Zjazdy miłośników samochodów mają być „toksyczną męskością”

Opublikowano: 29.03.2021 | Kategorie: Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1755

Nowo przybyli, bogaci mieszkańcy amerykańskiego Austin mają problem z przystosowaniem się do nowego miejsca zamieszkania. Wszystko z powodu odbywających się tam co niedzielę spotkań miłośników samochodów. Na jedno z nich została nawet wezwana policja, bo jeden ze zjazdów został uznany za „pokaz toksycznej męskości”.

Od lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku w Chicano Park we wschodnim Austin odbywają się spotkania lokalnych miłośników samochodów. Wywołały one jednak niepokój wśród mieszkańców nowo wybudowanego apartamentowca „The Weaver”, znajdującego się po drugiej stronie ulicy od wspomnianego parku. Ich zdaniem zjazdy mogą stanowić niebezpieczeństwo.

Na jeden z nich została już zresztą wezwana policja. Nowo przybyli, zamożni mieszkańcy Austin uznali bowiem, że spotkania są „przerażające” oraz stanowią „pokaz toksycznej męskości”. Warto zresztą podkreślić, że zjazdy fanów motoryzacji są organizowane w dzielnicach zamieszkiwanych przez czarnoskórych i Latynosów.

Z powyższych powodów dotychczasowi mieszkańcy Austin zaczynają czuć się obco w swoim własnym mieście. Amerykańskie media zauważają, że zachowanie bogatych przybyszów wskazuje na ich przesadną obsesję na punkcie zagrożeń dla bezpieczeństwa. „Lokalsi” mają zaś problem z przystosowaniem się do rzeczywistości, w której następuje gentryfikacja ich dzielnic.

Austin jest jednym z najszybciej rozwijających się miast w Stanach Zjednoczonych, a paradoksalnie pandemia koronawirusa przyspieszyła ten proces. Do miejscowości zawitały bowiem koncerny technologiczne pokroju Tesli, Samsunga i Apple.

Na podstawie: Dailycaller.com
Źródło: Autonom.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.