Zwabią, upoją alkoholem i okradną

Opublikowano: 19.09.2019 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 758

Ambasada USA w Warszawie opublikowała na swojej stronie komunikat dotyczący bezpieczeństwa w Polsce. Dyplomaci zwracają szczególną uwagę na głośne ostatnio wykorzystywanie turystów w polskich klubach i barach.

Schemat działania jest prosty, najpierw ładne promotorki stoją przed barem lub klubem i wabią obcokrajowców, żeby weszli do lokalu. Następnie klient jest zachęcany do picia jak największej ilości alkoholu, jeśli jest oporny to zdarza się, że otrzymuje drink ze „wspomagaczem”, który odurza i usypia jego czujność.

Ambasada USA ostrzega w komunikacie, że przypadki wykorzystywania Amerykanów w polskich miejscowościach turystycznych stały się nader częste. Komunikat pojawił sie na oficjalnej stronie placówki dyplomatycznej 13 września 2019 roku.

„Ofiary tych oszustw są zachęcane do wejścia do baru lub klubu obietnicami zniżek i promocji, a wewnątrz są wykorzystywane finansowo, będąc pod wpływem alkoholu. Zawyżone płatności kartami kredytowymi mogą być trudne do podważenia, gdyż bary i kluby posiadają dowody na to, że ofiary dokonywały płatności dobrowolnie” – podano w komunikacie.

Placówka dyplomatyczna radzi również co należy zrobić, aby nie paść ofiarą takiego procederu. Porady wydają się być oczywiste, np. „Nie wolno pozostawiać swoich napojów poza zasięgiem wzroku” czy „Zawsze prosić o cennik przed dokonaniem zamówienia”.

Ambasada podała również numery kontaktowe do swoich placówek konsularnych oraz poinformowała jak należy postąpić i gdzie zwrócić się po pomoc, jeśli turysta zorientował się, że padł ofiarą oszustwa.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. lboo 19.09.2019 14:08

    Żeby chronić naszych największych sojuszników wprowadził bym wizy. W czasie procedury wizowej będzie można sprawdzić czy aplikujący na pewno jest świadom zagrożenia i potrafi się obronić.

  2. Szaman 19.09.2019 14:25

    @lboo
    XD w punk 😀

  3. Krzysiek 19.09.2019 19:19

    Turyści którzy przychodzą do burdeli, bo w Polsce taniej, sami sobie wińni. Ambasady powinny ostrzegać ogólnie co jest niespieczone za granicą. Ale nie pisać,że Polska to dziki kraj. Po prostu w każdym mieście i kraju są miejsca, gdzie idziesz na własne ryzyko i inteligentny człowiek powinien to wiedziec. A nie pisac,ze Polska to dziki kraj. Ale tak łatwiej. I może jeszcze mamy przeprosić, za to,że kogoś okradziono w agencji towrzyskiej, czy w innym burdelu.

  4. net 20.09.2019 11:15

    “Żeby chronić naszych największych sojuszników wprowadził bym wizy. W czasie procedury wizowej będzie można sprawdzić czy aplikujący na pewno jest świadom zagrożenia i potrafi się obronić.”

    Dodatkowo powinno się przeprowadzić test praktyczny, czy są w stanie dotrwać do 3 promili, czyli stanu gdy Polak “zaczyna się dobrze bawić” 😀

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.