Ziemia przeżyła już kiedyś koniec świata

Opublikowano: 30.06.2018 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Historia, Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1426

Naukowcy opowiedzieli o katastrofie, która wydarzyła się na Ziemi 13 tysięcy lat temu. Temperatura na planecie gwałtownie spadła, powodując wymieranie roślin i zwierząt.

Amerykańscy naukowcy w dziedzinie fizyki i astronomii z Kansas University opisali szczegółowo apokaliptyczną scenę, która 13 tysięcy lat temu nagle rozegrała się na Ziemi — informuje „Daily Mail”.

Nagły szkwał ognistych kul z gigantycznej komety rozpadającej się na części rozświetlił niebo. Ich potężnym atakom na powierzchnię naszej planety towarzyszyły pożary na dużą skalę, które objęły około 10 procent powierzchni lądu na półkuli północnej.

Właśnie to wydarzenie, zdaniem ekspertów, pozostawiło wysokie stężenie platyny w tej części Ziemi. W rezultacie lodowce zaczęły szybko rosnąć. Świadczą o tym „rdzenie” lodowe, pobrane z pokrywy lodowej Grenlandii. Ponadto tę hipotezę potwierdza rozmieszczenie topoli na półkuli północnej. To drzewo z powodzeniem zakorzenia się tam, gdzie płoną lasy sosnowe.

Kolejnym dowodem katastrofy, zdaniem ekspertów, może być duża i punktowa kumulacja pierwiastków chemicznych — dwutlenku węgla, azotanów, amoniaku i innych — na zaledwie 10 procentach powierzchni Ziemi.

Zdjęcie: MemoryCatcher (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

13 komentarzy

  1. Cosmo 30.06.2018 16:55

    Ciekawi mnie jaki jest odzew wśród społeczności (nawet tej wysoce ograniczonej intelektualnie jak w USA) odnośnie takich badań. Kilkadziesiąt lat temu o tym samym pisał immanuel velikovsky w swoim “zderzeniu światów”.

  2. polantek 30.06.2018 23:42

    Zważywszy na bardzo ciekawe i znamienne pozostałości odkryte w głębokich wierceniach lodu na Antarktydzie może odbywa się to tak jak sugeruje ta strona:
    http://poloneum.com/Easterp.html#GEE

  3. realista 01.07.2018 10:39

    jaki ma związek precesja osi obrotu Ziemi z “resetami”? co zmiata wszystko z powierzchni Ziemi? era astrologiczna jest jakimś odcinkiem między umownymi orientacjami Ziemi w przestrzeni, które mają to niby wywoływać kataklizmy, choć prócz tego Ziemia wiruje, obiega Słońce, obiega centrum galaktyki, ale to przesunięcie orientacji osi ma rzekomo niszczycielską siłę? na czym to polega?

    sens ma np. teoria, która bierze pod uwagę ruch obiegowy US dookoła centrum galaktyki. ponieważ ma on pewną inklinację, to co połowę czasu obiegu US znajduje się dużo ponad lub poniżej płaszczyzny galaktyki, co powoduje większe promieniowanie kosmiczne na Ziemi, co z kolei ma wpływ na warunki życiowe na naszej planecie. tyle, że ten obieg to kilkadziesiąt milionów lat, a naukowcy kiedy badają takie rzeczy opierają się na faktach.

    a ty tutaj o wszystkich, co znają fakt o zatopieniu Atlantydy… to może jeszcze wskażesz gdzie ta Atlantyda i co ją zatopiło, skoro wszyscy ten fakt znają?… .. .

  4. MasaKalambura 01.07.2018 10:54

    Atlantyda, jak sama nazwa wskazuje, znajdowała się z grubsza w miejscu gdzie dziś znajduje się Atlantyk.

    Zatopiło ją, jak odpowiada Gurdżijew, maleńkie w skali ale gigantyczne w swym następstwie przesunięcie jądra planety, którego minimalny ruch odkształcił planety powierzchnię.
    Przesunięcie jądra natomiast, wychylonego od pozycji centralnej przez jeszcze dawniejszą katastrofę planetarną, zostało spowodowane działalnością ludzi, urzywających nieznanej dziś (jak się wydaje) energii ziemi do swych celów. Ludzie ci osiągneli swą wielkość naukową (ruch naukowy reprezentowany kiedyś symbolicznie przez Sfinksa ponoć do dziś istniejący jako Kabała, albo iluminaci), osiągneli ją wpomagając się psychicznie energią Ziemi. Wybrali na nieszczęście energię ciemną i destrukcyjną zamiast jasnej i budującej, połączonej z naszym Stwórcą. To dlatego na całej powierzchni planety odnajdujemy wielkie piramidy. Były i nadal są one rodzajem przekaźników mocy z tej energii.

    Atlantyda pod powierzchnią Oceanu powinna być łatwa do namierzenia właśnie dzięki obecności tam zatopionych piramid.

