ZUS musi zbankrutować!

Opublikowano: 17.02.2022 | Kategorie: Gospodarka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 2060

Dlaczego ZUS musi zbankrutować?

System emerytalny w naszym kraju to system repartycyjny, czyli taki w którym dziś wpłacane składki są dziś przeznaczane na wypłacanie emerytur innych osób. Wbrew faktom wiele osób żyje w fałszywym przeświadczeniu, że ich pieniądze są gdzieś odkładane i za wiele lat z tych pieniędzy będą otrzymywać emerytury. ZUS to klasyczna piramida finansowa, która nie ma fizycznej możliwości wywiązać się ze swoich zobowiązań. Tworzenie na ziemiach polskich systemu emerytalno-rentowego rozpoczęli zaborcy przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Wszystkie siły polityczne rządzące później kontynuowały tę działalność.

https://www.youtube.com/watch?v=HMOLs9CeE4E

ZUS – piramida finansowa

System emerytalno rentowy polega na tym, że dziś odebrane pod przymusem (by nie powiedzieć – zrabowane) podatnikom składki są przeznaczane na wypłaty dzisiejszych emerytur i rent. Warunkiem trwania systemu emerytalno-rentowego jest nieustanny (i niemożliwy do osiągnięcia) wzrost liczby płacących — system wymaga, by rodziło się, a potem było okradanych składkami coraz więcej podatników.

Zasada działania systemu emerytalno-rentowego musi doprowadzić do jego bankructwa. W zastraszającym tempie rośnie liczba uprawnionych do świadczeń (jest coraz więcej ludzi starych) i spada liczba urodzeń. Jest zbyt mało ludzi, by płacić składki na świadczenia dla wszystkich emerytów i rencistów. Na podobnej zasadzie musi zbankrutować system lecznictwa.

Liczby urodzeń nikomu i żadnymi środkami administracyjnymi nie udało się zwiększyć do poziomu pozwalającego na przetrwanie systemu emerytalno rentowego. Spadek urodzeń jest związany z naturalnym zmniejszeniem się płodności ludzi oraz brakiem chęci posiadania dzieci wywołanym życiem w dobrobycie. Przed rewolucją naukowo techniczną musiało się rodzić dużo dzieci, bo większość z nich wcześnie umierała, a ludzie żyli bardzo krótko. W dobrobycie gatunek zmniejsza swoją płodność, bo mała liczba potomstwa i tak pozwala na przetrwanie gatunku. Ludzie unikają też rozmnażania się, bo konsumpcja jest bardziej atrakcyjna od prokreacji.

System niszczy Polskę

System emerytalno-rentowy ze swej natury jest autodestrukcyjny. Składki są tak wysokie, że praca staje się zbyt kosztowna. Produkty i usługi są za drogie. Nikt ich nie chce kupować. Zakłady pracy bankrutują, a bezrobocie rośnie. Pracownikom nie opłaca się pracować (szczególnie legalnie, płacąc składki), bo władza rabuje im połowę zarobków na emerytury i renty. Składka na system emerytalno rentowy powoduje też wzrost cen z powodu wysokich kosztów pracy. Młodzi bezrobotni są biedni i nie decydują się na posiadanie dzieci, w konsekwencji nie będzie komu w przyszłości płacić składek.

Już dziś nie ma wystarczającej liczby podatników, których państwo może okradać na emerytury i renty. W przyszłości nie będzie kogo okradać. Państwo nie ma żadnej własności, by finansować emerytury. Państwo ma same długi, które będzie musiało spłacić, okradając przyszłe pokolenia.

Politycy, dbając o swój osobisty interes, przedłużają agonię systemu emerytalno rentowego. Polityków w ich szkodliwej dla narodu działalności wspiera elektorat emerytów i rencistów dbających o swój interes kosztem młodego pokolenia (koszty systemu emerytalno rentowego ponoszą i ponosić będą młodzi). Egoizm i lekceważenie interesu narodowego starych doprowadzi do biologicznego końca Polaków i Polski.

System pretekstem dla otwartości na imigrantów

Lewica, by system emerytalno rentowy przetrwał chce sprowadzić do Polski kilka milionów Azjatów i murzynów, licząc na to, że młodzi kolorowi będą tak głupi, by pracować na starych białych. Lewicowa koncepcja jest głupia z tego powodu, że kolorowi nie są zainteresowani pracą ani nie mają kompetencji potrzebnych na zachodzie. Doświadczenie krajów zachodnich uczy, że większość z imigrantów nie będzie zainteresowana pracą. Lewicowa próba reanimacji systemu emerytalno rentowego zakończy się krwawym konfliktem między kulturowym, kolorowi wymordują emerytów i rencistów, by przejąć ich mienie albo realnie będą niewolnikami.

