Zespół ds. kształtowania polityki kosmicznej

Powstaje międzyresortowy zespół, który będzie odpowiedzialny za kształtowanie polskiej polityki kosmicznej – poinformowała we wtorek posłów z sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii podsekretarz stanu w resorcie gospodarki Grażyna Henclewska.

Umowa akcesyjna Polski z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) została podpisana we wrześniu, a obecnie trwa proces jej ratyfikacji – przypomniała. Posłowie jednogłośnie przyjęli w środę ustawę upoważniającą prezydenta do ratyfikacji umowy w sprawie przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Ustawa trafi teraz do Senatu. Jednocześnie zauważyła, że w krajach prowadzących działalność kosmiczną działają specjalne struktury organizacyjne, które działalność kosmiczną nadzorują i koordynują. W Polsce podobne działania prowadzono dotychczas w rozproszeniu, w różnych instytucjach i organach administracji.

Podsekretarz stanu w MG wyjaśniła, że za kształtowanie polskiej polityki kosmicznej docelowo będzie odpowiadał minister gospodarki, pracujący przy wsparciu międzyresortowego zespołu. „Prace nad powołaniem tego zespołu są na końcowym etapie. Wdrażaniem zadań wynikających z polityki zajmie się natomiast komórka do spraw wspierania przedsiębiorczości w sektorze kosmicznym w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości” – poinformowała.

W resorcie gospodarki opracowano również Program rozwoju technologii kosmicznych i wykorzystywania systemów satelitarnych, przyjęty w czerwcu przez Radę Ministrów. „Program ma tak ukierunkować wsparcie dla rozwoju sektora kosmicznego – przemysłu i jednostek naukowo-badawczych – by zwiększyć ich potencjał i udział w programach i projektach kosmicznych realizowanych przez ESA i UE” – tłumaczyła.

Program ten zawiera kilka celów operacyjnych, np. wzrost innowacyjności i konkurencyjności przedsiębiorstw, który ma się odbywać poprzez rozwój zaawansowanych technologii. Zwiększenie sprawności i efektywności działania administracji publicznej ma nastąpić przez wdrażanie nowoczesnych rozwiązań opartych na technikach satelitarnych. Natomiast zaspokojenie potrzeb obronności i bezpieczeństwa narodowego będzie realizowane przez wykorzystanie dostępnych instrumentów i rozwój potencjału w wybranych obszarach – tłumaczyła Henclewska.

W pięcioletnim okresie przejściowym naszej akcesji do ESA będzie działała tzw. grupa zadaniowa, złożona z ekspertów ESA i przedstawicieli strony polskiej, pełniąca rolę łącznika między stronami. Jednocześnie grupa ta będzie zarządzać częścią polskiej składki do budżetu agencji. „We współpracy z polskimi ekspertami będzie świadczona pomoc naszym firmom i podmiotom zainteresowanych udziałem w projektach z ESA. Z czasem pojawi się zapewne element kształcenia i otwierania nowych kierunków” – mówiła przedstawicielka MG.

Prof. Iwona Stanisławska z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK) pytała przedstawicielkę resortu gospodarki, kto „wprowadzi do jednostek przemysłowych to, co możemy uzyskać w ramach współpracy z ESA?”. Uważa ona, że należy pilnie zacząć kształcić specjalistów na nowym kierunku – inżynieria kosmiczna. „To mogą być nawet studia podyplomowe. Potrzeba nam inżynierów, którzy nową technologię, tworzoną wraz z ESA, potrafiliby przetłumaczyć na język przemysłu. W tej chwili nie ma ludzi, którzy wiedzą, jak to +czytać+, jak to wykorzystać. Tego się nie załatwi administracyjnymi posunięciami” – przekonywała.

Posłowie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii zgodzili się, by wniosek w tej sprawie przekazać minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Źródło: PAP – Nauka w Polsce