Zginęli żołnierze, którzy brali udział w zamachu na bin Ladena?

Opublikowano: 07.08.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1056

AFGANISTAN. W katastrofie śmigłowca w Afganistanie zginęło 38 żołnierzy, w tym trzydziestu jeden członków amerykańskich sił specjalnych oraz siedmiu żołnierzy afgańskich.

Spośród 31 żołnierzy USA, aż 20 wchodziło w skład elitarnej jednostki SEAL’s, przeprowadzającej zamach na Osamę bin Ladena.

Według Associated Press, zginęło 22 żołnierzy SEAL’s, trzech kontrolerów Air Force, pies wraz z opiekunem, siedmiu żołnierzy afgańskich, cywilny tłumacz oraz załoga helikoptera.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wydał oświadczenia, w którym powiedział: “Ich śmierć jest przypomnieniem o nadzwyczajnym poświęceniu kobiet i mężczyzn służących w naszej armii i ich rodzin. Wszyscy czerpiemy inspirację z ich życia i pracujemy dla bezpieczeństwa naszego kraju. Ubolewam nad śmiercią Afgańczyków, którzy zginęli wraz z naszymi żołnierzami dążąc do spokojniejszej i pełnej nadziei przyszłości swego kraju.”

Do strącenia śmigłowca przyznali się w rozmowie z agencją AFP talibowie, jednak często biorą oni na siebie odpowiedzialność za działania, których nie przeprowadzili.

Jednak, jak poinformowali amerykańscy urzędnicy, żadna z ofiar katastrofy nie uczestniczyła w operacji zabicia Osamy bin Ladena, ale ponad 20 żołnierzy było członkami elitarnej jednostki SEALS, która odpowiadała za operację w Pakistanie.

Warto się nad tym zastanowić. Jeżeli w katastrofie rzeczywiście zginęli żołnierze odpowiedzialni za “zamach” na bin Ladena, należy wyciągnąć wnioski…

Opracowanie: Bloger Sek
Źródło: Nowy Ekran


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. falcon_millenium 07.08.2011 09:16

    Być może tak właśnie się stało. Nie ma co wierzyć ani mediom głównego nurtu anie politykom. Same dziwne zbiegi okoliczności. Jednym słowem wielkie sprzątanie?

  2. manchester U 07.08.2011 09:57

    Oczywiście że zgineli i jakie jeszcze brednie otrzymamy do łykniecia .Tak jak ochrona świadków koronnych tak i chroni sie żołnierzy i ich rodziny.Zmiana tozsamosci wyglądu adresu zamieszkania itd itp…

  3. falcon_millenium 07.08.2011 11:09

    Być może to właśnie się dzieje. Ilość negatywnych myśli u ludzi – życzących im wszystkiego najgorszego – niech się dzieje.. ja mam dość całego tego politycznego syfu.. wszystko musi zostać wyjaśnione..

  4. davidoski 07.08.2011 15:22

    Kolejna bajka dotycząca sprawy bin Ladena. W jego zabicie przez USA w Pakistanie wierzą już tylko najbardziej zindoktrynowane main stream media. Teraz wymyślili jeszcze tę historię. Jakie jest prawdopodobieństwo, że ci sami żołnierze którzy (rzekomo) sprzątnęli bin Ladena zginęli (rzekomo) w najbardziej tragicznym wypadku helikoptera w ostatnich 10 latach? Praktycznie żadne… Teraz na pytanie zbyt dociekliwych dziennikarzy: Czy możemy zrobić wywiad z żołnierzami, którzy zabili bin Ladena? rząd amerykański będzie mógł odpowiedzieć: Niestety, nie. Wszyscy nie żyją.

  5. Raptor 07.08.2011 15:25

    Nie zginęli ci, którzy brali udział w akcji, tylko inni, z tej samej jednostki… podobno. Jest to wyraźnie w tekście podkreślone, a mimo to tytuł głosi przeciwnie, co uważam za manipulację. To samo zresztą w innych mediach.

  6. ARTUR 07.08.2011 15:39

    Przygotowania do nowej wojny będą powodować więcej takich ofiar .Pokazanie bezwzględności talibów i finansowanie ich przez Iran wystarczą aby rozpętać piekło /dosłownie /.

  7. mgmg 07.08.2011 19:19

    Święta prawda.

  8. Raptor 08.08.2011 05:15

    Po prostu wojna była od początku świata sztucznym wytworem, na którym ktoś musiał coś zyskać. W przeciwnym wypadku nie ma ona sensu, jak słusznie zauważyłeś. Dlatego normalni ludzie, nie bawiący się w intrygi dla szeroko pojętego zysku, nie wszczynają wojen.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.