Zeznania jednego ze złapanych terrorystów z Krasnogorska

Liczba ofiar śmiertelnych piątkowego zamachu terrorystycznego w podmoskiewskim Crocus City Hall wzrosła do 115. Jeden ze schwytanych domniemanych sprawców zamachu mówił na gorąco po ujęciu, co i dlaczego robił.

W piątek 22 marca wieczorem do hali koncertowej Krokus wdarli się terroryści. Zabijali wszystkich napotkanych tam ludzi, a na koniec podpalili budynek. Do zamachu przyznała się organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie. Sprawcom udało się zbiec z miejsca zamachu. Jednak ujęto ich w sobotę rano w obwodzie briańskim. Poruszali się białym Renault i prawdopodobnie chcieli opuścić Rosję. Według najnowszych informacji schwytano tam 6 podejrzanych, a ogólnie zatrzymano już 11 osób w związku z zamachem.

Wszyscy uciekający Renault podejrzani to obywatele Tadżykistanu. Jeden ze schwytanych na miejscu zaczął mówić, co i dlaczego robił.

Poniżej zapis zaimprowizowanego przesłuchania. Tadżyk twierdzi, że przybył do Rosji z Turcji 4 marca.

– Co robiłeś w „Krokusie”?

– Zastrzeliłem.

– Kogo? Według czyich wskazówek?

– Ludzi.

– Za co?

– Za pieniądze.

– Za ile pieniędzy?

– Około pół miliona.

– Pół miliona czego?

– Pół miliona rubli (około 22 tys. złotych – przyp. red.).

– Od kogo dostałeś?

– Jeszcze nie otrzymałem, dostałem połowę.

– Gdzie to otrzymałeś?

– Na kartę.

– Na kartę? Gdzie jest karta?

– Wyrzucili wszystkie karty, wszystkie ubrania, nie mieli czasu, był sygnał.

– Skąd zdobyłeś broń?

– Broń oni dostarczyli.

– Kim oni są?

– Nie wiem, pisali na „Telegramie”, bez imienia, bez nazwiska, bez niczego.

– Sam ich szukałeś, czy oni cię znaleźli?

– Nie, oni napisali do mnie.

– Dlaczego do ciebie napisali? Kazali ci tak po prostu zabijać ludzi?

– Uczyłem się na „Telegramie”, słuchałem tam kaznodziei. Napisał do mnie jego asystent.

– Kiedy do ciebie napisał?

– Jakiś miesiąc temu. Najpierw się poznaliśmy. Potem zaproponował mi pieniądze, zgodziłem się.

– Co zaoferował?

– Proponował pieniądze, za takie morderstwo.

– Konkretnie, kogo zabić?

– Ludzi.

– Jakich?

– Nieważne.

– Wejść i zabić?

– Tak.

Autorstwo: AW
Na podstawie: Twitter.com
Źródło: NCzas.info