    O ile wiem odnaleziono tam jakąś.
    https://www.tvp.info/12532445/tajemnicza-piramida-na-dnie-atlantyku

    Jak można się dowiedzieć dalej, kolejną spodziewaną gigantyczną katastrofą tego typu będzie uregulowanie wysokości Himalajów, których ciągły wzrost spowodował tak wielkie naprężenie na skorupę, ze lada chwila zostanie ono wyzwolone, powodując niezwykłej wielkosci tsunami, jak poprzedni potop.
    Możliwe ze i tym razem wyzwolone to zostanie działalnością czlowieka, pozostającego nadal pod psychicznym destrukcyjnym wpływem piramid, wciąż z wielką siłą na nas oddziałujących. Tym razem również dzięki energii o mocy globalnej, wyzwalanej w reakcjach łańcuchowych, owocujących poważnymi zmianami sejsmicznymi.

    Nadal bowiem oficjalna nauka (ta ze sfinksem niezbyt związana, chociaż kto wie, skoro ateistyczna) nie wiąże naszej działalności energią jądrową ze sferami bliżej Jądra Ziemi. Ani wpływem wnętrza Ziemi na jej powierzchnię. Wulkany jedynie maca. I o trzęsienia ziemi się martwi.

  5. realista 01.07.2018 12:09

    cyt.:”ten ruch więc te miliony lat naukowców zawierają się po części w jednym cyklu precesji Ziemi.”

    bez sensu. precesja to ok. 26 tys lat, obieg dookoła centrum galaktyki to jakieś 1000 razy więcej.

    cyt.:”Te 26 tyś lat to jest wartość umowna bo czas się zmienia im bliżej punktu zmiany.”

    niby z jakiego powodu? co ma do tego precesja czyli orientacja osi? jaki “punkt zmiany”?

    dalej znowu bajki opowiadasz. ach, nie. to przecież niepojęte przez zindoktrynowanych naukowców znane fakty… .. .

  6. realista 01.07.2018 17:30

    cyt.:”Precesja jest wynikiem oddziaływania ciał niebieskich a te oddziałują inaczej w zależności od tego gdzie są położone względem centrum galaktyki czy całej reszty.”

    nie. precesja to takie samo coś, co masz w bączku dla dzieci, kiedy się obraca i jednocześnie kiwa na boki.

    cyt.:”Czas nie istnieje w naturze, to jest ludzki koncept”

    jak zwykle mieszasz wszystko podlewając sosem voodoo. czas istnieje, a my sobie z tego zdajemy sprawę bo żyjemy w czasie i przestrzeni. zbudowani jesteśmy z takiej materii, która prawom czasu i przestrzeni podlega, więc my też. nie myl odmierzania czasu z jego istnieniem. nie mów, że istnieją tylko zmiany, a czas nie, bo zmiany to funkcja czasu.

    cyt.:” ale era barana, byka i wcześniejsze to już zagadka,”

    nie masz żadnych podstaw by twierdzić, że warunki fizykochemiczne były inne lub że się zmieniają. wręcz przeciwnie – badania geologiczne czy paleontologiczne wskazują, że co prawda warunki się zmieniają, ale nie jakoś drastycznie. dobra się wydłużyła, ale tylko o kilka godzin. zawartość atmosfery się zmieniała, ale również nie jakoś drastycznie.

    cyt.:”Liczby i tak mają tylko znaczenie symboliczne”

    nie. liczby służą do określania różnych wartości, bardzo konkretnych. to, że zwierzę nie potrafi liczyć ani rozumować nie znaczy, że nie działa na nie przyspieszenie ziemskie o wartości 9,81 m/s2 niezależnie od tego, czy metr i sekunda zostały określone przez nas. gdybyśmy sobie wymyślili inne miary, to i tak siła byłaby taka sama, tylko liczba byłaby inna.

    cyt.:”wtedy również możemy stracić rachubę czasu.”

    to, że stracimy rachubę czasu nie zmieni NIC w jego upływie i konsekwencjach jego działania… .. .

  7. realista 01.07.2018 19:04

    cyt.:”Zmiana nie jest funkcją czasu, wygłaszasz przesądy…jak zwykle.”

    zmiana jest funkcją czasu. w jednym momencie jest tak, a po jakimś czasie inaczej. nastąpiła zmiana.

    cyt.:”W punkcie teraźniejszym o czasie zero wszystko się zmienia jednocześnie i nie potrzebuje do tego czasu.”

    nie ma zmiany bez upływu czasu. coś nie może być jednocześnie takie i inne. to nielogiczne i nieistniejące w rzeczywistości.

    cyt.:”Jest to wybitnie iluzoryczny twór ludzkiego umysłu i nie istnieje nigdzie prócz naszych głów.”

    absurdalnie nieprawdziwe stwierdzenie.

    cyt.:”wszystkie nauki ezoteryczne mówią wprost – czas jest urojeniem.”

    urojeniem są nauki ezoteryczne.

    cyt.:”jest tam lepsze promieniowanie kosmiczne które jako jedyne nas odżywia, wbrew przesądowi, że to jedzenie i proteiny dają człowiekowi energie do życia.”

    brak słów…

    cyt.:”atomów i elektronów…czyli mini układów planetarnych zbudowanych analogicznie do naszego słonecznego.”

    nie są zbudowane analogicznie. jedynie ogólnie można znaleźć tu jakieś mgliste analogie, ale to zupełnie różne rzeczy. wnioski jakie wyciągasz są naciągane i nieprawdziwe.

    cyt.:”Liczba 8 jest symbolem…”

    to, czego symbolem jest jakaś liczba jest bez znaczenia. liczby to miara ilości… .. .

