Ziemia dla rolników, nie dla latyfundystów

Opublikowano: 13.01.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 427

Minister rolnictwa chce, by ziemia należąca do skarbu państwa trafiała do rolników na powiększenie gospodarstw. W przetargach mają być oferowane mniejsze działki, które są w stanie nabyć rolnicy, a nie duże powierzchnie ziemi rolnej.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, minister Marek Sawicki zapowiedział, że chce doprowadzić „do faktycznego podziału dużych areałów gruntów i oferowania ich miejscowym rolnikom. Nie będzie ofert powyżej średniej powierzchni gospodarstwa rolnego w danym województwie” – zapowiedział Sawicki. Dodał, że konieczna jest zmiana mentalności pracowników Agencji Nieruchomości Rolnych, którzy nierzadko szli po linii najmniejszego oporu i oferowali na sprzedaż jeden wielki obszar, bez dzielenia go na mniejsze części i sprzedaży „w kawałkach”. „Jeśli oferta będzie dotyczyła np. 530 ha, to wiadomo, że żaden z drobnych rolników do takiego przetargu nie przystąpi” – podkreślał Sawicki.

„Ziemia rolna z zasobów skarbu państwa ma być przeznaczona nie dla dużych gospodarstw, tylko w pierwszej kolejności na powiększenie gospodarstw chłopskich. Nie dla podstawionych firm, na bliżej nieokreślone cele” – deklaruje minister rolnictwa. Wedle jego zapowiedzi, przy oddziałach ANR powoła zespoły doradcze. W ich skład wejdą m.in. przedstawiciele izb rolniczych oraz rolniczych związków zawodowych. Powołane zespoły mają się zająć określeniem zasad podziału państwowych gruntów rolnych na danym terenie. Przy jej sprzedaży pierwszy przetarg byłby ograniczony, z przeznaczeniem na powiększenie gospodarstw, a dopiero później otwarty, jeśli w pierwszym nie będzie chętnych na zakup gruntów rolnych. Gdy natomiast na dany obszar nie będzie w ogóle chętnych, ziemia miałaby zostać przekazana samorządom lokalnym, które gospodarowałyby nią wedle potrzeb.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. maleczka 13.01.2012 11:21

    ja tam za miejscowymi jestem!! znaja koniunkture i w ogole byle tylko checi mieli i pomoc zeby zaczeli dobrze gospodarowac…bo miec ziemie to nie wszystko!!! choc to podstawa rzecz jasna!!!

  2. Hassasin 13.01.2012 12:41

    Cud ! ..prawie jak zamiana wody w wino ..byle to winko nie skwaśniało .

  3. ARTUR 13.01.2012 21:35

    Przez wszystkie lata od 1990r.cała śmietanka władzy i drobne pieski w terenie wykupywali za grosze najlepsze grunty w setkach hektarów na osobę ,teraz jak się zostały piachy ,grunty zadrzewione ,zakamienione ,to będą sprzedawać rolnikom .

  4. cieniucieniu 13.01.2012 22:11

    – po co?
    po to aby 60% rolników a tyle właśnie ich jest w Polsce którzy mają gospodarstwa rolne mniejsze niż 5 hektarów.

    – ale po co?
    po to aby wejść w większy KRUS który obecnie jest zaklepany mimo niezadowolenia psl’u.

    – większy grunt to większe zbiory?
    jak kupisz tanio “mały” piaszczysty grunt to wiele na nim nie zarobisz a składka wzrośnie.
    ponadto ceny nowych maszyn rolniczych od 1 stycznie wzrosły od 5 do 10 procent dla klienta końcowego – mowa tu o maszynach rolniczych które są produkowane w Polsce, przykład http://www.rolnicze-maszyny.pl a nie zapominajmy że do taj podwyżki dla marek zachodnich dochodzi +Xzł ze względu na kurs zł do euro.
    Kupić trzeba te używane lub nowe maszyny rolnicze bo przecież czym będzie się uprawiać te cudownie „podarowane” płodne grunty?

    – dla kogo?
    jeśli przystępuje do przetargu o grunt wielkości 530 ha to musze mięć na to kasę więc już mam co najmniej 500 ha i jestem “rolnikiem firmą na vacie”
    duży plantator rolny nie będzie kupował małych działek – rozproszenie nie jest im na rękę a sklejenie to na papierze na nowo pochłonie zbyt wiele czasu w stosunku do pozyskanych “piachów”. Ponadto obecne trendy stawiają na wzrost zbiorów z jednego hektara – miej zainwestujesz więcej zbierzesz, no i nie trzeba tak często maszyn rolniczych wymieniać.
    A rzucą się na to mali rolnicy którzy klepią ziemię z tradycji, po godzinach pracy w fabryce wraz z tatą mamą i dziadkami – guzik zarobią a składkę zapłacą. Składka będzie naliczana od każdej osoby zarejestrowanej w gospodarstwie, a na wsi są najliczniejsze rodziny…

    – mogę przystąpić?
    formalnie możesz ale znając polski system przetargów wymogi będą tak wyśrubowane że w pierwszej odsłonie nie będzie kupców i “niestety” grunt straci na wartości i kupią go z otwartego przetargu “ratujące skarb państwa firmy”.

    – więc jak to będzie?
    kupisz to cię ruchną na składce, nie kupisz to nas wszystkich ruchną na gruncie – a Tusk w tym ruchaniu będzie na górze.

  5. cieniucieniu 13.01.2012 22:16

    p.s Pawlak i jego peesel dostał po pupie 5m zł za z furtki sprzed 10 lat – uciszyło mu to buzię, jego poplecznicy odbiją sobie to na drugiej fali przetargów owych gruntów.

    Niestety wieś mu tego nie wybaczy bo będzie widziała że teraz płacą więcej – o kłamstwach można zapomnieć ale o zapłacie większych rachunków już nie.

  6. Il 14.01.2012 12:24

    dla rolników z nazwy czy z doświadczenia?
    wielu teraz to agrobiznesmeni i agrounici (to ci co pobierają euro dopłaty)
    prawdziwych rolników w Polsce jest bardzo bardzo mało i niewielu z nich stać na zakup dodatkowych gruntów.

    agencja nieruchomości rolnych to skorumpowana organizacja przestępcza.

    kościół RZYMSKOkatolicki od skarbu państwa (od rzymskokatolickich urzędników) NIEODPŁATNIE lub za bardzo małe pieniądze pozyskał bardzo dużo POLSKICH gruntów.
    rzymskokatoliccy fanatycy z różnego rodzaju urzędów dostali za to łapówki.

    POLSKIE społeczeństwo, POLSKA RODZINA która chce uprawiać prawdziwie zdrową żywność nie ma szansy nieodpłatnego lub za małe pieniądze pozyskania gruntów choćby na własny użytek.

    kościół RZYMSKOkatolicki będący tak naprawdę mafią włosko-żydowską (amerigo vesspuci był włochem a Jezus Żydem) kolonizował i nadal próbuje kolonizować inne nacje propagując chory i sprzeczny z dobrymi obyczajami społecznymi rytułał spożywania ciała i krwi Jezusa.

    paradoks w Polsce polega na tym, że na rzymskokatolicke bałwochwalstwo są środki a dla żywych, często chorych i biednych POLAKÓW nie ma tych środków.
    urzędnicy (tacy jak ci z anr) na usługach biznesmenów robią przekręty kosztem chorych, biednych, spracowanych prawdziwych Rolników i ich rodzin.

    Polska to kraj skorumpowanych i sprzedajnych urzędników pasożytujących na prawdziwie pracującym społeczeństwie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.