Zmiana ze Wschodu

Ministerstwo Zdrowia chce, by lekarze z dyplomem zza wschodniej granicy, szczególnie z Ukrainy, mogli szybciej leczyć polskich chorych. Dlatego wraz z resortem nauki pracuje nad takimi zmianami w prawie, by cudzoziemcy nie musieli nostryfikować dyplomu.

Na początku marca minister zdrowia wystąpił do ministra nauki i szkolnictwa wyższego z wnioskiem o zmiany w rozdziale drugim rozporządzenia z 22 grudnia 2015 r. w sprawie nostryfikacji dyplomów ukończenia studiów za granicą. Ułatwienia miałyby być lekarstwem na chroniczny w naszej służbie zdrowia brak lekarzy.

Ukraińcy to dziś po Polakach najliczniejsza grupa narodowa praktykująca medycynę w naszym kraju. Jest ich 314, co stanowi 36 proc. wszystkich 1142 cudzoziemców z prawem wykonywania zawodu.

Zdaniem ekspertów na wzajemne uznawanie kwalifikacji lekarskich Ukrainy może się nie zgodzić Unia Europejska. Oznaczałoby to bowiem, że kwalifikacje te zostaną uznane we wszystkich krajach członkowskich.

Źródło: NowyObywatel.pl