Zniknie ponad 100 szkół?
Już niebawem, z powodu poszukiwania przez radnych oszczędności w samorządowych finansach, a często wbrew przedwyborczym obietnicom, zniknąć może wiele szkół w małych miasteczkach i na wsiach.
Poseł Marek Łatas (PiS) z sejmowej komisji edukacji twierdzi, że „tylko w Małopolsce i na Podkarpaciu zamkniętych ma zostać ponad 20 placówek”. Myślę, że w całej Polsce zniknie ponad 100.
Samorządowcy mają czas do końca lutego na przesłanie do kuratoriów list szkół, które mają zostać zamknięte. Wcześniej musieli oni prosić kontrolujących oświatę urzędników o pozwolenie na likwidację placówki. Obecnie sami podejmują decyzje.
Poseł Łatas dostrzega negatywne konsekwencje społeczne w takim działaniu. „Na wsiach i w małych miasteczkach szkoła to nie tylko miejsce, gdzie odbywają się zajęcia z języka polskiego i geografii. To jedyne miejsce, gdzie można wypożyczyć książkę w bibliotece, albo skorzystać z Internetu” – wylicza.
Choć nie znamy jeszcze listy szkół, które zostaną zamknięte, rodzice już teraz zapowiadają protesty w ich obronie.
Opracowanie: Piotr Kuligowski
Źródło: Lewica