Związki wracają na dobre

Nie trzeba już będzie zakładać organizacji zakładowej, aby w firmie działał związek zawodowy. Wystarczy, że załoga wytypuje delegata albo zwróci się o skierowanie zewnętrznego przedstawiciela z centrali związkowej. Celem jest lepsza ochrona zatrudnionych.

O sprawie pisze portal Forsal.pl. Według jego informacji, nad taką modyfikacją zasad tworzenia i funkcjonowania reprezentacji załogi pracuje obecnie komisja kodyfikacyjna prawa pracy. Proponowana zmiana oznaczałaby rewolucję w uzwiązkowieniu. Centrale związkowe (NSZZ „Solidarność”, OPZZ, FZZ) dzięki swoim delegatom mogłyby uzyskiwać przyczółki w wielu firmach, w których obecnie nie ma lub nie może być zakładowych organizacji (bo przedsiębiorstwa te zatrudniają mniej niż 10 pracowników).

Pracodawcom podoba się pomysł, aby delegata z uprawnieniami związku mogła wybierać załoga. Taki tryb krytykują jednak centrale związkowe z obawy o brak niezależności wytypowanego przedstawiciela. Wspierają propozycję, aby to Solidarność, OPZZ lub FZZ mogły kierować delegatów do firmy na wniosek ich załóg. Zdecydowanie jednak sprzeciwiają się temu zatrudniający.

Źródło: NowyObywatel.pl