Zmienia się opinia o alchemikach

Opublikowano: 26.02.2011 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1473

Historycy zmieniają zdanie o alchemikach. Podczas spotkania American Association for Advancement of Science chemik i historyk, Lawrence Principe z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa podkreślał, że dopiero przed 30 laty w “Isis”, renomowanym piśmie dotyczącym historii nauki, zaczęły pojawiać się artykuły o alchemii. Wcześniej istniał zakaz publikowania na ten temat.

Zdaniem Principe’a przez wiele dziesięcioleci na złą opinię o alchemikach wpłynęli szarlatani, który w XIX wieku, ubrani w komiczne stroje, zarabiali na naiwnych rzucając zaklęcia czy produkując “cudowne leki”.

Tymczasem alchemię powinno się uznać za prekursorkę nowoczesnej chemii. Co prawda alchemikom nie udało się zamienić ołowiu w złoto, czego oczekiwali od nich władcy chcący zapełnić puste skarbce, jednak mają oni na swoim koncie wiele ważnych osiągnięć.

William Newman z Univeristy of Indiana twierdzi, że działania alchemików można uznać niemal za technologie chemiczne. Prowadzili oni bowiem eksperymenty, w których sprawdzali różne teorie dotyczące właściwości minerałów czy metali. Alchemicy prowadzili analizy składu metali, rafinowali sole, produkowali szkło, pigmenty, ceramikę, nawozy sztuczne, kosmetyki i lekarstwa. Do ich osiągnięć należy zaliczyć udoskonalenie procesu destylacji, dzięki czemu powstawały silne kwasy służące im później do pozyskiwania metali z rud.

Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: PhysOrg
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. T_chasyd 26.02.2011 09:18

    Ciekawi mnie tylko, czy legenda na temat otrzymania złota z innych metali powstała na skutek błędnego zrozumienia staroegipskich recept na oszukane złoto, czy też był to sprytny wybieg, bajka wymyślona dla zainteresowania potencjalnych sponsorów, którzy mogli sfinansować badania alchemików

  2. Trinollan 26.02.2011 10:27

    A czemu nie jedno i drugie? Niektórzy, jak tylko usłyszą o tajemnej starożytnej wiedzy, stają na baczność i salutują z uznaniem. 🙂

  3. arksie 26.02.2011 21:50

    “Co prawda alchemikom nie udało się zamienić ołowiu w złoto, czego oczekiwali od nich władcy chcący zapełnić puste skarbce…”

    A ja na te słowa zapodam cytat z książki Józefa Bohdana Dziekońskiego pt. “SĘDZIWOJ”

    “Cesarz Rudolf zaprosił Sędziwoja do Pragi; na wezwanie skwapliwie pospieszył. Przyjęty okazale, poufałością cesarza zaszczycony, wobec całego dworu, w przytomności tylu alchemików, którzy dwór ten składali, a więc w przytomności zazdrosnych pilnie śledzących najmniejsze jego poruszenie, odbył kilka przemian merkuriuszu, ołowiu i srebra na złoto. Ofiarował nawet cesarzowi trochę kamienia filozoficznego i ten własną ręką uszlachetniał metale. Cesarz w uniesieniu radości, iż niezbicie przekonał się o istnieniu tej wielkiej sztuki, kazał w sali, w której odbywały się doświadczenia, umieścić portret Sędziwoja. Pod obrazem wmurowano tablicę marmurowę ze złotym napisem, wierszu własnego układu Rudolfa: **

    Faciat hoc quispiam alius,
    Quod fecit Sendivogius Polonus!***”

    Niestety poprawność polityczna nie pozwoli na wyjawienie sekretów tego świata szerszemu ogółowi.

  4. sciabor 26.02.2011 22:29

    Alchemia nie była tylko czystą nauką, dlatego niektórych alchemików posądzano o kontakty z siłami nieczystymi. Alchemicy nie byli przez społeczeństwo za zwykłych ludzi. Mieli oni szacunek wśród elit, często byli pod opieką władców.

    „Co prawda alchemikom nie udało się zamienić ołowiu w złoto, czego oczekiwali od nich władcy chcący zapełnić puste skarbce…”

    Istnieją udokumentowane przypadki zamienienia różnych metali w złoto. Przypadki te nie, są fikcją literacką, lub oszustwami. Za przykład mogę podać, potwierdzone przez sąd wzbogacenie się baronowej. Udzieliła pomocy pewnemu człowiekowi, o w zamian zamienił wszystkie srebra w złoto. Sąd nakazał tej baronowej podzielić się nabytym majątkiem z mężem, dlatego jest to zachowane świadectwo przemiany. Niestety w tamtych czasach praktyki te traktowano jako SANCTA SANCTIS. Więc pewnie nigdy nie poznamy sekretów alchemików, a nam wydaję się nieprawdopodobne i niemożliwe, że potrafili takie rzeczy.

  5. Ki-matiK 27.02.2011 04:34

    Nieco więcej informacji na ten temat:
    http://www.swietageometria.info/implozja-sekretna-nauka-ekstazy?start=5
    Warto rzucić okiem obraz Jana Matejki w którym uwiecznił on scenę transmutacji Michała Sędziwoja.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.