Zmierzono masę największej czarnej dziury

Opublikowano: 30.11.2012 | Kategorie: Wiadomości z wszechświata

Liczba wyświetleń: 676

Amerykańscy astronomowie zmierzyli masę czarnej dziury, którą uznano za największą ze znalezionych we Wszechświecie.

Masa czarnej dziury, która ma nazwę NGC 1277, 17 miliardów razy przekracza masę Słońca. Znajduje się ona w galaktyce, położonej 200 mln lat świetlnych od Ziemi.

Według naukowców wyniki badań mogą wprowadzić zmiany w teorii powstawania i powiększania się czarnych dziur.

Źródło: Głos Rosji


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

13 komentarzy

  1. devilan1410 30.11.2012 11:01

    Słyszałem ciekawą teorię, iż czarna dziura jest ‘wlotem’ do innych wymiarów, natomiast takie wulkany energii jak nasze Słońce, są drugą stroną tych wrót. Informacje pochodzą od człowieka związanego z różnego rodzaju tajnymi projektami w sowieckiej Rosji. Wyglądałoby na to, że wszystkie alternatywne rzeczywistości posiadają swego rodzaju
    bufory’ przepływu informacji i mogą w pewien sposób na siebie oddziaływać, dodatkowo czarne dziury to pewnikiem najszybszy i chyba jedyny sposób podróżowania we wszechświecie. Mogą taką tezę potwierdzić obiekty znajdujące się w pobliżu Słońca, które zostały odkryte jakiś czas temu.

  2. rurek 30.11.2012 13:39

    Ech ci “naukowcy” dokładnie nie widzą co to jest ta czarna dziura, z czego się składa. ale jej masę zdalnie zmierzyli. to tak jakbym widział żarówkę świecącą i z daleka określił jej masę na 17 tys ton. bo taką teorię o żarówce sobie zbudowałem.

  3. Janusz Korczynski 30.11.2012 14:33

    Tutaj jest błąd! Nie 17 razy, tylko 17 miliardów razy!

  4. kapsaicyna1202 30.11.2012 19:03

    Właśnie poprawcie błąd bo jest bardzo duży 😉

  5. Stasiu26 01.12.2012 10:24

    Tak, tak – 17 miliardów. Skoro powstaje z gwiazd kilkukrotnie większych od słońca, kilka (czy kilkanaście) mas słońca, to minimum dla czarnej dziury. Nawet ta w centrum Drogi Mlecznej ma 4 mln mas słońca. Ostatnia największa, miała 10 mld, a już i tak była kontrowersyjna 🙂
    Niech tym działem zajmie się w końcu ktoś kompetentny, bo w co drugim artykule są błędy na poziomie gimnazjum.

    Ps. Proszę, nie zaczynajcie z tym portalem wewnątrz słońca, zaczęło się to z jakiś dziwnych rysunków, na których UFO wylatują ze słońca i teraz wszyscy mówią, że trzeba wlatywać do środka czarnych dziur… Proszę, nawet jeśli byłyby to jakieś przejścia, to zostalibyście rozerwani na kwarki zanim dotarlibyście do horyzontu zdarzeń.

  6. devilan1410 01.12.2012 11:32

    Ja tylko przytoczyłem pewną teorię. W tym momencie, bez doświadczeń na czarnych dziurach nie jesteśmy w stanie jednoznacznie stwierdzić co by się stało po wleceniu w czarną dziurę.

    Druga sprawa to te obiekty w pobliżu słońca, czy słońce faktycznie nie jest gorące, tylko tak nam wmówiono?
    Czy teoria elektrycznego przekaźnika (słońca) wcale nie jest taka głupia i wyssana z palca?

    Jak na razie główny nurt nie jest w stanie wyjaśnić różnic temperatur (jeśli wg pomiary są zgodne z rzeczywistością!) między rdzeniem i koroną.

