Żeby was PiS za*****o!

Za wszystko.

Jestem bardziej niż ekologiczny. Od wielu lat ogrzewam dom pompą ciepła (poważna inwestycja). Instalując tę pompę, nie kierowałem się rachunkiem ekonomicznym, tylko świadomością ekologiczną.

Ale oszczędność zużycia prądu była poważna. Z 1 kWh energii elektrycznej mam w domu ok.2,2 kWh ciepła. Czyli oszczędzam środowisko, żeby nie ogrzewać domu węglem (unikam zatruwania środowiska). Czy też „ekogroszkiem” (tu się wściekam, bo to po prostu jest węgiel w formie tzw. groszku, węgiel i już). Czy też „pelletem” (to jest robione z odpadów drewna) – a i tak, mimo że to „źródła odnawialne” – (czyli z rosnących ciągle drzew) zawsze pali się i wytwarza CO2 – gaz cieplarniany.

Cały nasz dom działa wyłącznie na prąd.

Tak, wiem, że zaraz ktoś napisze, że prąd produkują w Polsce głównie elektrownie węglowe, a w innych krajach atomowe. Że Czernobyl, Fukushima itd. I że mając dom tylko na prąd, sam siebie oszukuję, bo i tak ten prąd jest produkowany głównie z węgla.

Prawda. Nie mam na to wpływu. Dlatego od 3 lat (znów poważna inwestycja) mamy instalację PV (fotowoltaika – 9,66 kW).

Duża inwestycja i wtedy okres zwrotu tej inwestycji był ok. 8–9 lat. Ale zrobiliśmy ją głównie ze względu na świadomość ekologiczną. Bo wtedy rachunek ekonomiczny był słaby i obiecywał zwrot inwestycji za 8–9 lat (obym tyle żył).

Dzisiaj niejaki Pinokio ogłosił „pakiet solidarnościowy” dla tych, którzy zużywają rocznie 2000 kWh.

My zużywamy rocznie (po wszystkim, co wyżej – cholerna świadomość ekologiczna) ok. 20 000 kWh energii elektrycznej rocznie. Z pełną i udokumentowaną świadomością ekologiczną.

Czyli dupa z dopłat. Bo limit roczny to 2000 kWh.

Ale nie o to mi chodzi i mam gdzieś te wasze dopłaty. Mimo że z emerytury będzie trudno. Mówiąc, „żeby was PiS *****o” mówię o tym, że ********e waszymi przepisami rozwój fotowoltaiki. Tak jak zabiliście rozwój farm wiatrowych („wiatraki”).

A przez was mogliśmy mieć o wiele więcej codziennej energii z tych odnawialnych źródeł, niż dzisiaj mamy. Tego wam nie wybaczam.

Tak samo, jak wszystkiego innego, co zrobiliście w ciągu ostatnich 7 lat.

Autorstwo: Walter Chełstowski
Zdjęcie: bpn (CC0)
Źródło: StudioOpinii.pl