  8. Xman 01.07.2018 19:44

    Ten artykuł informuje o tym do czego ja sam kiedyś doszedłem ale obliczyłem ten czas na 11.800 lat temu. Wszelkie przekazy o Arce Noego i tym podobne których jest na prawdę dużo na świecie mają swój korzeń w tych wydarzeniach. Interesujące jest czy wczesniej istniała zaawansowana cywilizacja a wszystko na to wskazuje.

  9. realista 01.07.2018 19:57

    cyt.:”Nikt jeszcze nie widział nigdy czegoś takiego jak – zmiana – albo czegoś takiego jak – upływ czasu.”

    bzdura. kompletny nonsens. a niby co to znaczy “POTEM”? co to znaczy “POMIĘDZY”?

    cyt.:”Jak chcesz to se wierz, że jest coś takiego jak zmiana, nigdy jednak nie udowodnisz jej obiektywnego istnienia,”

    kolejna kompletna bzdura. pijesz herbatę? jak zalewasz to jest gorąca, potem zimna. pomiędzy ma coraz niższą temperaturę. nastąpiła zmiana w czasie. płynna zmiana.

    jedyny umysł, który ma tu jakieś urojenia to twój.

    a numerologia to taki sam bzdet jak wszystko co piszesz. szkoda mi czasu na ciebie i twoje brednie. żegnam… .. .

  10. realista 01.07.2018 20:38

    oczywiście, że jest coś takiego jak niższa temperatura. i oczywiście, że określona. :DDD
    potem i pomiędzy to nie tylko słowa, ale określenia mówiące o umiejscowieniu w czasie. żadne wyobrażenia nie mają tu nic do rzeczy. :DDD
    czas nie musi być bytem, by istnieć. to puste, pseudofilozoficzne, bezsensowne rozkminy dla niepotrafiących robić nic innego, jak przelewać z pustego w próżne. :DDD
    zmiana to zmiana, oczywista rzecz. co prawda zależna od kryteriów, ale niezaprzeczalna. niezależna od konceptu, języka, ani w ogóle od człowieka. co najwyżej można na ten temat wymyślać bzdety jak ty.
    bawią mnie twoje pozbawione sensu dywagacje. trzeba mieć nieźle niewymieszane, żeby tak bredzić. taki oryginalny jesteś, myślisz, nie? ja też tak myślę. drugiego takiego jak ty jeszcze nie spotkałem… .. .

  11. realista 01.07.2018 21:47

    cyt.:”Żyłeś kiedykolwiek w zmianie dziś na jutro, albo w jutrze, doświadczyłeś tego?”

    to są nonsensowne gierki słowne, dobre dla takich, co potrafią jedynie przelewać z pustego w próżne.
    wiadomo, że jest teraźniejszość, przyszłość i przeszłość, i jedno bezustannie przechodzi w drugie.
    nie ma sensu pisanie o tym głupot, bo to prosta sprawa.
    słowa to słowa. określenia. język. istnieją i nie istnieją, zależnie od kontekstu.

    czas jest miarą zmian, i tyle. zmiany są realne i następują w czasie. rozbij szklankę a przekonasz się, że zmiany istnieją, następują w czasie, a czas ma jeden kierunek…
    byłoby to proste, gdybyś nie komplikował, bo samo komplikowanie nie przyda twoim słowom mądrości, a wręcz przeciwnie… .. .

  12. realista 01.07.2018 22:56

    cyt.:”Przyszłość i przeszłość to tylko koncept wyobrażeniowy stworzony ze strzępków informacji, zjawisko istniejące tylko w obrębie myślenia.”

    nie. to nie jest żaden koncept. to ludzie twojego pokroju rozkminiają takie pierdoły, i budują na tym swoją rzekomo podniosłą wizję świata, bo rzeczywistość ich przerasta. bzdety zwykłe. niewarte rozprawiania o tym inaczej, niż w formie zabawnych gierek słownych, jak z demota Atosa. ty się w tym lubujesz, bo na nic więcej cię nie stać. ja tego nie kupuję… .. .

  13. realista 02.07.2018 08:57

    Wacuś, a ty opowiadasz bajki, bo się naczytałeś za dużo rzeczy, których nie ogarniasz, i ci się wszystko popieprzyło.
    szczególnie śmieszne jest to, że najpierw piszesz, że na Ziemi była inna fizyka, a potem odsyłasz do Einsteina. no ale się założę, że nie widzisz sprzeczności, i za chwilę będziesz udowadniał, że jej nie ma.
    lepiej odpowiedz na moje pytania z 4 i 7 postu, bo coraz bardziej odpływasz. to jak operujesz logiką i jak znasz fizykę już wiemy po tych kilkuset postach twoich popisów, więc sobie daruj tę ściemę z odsyłaniem do książek. tobie samemu by się podręcznik z fizyki przydał… .. .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.