,że spadkobiercy znajdują się akurat wtedy gdy zajęto pustostan daje do myślenia.Jak budynek będący własnością publiczną latami stał i niszczał to pies z kulawą nogą się nim nie zainteresował a co dopiero urzędnicy z magistratu.

  4. sync 27.03.2012 22:22

    @Il @Odi
    Hah, żmijowe plemię wywłaszcza Polaków z ich własności na podstawie nie dość, że przeterminowanych to jeszcze podrobionych przedwojennych aktów własności. To samo u nas i to w małym miasteczku, jakiś żydek przejął kamienicę razem z panią adwokat i jej kancelarią. Pani mecenas teraz płaci mu czynsz.
    “Gorąco” im się robi na bliskim wschodzie. Masowo i potajemnie “nasze” władze wydają kilka tysięcy polskich paszportów rocznie. Tu w Polsce szykują kamienice dla swojej wiernej armii syjonistów. To co starają się zyskać tymi roszczeniami 68 miliardów to ustawa pozwalająca z automatu przejmować nieruchomości bez potrzeby każdorazowego borykania się po sądach.

    Jeśli chodzi o skłoty to cieszę się, że powstają. Domy kultury, które kiedyś oferowały coś ludziom praktycznie nie istnieją. Dlatego w miarę rozwoju sytuacji na polu walki ich rola będzie przybierać na znaczeniu. Jeśli w mojej okolicy powstanie skłot to nie omieszkam go bronić. 🙂

  5. norbo 27.03.2012 23:17

    Obłęd – poparcie dla anarchistyczno-antynazi skłotu z rasistowsko-nacjonalistycznym podtekstem 😀

  6. ananasxxx 28.03.2012 08:13

    Im więcej wiemu o bogu i drodze do boskości tym bardziej jesteśmy świadomi przyczynowosci zdarzen.
    Wszechswiat to struktura holograficzna.Wyobraźnia plus działanie to kreacja.Jeśli jest świadoma to dobra droga do osiągnięcia doskonałości.
    Nasze serca rozmawiają, bądźmy tego świadomi niezaleznie od odleglosci.
    Nie martwcie się o swoje dusze, jeśli kogoś znamy to miejmy nadzieje na jego odrodzenie jakkolwiek na to zasłużył.Prawda w krótce sama się obroni.
    Sprawiedliwa inkarnacja oparta na postawowych prawach natury;przyciagania i wibracji ISTNIEJE.Bez niej nie znaleźlibyśmy się na tym blogu RAZEM.
    Działajmy ile w naszej woli.
    Duch świety tej ziemi zadecyduje.Kto w jakim czasie i miejscu.
    Umarli zyja w Naszej pamieci i sercach , miejmy to na uwadze.
    W kupie siła

    pzdr

  7. ananasxxx 28.03.2012 08:34

    Nieprzerwana kontemplacja przyczynowości.

    Oto mądrość którą zakorzeniamy w kodzie serca.

    Twórzmy wspólną niszę dla rozwoju naszej prawdziwej natury.

    😀

    pzdr

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.