Przedłużanie agonii systemu emerytalno rentowego skutecznie uniemożliwi biologiczne przetrwanie narodu. Młodych nie będzie stać na rozmnażanie. Koszty systemu emerytalno rentowego skłaniają wszystkich zdolnych i pracowitych do emigracji. Polska wymiera.

Biologiczne przetrwanie narodu wymaga zniesienia przymusu płacenia składek na system emerytalno rentowy. By młodzi mieli za co się rozmnażać, by mieli możliwość pracy i dostatniego życia. Zniesienie składek emerytalno rentowych może zaszkodzić interesom emerytów i rencistów. Niestety interesy emerytów i rencistów są sprzeczne z interesami młodych, czyli interesem biologicznego przetrwania narodu. Emeryci i renciści nie mają prawa, w ramach swoich interesów, by młodych skazywano na niewolnictwo, jakim jest system emerytalno rentowy.

Młodzi są poszkodowani

Młodym w reprezentowaniu ich interesów pomogłoby przyznanie praw wyborczych dzieciom. Prawami tymi dysponowaliby rodzice. Byłoby to sprawiedliwe, bo władze podejmują decyzje, za które w przyszłości będą musiały płacić i ponosić konsekwencje dzieci. Dzięki wprowadzeniu dodatkowego prawa wyborczego dla rodziców władze rzadziej podejmowałyby decyzje dające profity emerytom i rencistom, za które płacić w przyszłości będą musiały dzieci i ich młodzi rodzice.

Kiedy zbankrutuje system emerytalno rentowy emeryci i renciści znajdą się bez środków do życia. Ci emeryci i renciści, którzy zainwestowali czas i troskę w swoje dzieci, dzięki czemu zyskali związek emocjonalny z nimi, będą mogli liczyć na pomoc i troskę swoich dzieci. Ci, którzy nie troszczyli się o własne dzieci lub wychowali je na egoistów, poniosą tego konsekwencje, pozostając sam na sam ze swoim ubóstwem.

Młodzi muszą dostrzec, że są okradani ze swoich pieniędzy i swojej przyszłości, muszą dostrzec, że w ich interesie leży likwidacja systemu emerytalno rentowego, muszą bronić swoich interesów i interesów przyszłych pokoleń. Wymaga to od młodych głosowania na tych młodych, którzy dążą do zmiany systemy. Głosowania przeciw gerontokracji.

Autorstwo: Jan Bodakowski
Źródło: MediaNarodowe.com


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Cami 17.02.2022 21:01

    a ci mlodzi z czego emeryturki beda miec?
    na kwadraty pod wynajem juz ich nie bedzie stac – wiec z czego?
    co wy temu pokoleniu do lbow wkladacie?
    jaka sieke robicie?
    na mojej mamy emeryture ja pracuje, a na jej rodzicow ona pracowala, a na moja moje dzieci beda – wazne zeby nikt z tego nie kradl, jak teraz, 40 – letni resortowi emeryci itp. to jest patola co drenuje i rynek pracy mlodych i srodki na emerytury 🙁

  2. bboyprezes 18.02.2022 08:16

    Chyba musimy cofnąć się w czasie i zlikwidować przyczynę wszystkich problemów – pieniądz fiducjarny 🙂
    Tylko zamiast tego to niedługo wejdziemy na wyższy poziom tego pieniążka, w postaci elektronicznej. 1 BTC teraz warty 40000 usd, a jak prąd wyłączą to zostanie pendrive za 20 złotych z BTC na nim xD.

  3. Dgruzin 18.02.2022 14:00

    Po prostu czysta komuna. Takie były WSZYSTKIE rządy po 1989 r. Należało ze sprzedawanych zakładów utworzyć fundusz dla ówczesnych emerytów i mieć grubą kreskę. Młodzi mieliby wybór czy chcą przystąpić do systemu, gdzie będą mieć emerytury ze SWOICH składek, czy nie chcą. Likwidujemy wtedy pomoc społeczną dla cwaniaków nie płacących i wyciągających rękę gdy nastała starość.