    Z drugiej strony nie ma co podnosić poprzeczki głównemu nurtowi naukowców, gdyż grupa ta jest tak skamieniała jak spotykane szkielety i kości homo sapiens sprzed milionów lat.
    Jak możemy wiedzieć cokolwiek obiektywnego od tego zacnego grona, kiedy do dzisiaj żyją tysiące dogmatów, jak na przykład to, że piramidy uważane są za dzieło Cheopsa(dzieło dwu archeologów żądnych sławy piszących w wyburzonej tnt komorze czerwoną farbą jego imię, na domiar złego pismem które było dużo młodsze od obowiązującego za czasów Cheopsa, dosłownie spisując imię faraona Z BŁĘDEM, z jakim zostało wydrukowane w publikacji dot. hieroglifów).

    Tym pozytywnym akcentem chciałbym trochę odwieźć Was od tych wszystkich liczb, które są podawane tylko i wyłącznie opierając się na błędnych zależnościach (przecież nawet model atomu Bohra jest błędny , SIC!).
    pozdrawiam

  7. kapsaicyna1202 01.12.2012 14:51

    Jakie główne nurty bo ja znam kilkanaście. Każdy obstaje przy swoim. A dlaczego? Każdy ma prawo do tego. Żaden nurt na razie nie jest w stanie wyjaśnić tego. Niestety nie mamy możliwości swobodnego podróżowania czy wysyłania satelit. Jak nie podoba się Tobie to weż sam i badaj potem publikuj.
    A do czego przywołałeś model Bohra w swoim poście ?

  8. Stasiu26 01.12.2012 16:23

    Tak, model atomu Bohra został odrzucony, nikt tego nie ukrywa. Obecnie nie potrafimy wytłumaczyć budowy atomu na gruncie klasycznej mechaniki, ale od tego mamy kwantową. Żadna tajemnica, w każdej książce piszą, że zunifikowana teoria, łącząca te dwa światy to święty gral fizyki.

    Nie mówię, że nauka nie jest skostniała, bo jest, ale na to składa się wiele elementów, nie popadaj w paranoję. To typowy objaw zachłyśnięcia się nowymi informacjami, kiedy ktoś Ci udowodni, że to w co wierzyłeś jest kłamstwem, to nagle wszystko co “akademickie”, uznajesz za kłamstwo i wierzysz jedynie w teorie spiskowe. To nic złego, sam przechodziłem ten etap, problemem jest dopiero, gdy trwa to zbyt długo, a Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy 😉 Nie pisz bzdur które nie mają pokrycia w faktach, bo nigdy nie będziesz brany serio. Prawdą jest, że każda nowa teoria naukowa musi mieć oparcie w niepodważalnych faktach, nawet Einstein nie był brany na serio, dopóki przeprowadzone badania nie potwierdziły jego koncepcji, a nawet wtedy nie wszyscy mu od razu uwierzyli.

  9. edek 01.12.2012 22:50

    @devilan1410
    Stasiu26 ma rację. Nie można odrzucać całej nauki dlatego, że ktoś się pomylił lub nawet kłamał. Poza tym żaden problem. Jeśli tak bardzo leży ci na sercu jakość naszej nauki to zostań naukowcem.
    Nie obraź się, ale czytając twoje komentarze odnoszę wrażenie, że twoja wiedza z zakresu fizyki i astronomii jest żadna. Gdzieś coś oglądnąłeś na yutube i uważasz, że wiesz więcej od nauki. Nauka jest fascynująca też dlatego, że nie widać końca wyjaśniania rzeczywistości. Nie ośmieszaj się, ale spróbuj zgłębiać daną dziedzinę. Mając do dyspozycji internet jest to dziś dużo prostsze niż 20 lat temu. Jeśli naprawdę bardzo chcesz, to będziesz mógł dorzucić swój ludzki wkład w wiedzę ludzkości o świecie. Powodzenia.

  10. motyl 02.12.2012 23:14

    Czyli nic nie waży, bo gazy na słońcu są lżejsze od powietrza 🙂

  11. manriusz 04.12.2012 10:21

    Swoją drogą ciekaw jestem w jaki sposób oni mierzą wagę “czarnej dziury”.

  12. edek 05.12.2012 07:42

    motyl@
    Nie rozumiem…
    manriusz@
    Przede wszystkim poprzez obserwacje ruchu gwiazd okrążających czarną dziurę. I jest to rzeczywiście bardzo ciekawe 🙂

  13. edek 05.12.2012 07:43

    Polecam poszukać na necie informacji o tym…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.