Liczba wyświetleń: 600
Według wyliczeń Banków Żywności, które prowadzą kampanię na rzecz całkowitego zniesienia VAT od produktów przekazywanych na cele charytatywne, przed wyrzuceniem można by uchronić rocznie 300 tysięcy ton produktów spożywczych, gdyby sklepy mogły rozdawać je bez podatku. Obecnie tylko producenci nie płacą podatku VAT od darowanej żywności. Natomiast handlowcy i restauratorzy są nim obciążeni, zatem bardziej opłaca im się nadwyżki wyrzucać niż rozdawać.
Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności, powiedział, że podatek VAT od darowanych produktów oznacza marnowanie pełnowartościowej żywności, która mogłaby być z pożytkiem przekazana potrzebującym. Zaznaczył przy tym, że jeżeli zmiany przepisów likwidujące całkowicie VAT od darowanej żywności zostaną wprowadzone, będzie to sporym wyzwaniem organizacyjnym, bo nadwyżki trzeba będzie rozsądnie zagospodarować. Potrzebne będą samochody chłodnicze i powierzchnie magazynowe, oraz zorganizowanie ścisłej współpracy z organizacjami, które wykorzystują żywność na bieżąco: prowadzą jadłodajnie i stołówki dla potrzebujących oraz opiekują się ubogimi rodzinami.
Zmiana w prawie likwidująca płacenie VAT od żywności darowanej przez sklepy, sieci handlowe hurtownie i restauratorów została już zaakceptowana przez sejmową komisję finansów. Sejm prace nad nowelizacją wznowi jesienią.
Autor: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica
Poznaj plan rządu!
Światełko w tunelu.Miło rozpocząć dzień dobrą wiadomością.
Lewicy przypominam iz obecnie obowiazujaca ustawa o VAT jest dzielem SLD, ustawa z 11 marca 2004.
To idealny przyklad jak regulacja fiskalna wplywa na marnotrastwo I zla alokacje zasobow, dziadowskie prawo.
Żaden współczesny, szanujący się człowiek o poglądach lewicowych (nie lewackich tylko lewicowych !) nie nazwie SLD lewicą.
Tak jak złodziej będzie się wypierał że to nie jego ręka i nie on kradł. Wiadomo że komuchy wypierają się swojej tożsamości.
Po tym prawackim komentarzu od razu czuje jak moje ego rośnie 🙂
Jeżeli w Polsce marnuje się z takich czy innych powodów 300 000 ton żywności rocznie, to w takim razie ile na całym świecie żywności idzie do kosza?
Podam Wam prosty przyklad- duzy osrodek dla bezdomnych ominal ten wprost glupi zapis o podatku VAT- zrobiono umowe,ze odbieraja zywnosc z marketow aby ja utylizowac.Pomysl prosty a jaki skuteczny. Mieszkancy tego osrodka nie byli glodni i zywnosc sie nie zmarnowala. Duzo marketow zywnosc marnuje wyrzucajac do smieci – na skladowiskach smieci wprost szukaja takich produktow. Glodnych w polsce przybywa z kazdym rokiem.
Od zawsze powtarzam zwolennikom GMO, którzy w nim upatrują pomocy dla głodujących w biednych krajach – że to nie niedobór żywności tylko jego wyrzucanie, jest problemem. Na świecie mamy obecnie nadwyżkę żywności i fatalną dystrybucję, konsumpcjonizm oraz marnotrawstwo produktów.
..a do tego kiepskie prawo i mieszanie się rządzących w każdy zakamarek ludzkiego życia!