  4. Rupert 18.02.2022 16:18

    Może by tak napisać o różnym wieku przechodzenia na emeryturę dla kobiet i mężczyzn. O różnych systemach emerytalnych obowiązujących w Polsce – KRUS,ZUS oraz SYSTEM EMERYTUR BUDŻETOWYCH. O przywilejach, gdzie jedni mają możliwość przechodzenia na emeryturę ze względu na STAŻ PRACY (wszelkiego rodzaju służby mundurowe, nauczyciele czy też górnicy), a drugim tego przywileju się odmawia twierdząc, że byłoby to zabójstwo dla całego systemu, każąc im jednocześnie pracować 45, a czasem i nawet 50 lat. O różnych sposobach wyliczania emerytury, gdzie są grupy, których wyliczanie emerytury jest powiązane z ostatnim wynagrodzeniem, czyli nie wkładają nic do systemu, a mają bardzo wysokie emerytury wypłacane im przez wiele lat (np. sędziowie czy prokuratorzy), a drugim mimo zgromadzonego kapitału i to czasami bardzo pokaźnego, każe się pracować coraz dłużej wmawiając im, że to dla ich dobra, aby mieli jeszcze większe emerytury. Dodatkowo kapitał i to czasami nie mały, bo sięgający nawet 40% w porównaniu do wysokości zgromadzonego kapitału emerytalnego, a zgromadzony ze składki rentowej, który znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w momencie przejścia na emeryturę (chociaż nie ma żadnej podstawy prawnej dla takiego działania) oraz brak dziedziczenia składki emerytalnej i rentowej po zmarłym małżonku, gdzie niejednokrotnie drugi z małżonków z powodu śmierci tego pierwszego stawiany jest w bardzo złej sytuacji ekonomicznej. No i jeszcze zostaje ta nieszczęsna tablica dożycia, z której korzysta ZUS przy wyliczaniu nam emerytury, a która dyskryminują mężczyzn wydłużając im przelicznik średnio o 30 miesięcy co znacząco zaniża im emerytury. Dużo tego jak na jeden system emerytalno-rentowy, a i tak nie wymieniłem wszystkiego. Dlatego potrzebna jest społeczna debata nad zmianą całego systemu emerytalno-rentowego. Potrzebny jest taki, który byłby sprawiedliwy dla wszystkich i nie dyskryminował nikogo, abyśmy już nie musieli słuchać o pracy do 70-go, a może nawet do 80-go roku życia. Aby człowiek na tej zasłużonej emeryturze mógł faktycznie wypocząć, a nie rozglądać się za dodatkowym zajęciem, aby móc godnie przeżyć te swoje ostatnie dni. Może na początek jeden system dla wszystkich. Jedna składka na Ubezpieczenie Społeczne bez podziału na wiele składowych i tak wszystko trafia do jednego worka zwanego Fundusz Ubezpieczeń Społecznych (sprawdźcie sobie, że wasza składka i emerytalna i rentowa, a nawet dodatkowo chorobowa oraz wypadkowa potrącane są od CAŁEJ KWOTY BRUTTO waszego wynagrodzenia, co świadczy tylko o tym, że jest to jedna składka. Gdyby było inaczej to odtrącenie pierwszej niby składki powinno spowodować pomniejszenie kwoty bazowej dla drugiej niby składki, tak jak to się dzieje przy potrącaniu później składki zdrowotnej, a tak nie jest. Natomiast przez rozbicie na tyle składowych tworzy się nam iluzję, że są to osobne składki. Jest to sprytne zagranie, aby zagrabić nam m.in. naszą składkę rentową). Następnie ustalenie minimalnej kwoty emerytalnej, którą powinno się otrzymać po wyliczeniu, a która byłaby jedynym kryterium uprawniającym do emerytury. Wypłata, to uzbierany kapitał dzielony przez ilość miesięcy w tablicach dożycia osobno dla kobiet i mężczyzn. I to jest pierwszy mały krok, który pozwoliłby uzdrowić ten chory system. Dlatego pokazujcie to znajomym i proście, aby oni pokazywali to swoim znajomym. Mówcie o tym. Zacznijcie być świadomi tego, że system emerytalno-rentowy jest systemem nie konstytucyjnym (Art.2, Art.32 oraz Art.33), dyskryminującym i złodziejskim, na którym pasą się tylko grupy uprzywilejowane. Uzyskajmy efekt kuli śnieżnej, której nie będzie można już zatrzymać, a która spowoduje, że trzeba będzie w końcu o tym głośno mówić na forum publicznym. Tylko tak możemy coś zmienić, abyśmy mogli nie tylko dożyć emerytury, ale i godnie na niej żyć. Pozdrawiam

  5. Cami 18.02.2022 21:30

    ano tak Krus i skladka 500 pln raz na 3 mies czyli czyli 1/10 min zusu calej reszty jednoosobowych 🙁
    a w sumie to w druga strone powinno, bo ten wsiok to se kurke swinke krowke na tej emerytce moze chodowac i z jaj mleka itp sie utrzymac 🙂
    Super text i jak dla mnie te wszystkie rwsortowe nieroby co sie tam pchaly tylko i wylacznie po to zeby w wieku 40 lat pobierac siano a przy okazji zabieraja miejsca mlodym bo przez to ze kieszen pelna to za 1500 robia przez co zanizaja place a co za tym idzie zabieraja miejsca pracy wlasnie mlodym 🙁

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.